Kompresor Xiaomi - wymiana baterii

[peciu]

Witam, przyszła pora na wymianę baterii w moim trzy letnim kompresorze Xiaomi.

Oryginalna bateria przestała już trzymać i po przyjeździe na bezdotyk okazywało się, że trzeba pompować ręcznie.

Zaczynamy od podważenia zaślepki na spodzie kompresora

Odkręcamy śruby i wysuwamy wnętrze

Odkręcamy płytkę i delikatnie odczepiamy ją od reszty, od spodu są podłączone dwie wtyczki

Po odkręceniu wszystkich śrub możemy wyciągnąć koszyczek z ogniwami.

Pierwsza trudność to rozdzielenie blaszek od ogniw, są zgrzane.

Osobiście podważałem śrubokrętem i odrywałem kombinerkami

Gdy już rozdzielimy blaszki od ogniw musimy jeszcze odkręcić dwie śrubki mocujące płytkę do koszyczka i możemy wymieniać ogniwa

W nowych ogniwach szlifujemy końcówki aby można było przylutować blaszki

Wkładamy do koszyczka pilnując biegunowości, lutujemy i składamy.

Kolejna trudność to podłączenie dwóch wtyczek od spodu płytki z wyświetlaczem, aby sobie ułatwić odkręcamy śuby i demontujemy obudowę od strony silniczka foty brak zapomniałem cyknąć.

Śrubokrętem staramy się umieścić wtyczkę na swoim miejscu, wtyczka zaznaczona czerwonym kółkiem, druga jest w górnej części kompresora.

Przy okazji możemy przeczyścić czujnik ciśnienia, jest pod blaszką zaznaczoną kolorem żółtym.

Po podłączeniu sprawdzamy czy działa

Możemy skręcić obudowę.

I to tyle może komuś się przyda, ogniwa kupowane na znanym serwisie aukcyjnym.

Pozdrawiam

[aeropro]

Raczej nie jest zalecane lutowanie ogniw, ze względu na temperaturę, którą należy przylożyć.

 

Ale manual pierwsza klasa, na pewno się przyda!

[krzygaj]

A m padł czujnik(chyba się zalał), który jest na płytce na przedostatnim zdjęciu - ktoś może podpowiedzieć co tam jest za cudo?

[peciu]

8 minut temu, aeropro napisał:

Raczej nie jest zalecane lutowanie ogniw, ze względu na temperaturę, którą należy przylożyć.

 

Ale manual pierwsza klasa, na pewno się przyda!

Racja ale nie mam zgrzewarki i została tylko lutownica.