Zapach spalenizny po pożarze

[gabby87]

Cześć.

Mam pewien problem. Zdemontowalem ze swojego klasyka wykładzinę podłogową i maty wygłuszeniowe wykonane z jakiejś grubej pianki kałczukowej. 

W pomieszczeniu obok, niestety doszło do pożaru. Tapicerka i maty bezpośrednio nie ucierpiały, natomiast dość długo przebywały w zadymieniu. Paliły się różnego rodzaju tkaniny syntetyczne (namioty), bańka z SC D-Tox i różnego rodzaju elementy z szeroko rozumianego plastiku, tak więc zapach był zdecydowanie gryzący i nieprzyjemny. 

Moje tapicerki oczywiście pięknie przesiąknęły tym smrodem.

Pytanie. Czym go usunąć? Bardzo zależy mi na tym, ponieważ są to elementy bardzo trudno dostępne, szczególnie w tak dobrym stanie jak moje. 

Proszę Was o pomoc

[DaV]

Najlepiej było by wywalić ale jeśli to nie wchodzi w grę to ja osobiście bym postąpił następująco:

1. Mate wygłuszającą wywalić, na allegro sobie na metry kupisz bez problemu

2. wykładziny wytrzepać i zostawić do wietrzenia na kilka dobrych dni

3. wjechać z jakimś silniejszym APC jako prespray i dobrze to wyszorować.

4. ekstrakcja albo wyciąganie mikrofibrą z wiaderkiem wody i tak kilka razy

5. zostawić do wywietrzenia na dworze na kilka dni

6. jeśli nie pomogło w 100% spróbuj ozonowania.

 

Ekstrakcje lub wyciąganie wody mikrofibrą można zamienić na mycie myjką ciśnieniową. Wtedy nasączony APC i wyszorowany dywan myjesz sobie myjką jak samochód.