MMCzysci Opublikowano 3 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2023 Cześć, pisałem o mojej nieszczęsnej myjce raz, ale wtedy niedomagała w konkretnych okolicznościach. Teraz całkiem się zbuntowala, a zanim ją komuś oddam, przydałyby się jakieś sugestie od Was, żeby wiedzieć, na czym by się można skupić, a co całkiem wykluczyć. Sprzęt czteroletni, użytkowany stosunkowo często, ale nie morderczo. Mycie kostki, skrzynek, detailing. Dużo kamienia w wodzie. Objawy: silnik "faluje", ciśnienie pojawia się i znika, generalnie sprzęt działa z coraz mniejszą mocą. Zazwyczaj na koniec po puszczeniu spustu chwilę bzyczy, całkiem się wyłącza i nie wstaje przez następne kilka minut - pewnie po to, żeby ostygnąć po przegrzaniu się. Mogę jej używać bez lancy, wiadomo, mniejsze opory czy coś. Nie zmienia to faktu, że nawet wtedy słychać, że silnik nie pracuje prawidłowo, regularnie. Myjka była w serwisie Karchera, który odesłał ją jeszcze do kolejnego, jednak nic nie stwierdzono. Prawdopodobnie dlatego, że, przynajmniej wtedy, bylo to zjawisko cykliczne - kilka razy z rzędu myjka strałkowała, by potem przez miesiąc działać idealnie. Ku mojemu zdziwieniu negowali nawet konieczność wymiany oleju po trzech latach. Ze swojej strony wykluczam ciśnienie wody, anomalia w sieci elektrycznej. Wymieniłem wklad filtra wody i olej w myjce (który, notabene, był wyjątkowo mało zużyty, może któryś z serwisów jednak go wymienił??). Liczę na kolejne cudowne uzdrowienie, bo przez kilka miesięcy cieszyłem się spokojem, ale tym razem wygląda to gorzej, a moje pojęcie o tego typu urządzeniach jest niewielkie. Sugestie? Wyryte w skale z S20 FE 5G
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się