piła6 Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2022 Cześć! Od długiego czasu przeglądam forum, postanowiłem, że przyszedł czas na założenie własnego wątku o swoim samochodzie. Pacjent to Opel Astra H, rocznik 2009, pierwsza rejestracja 2010r., Salon Polska, jestem drugim właścicielem. Z ciekawszych rzeczy na wyposażeniu to m.in tempomat, klimatyzacja automatyczna, skórzana kierownica, komputer pokładowy. Samochód został przeze mnie zakupiony we wrześniu 2019 roku z przebiegiem około 104 tysięcy kilometrów i tak prezentował się niedługo po zakupie; Stan lakieru nie był tragiczny, ale widać, że poprzedni właściciel był częstym bywalcem myjni automatycznych. Jestem w stanie to zrozumieć, bo takie to były czasy, myjnie bezdotykowe nie były wtedy jeszcze popularne. W czerwcu 2020 roku przeprowadziłem pierwszy one step w życiu, za pomocą zółtego pada NAT i Sonaxa EX04-06. Na to wszystko wpadł SSW od ADBL (jeden z moich ulubionych produktów) Samochód regularnie robi trasy Otwock-Olsztyn i spisuje się świetnie Tempomat bardzo umila jazdę, w przeciwieństwie do wygłuszenia, którego w tym samochodzie brak. W międzyczasie wpadła powłoka CarPro Dlux na plastiki przy lusterkach i kołpaki. https://www.youtube.com/shorts/qwEMbn7auhI Aż w końcu przyszedł czas na wolny tydzień i poważniejsze zabezpieczenie lakieru. Zostało mi ponad pół puszki Gyeon CanCoat Evo, więc pomyślałem, że zarzucę go na Opelka Wcześniej przeprowadziłem dwuetapową korektę lakieru z pomocą; -Honey Combination Cutting Compound na padzie mikrofibrowym od FlexiPads -Honey Combination Finishing Compound na czarnym padzie od Nata Po wszystkim mycie ludwikiem i wypłukanie pyłu, odtłuszczanie i aplikacja powłoki (nie aplikowałem na przedni i tylny zderzak, bo niedługo odwiedzą lakiernika). W międzyczasie wpadły też przyciemnione szyby folią 75%. Aktualnie przebieg to 132 tysiące i zero awarii . Plany na nowy sezon to na pewno jakieś fajne 17" razem z nowymi oponami i lakierowanie przedniego i tylnego zderzaka. Zobaczymy jak długo posiedzi ten Gyeon, na Toyocie ojca siedzi już 3 miesiące i nadal działa jak zła 6 2
janekbossko Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2022 Mycie Ludwikiem? Why? wyglada pięknie jestem fanem przyciemniania tylnymi szyb. Piękna robota.
piła6 Opublikowano 5 Września 2022 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Września 2022 19 minut temu, janekbossko napisał: Mycie Ludwikiem? Why? wyglada pięknie jestem fanem przyciemniania tylnymi szyb. Piękna robota. Odtłuszczenie przed aplikacją powłoki. Dzięki Też uważam, że wygląda super, pasażerowie na pewno nie będą narzekać.
piła6 Opublikowano 5 Września 2022 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Września 2022 Godzinę temu, adi1509 napisał: Jaki silnik? benzyna 1.6 115km
adi1509 Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2022 @piła6 No to odpadają bolączki skrzyni M32, ale niestety ta 5 na trasę to jest zdecydowanie za krótka.
piła6 Opublikowano 25 Września 2022 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Września 2022 Powłoka aplikowana 31.08.2022r., dziś czas na pierwszą kąpiel Z daleka wydaje się mega czysty, ale z bliska dużo waterspotów, syfu i między innymi przyklejony w niektórych miejscach klej do płytek, który ojciec mieszał w garażu obok mojego samochodu Część sprawców dzisiejszego zamieszania. Zobaczmy jak tam hydro przed pre-washem. Jak widać roczny CarPro Dlux na kołpakach ma się świetnie, niezłe hydro również po miesiącu na oponach za sprawą K2 Sigma. Zaczynamy od Tenzi Mosquitos 1:1, a na to CT Citrus Foam z pianownicy PA w stężeniu 1:20. W sierpniu na resztę plastików nałożyłem dluxa, a na boczne szyby kierowcy i pasażera CanCoat. Mycie właściwie CT DailyShampoo i wycieranie moim ulubionym ostatnio ręcznikiem od CarPro. I tutaj podziękowania dla chłopaków z @Kaiser Detailing za fachową pomoc przy doborze i obsługę. Mega polecam wszystkim z Otwocka i okolic. Wspomagałem sie dmuchawą do liści z Lidla i małym ręcznikiem z aliexpress aka Workstuff king. Wnęki recznik z Auchan kupiony kilka lat temu Szyby mój ulubiony zestaw - CT Glass Cleaner i mikrofibra waflowa od Gyeon. Na tablice rejestracyjne ADBL SSW. Wisienka na torcie czyli mój ulubiony Gyeon Tire Express. Na drugi dzień zawsze zarzucam drugą warstwę i jest kozak Na chlapacze K2 Sigma Podczas mycia wyleciała mi zaślepka od relingów, a że zakupiłem ostatnio 4 sztuki na allegro, czas na szybka wymianę. Na nowy sezon na pewno trzeba będzie zdjąć tą listwę i pomalować. Czas na efekt końcowy 11
krzygaj Opublikowano 25 Września 2022 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2022 @piła6 ja bym chyba nie męczył powłoki płynem od robaków - przy powłoce, to powinny zejść po pianie i myjce - przynajmniej u mnie, to działa
piła6 Opublikowano 26 Września 2022 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Września 2022 @krzygaj Masz całkowitą rację. Zrobiłem tak, bo robaki już trochę leżały, a 1:1 nie jest jakiś mocny Poza tym coś ostatnio moja myjka ma problemy z ciśnieniem, więc mogło nie wszystko zejść
piła6 Opublikowano 7 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2023 Dużo czasu upłynęło od ostatniego posta. Brak wizyt w domu rodzinnym spowodował, że Asterix od 25 września był myty tylko... raz. Od października powrót na studia i trzymanie samochodu pod chmurką . Niestety odbiło się to też na powłoce aplikowanej pod koniec sierpnia (Gyeon CanCoat Evo), ale o tym poźniej. Samochód 4 dni spędził u mechanika, gdzie dostał chyba największy serwis w życiu. Kompletne sprzęgło, wymiana oleju z filtrami, amortyzatory przód, geometria i wiele wiele innych pierdół. Mnóstwo brudu, od filmu drogowego, przez pył z klocków, zaschnięte water spoty i ślady po brudnych rękach nad klamkami. Zaczynamy od nowego dla mnie produktu - FX Protect Gravity Pre Wash aplikowany z oprysku, rozpuszczony w ciepłej wodzie, stężenie 1:30. Później koła - standardowy zestaw - Excede UWC i Tire and rubber cleaner. Cenie sobie te produkty za bardzo dobre działanie i niską cene. Chyba pierwszy raz przy czyszczeniu opona była tak brudna. Nadkola ADBL APC i niezadowna szczotka do kibla U mnie sprawdza się najlepiej Koła mamy ogrnięte, zobaczmy jak się prezentuje hydro po samym prewashu. Doły drzwi standard, ale nie dziwi mnie to. W ciągu tych dwóch miesięcy od ostatniego mycia tylko raz na bezdotyku wskoczyłem z CT Citrus Foam. Natomiast hydro na masce, klapie i tylnym błotniku naprawdę przyzwoite. Natomiast najgorzej miał się dach, i wpływ miały na to dwa powody; 1. Z racji garażowania pod chmurką w przypadku deszczu na dachu zostawały krople. Zdarzało mi się nie jeździć przez parę dni, przychodziło słońce i wszystko wysychało. 2. Dach to jedyny panel na którym powłoka była aplikowana za pomocą mikrofibry dołączonej przez Gyeon-a. Robiłem wszystko według instrukcji, niestety jak widać aplikator sprawdziłby się lepiej. Pora na mycie ręczne. Z racji dużej ilości water spotów uzyłem Good Stuff Sour Shampoo, 50ml na 10l wody. Niezły, ale nie jestem przekonany co do szamponów z tej firmy. Miałem kiedyś Pure Shampoo i tam też denerwowało mnie szybkie znikanie piany. Detale przeleciane ADBL APC i delikatnym pędzelkiem od RRC. Felgi i lakier dawno nie widziały deirona, wpada więc Cleantle Iron. Co ciekawe dlux założony na kołpaki bodajże w sierpniu 2022 roku nadal siedzi. Próbowałem uratować jakoś ten dach FX Protect Water Spot Remover aplikowanym na mikrofibre, ale średnio to coś dało. Hydro już za to wróciło do normy na pozostałych panelach Na dach wleciał Elixir, reszta - nieruszana. Środek też wołał o pomstę do nieba. Pod blokiem jedyne co mogę to ogarnąć plastiki i umyć dywaniki pod prysznicem, ale przenośnego odkurzacza się jeszcze nie dorobiłem A na ten na myjniach jakoś zawsze brakuje już drobnych Odkurzanie, wypędzelkowanie moim ulubionym pędzelkiem od CarPro. I produkt, który spowodował, że wyskoczyłem z kapci. Ultracoat Fresh Maker - zapach POEZJA. Mycie nim szyb to czysta przyjemność. Mega wszechstronny produkt. Dywaniki ogarnięte na spokojnie w domu. I coś co mnie lekko zdenerwowało. Po wizycie u mechanika cała kierownica była mega usyfiona i ubrudzona. Nie mówiąc już o zapachu, ok rozumiem wszystko, ale można by założyć chociaż jakąś osłone. A to tylko jedna strona. Ta mata do bagażnika to złoto. Plastiki wyczyszczone APC, nałożony dressing od Good Stuff i finalnie wygląda już nieco lepiej 11
zeea Opublikowano 7 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2023 Dużo roboty zrobione, ładny efekt Z tym CanCoatem i aplikacją mikrofibrą vs aplikator to ciężko powiedzieć co lepsze. Mam u siebie 1 auto aplikowane suede, a kolejne 2 auta z mikrofibry i na ten moment różnicy brak. Za to we wszystkich doły drzwi tak samo taflują
piła6 Opublikowano 8 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2023 @zeea na ojca toyocie od początku czerwca też leży CanCoat i doły bardzo ładnie kropelkują. No, ale to jest kwestia tego, że Yaris Cross ma na progach te plastiki i one prawie cały ten najgorszy brud przejmują
Moderator Streat Opublikowano 8 Stycznia 2023 Moderator Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2023 Bardzo fajna relacja! kawałdobrej roboty
piła6 Opublikowano 8 Lutego 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2023 Mała aktualizacja Po ponad 3 latach postanowiłem wymienić w końcu ramki pod tablice rejestracyjną. Asterix nie będzie już jeżdżącą reklamą, a tym bardziej tej złodziejskiej firmy na literkę A i konczącej się na A . Zwykłe czarne ramki z allegro za 40zł komplet, wykonanie porządne, jestem zadowolony. Przy okazji zobaczcie jaki syf uzbierał się pod starymi ramkami Ogarniętę CarPro Ech2o 1:15 i na to CarPro Elixir. Tablice umyte ADBL APC i również wpadł na nie Elixir. Z przodu syf był dużo gorszy, nie schodził prawie w ogóle, dlatego po 3x przejechaniu Ech2o wpadł na szybko Sonax 04-06 na padzie mikrofibrowym Przy okazji, podziwiajcie twórczość jakiegoś ch*ja, który zarysował mi tylny błotnik. Pogoda ostatnio słaba, dlatego pierwszy raz w życiu postanowiłem umyć auto metodą rinseless. Szybki wyjazd i oprysk z FX Protect Gravity Pre-wash 1:30, spłukanie i do garażu. Tam, w wiadrze roztwór CarPro Ech2o 1:200 i taki sam w butelce do rozpylania. Do mycia gąbka z Soft99, a do wycierania CarPro Dhydrate. O ile po stronie kierowcy pracowało mi się super, świetny poślizg i bezproblemowe mycie, o tyle na dachu i stronie pasażera lipa, przy docieraniu QD zauważyłem, że fibra była czarna, więc cały dach i stronę pasażera umyłem jeszcze 2 i 3 raz. Co do samej metody - fajna, ale wnioski jakie wyciągnąłem to: - metoda jak dla mnie nie na mocne szczury jakim było moje auto (miesiąc bez mycia), albo trzeba zarzucić mocny pre-wash - trzeba się liczyć z potrzebą umycia panelu 2 albo 3 raz - mycie gąbką to chyba nie moja bajka, jako ktoś przyzwyczajony do rękawicy - zostaje przy niej Szyby umyte Ech2o 1:15 i tutaj powiem tyle - BAJKA! śliskość z jaką mikrofibra sunie po szybie - coś pięknego. Na auto z racji tego, że powłoka ma już prawie pół roku - zarzuciłem Ultracoat Ceramic q-detailer - docieranie bezproblemowe, zapach przyjemny w aplikacji no i bardzo fajne są te triggery używane przez ultracoata. Na opony nic nie zarzucałem, bo jeszcze siedzi sobie na nich K2 Sigma Pro. Oto efekt finalny. 7
zeea Opublikowano 8 Lutego 2023 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2023 Bardzo fajne odswieżenie auta! Od razu lepiej wygląda 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się