Gość Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 To ja powiem że Diesle są be i już w ogóle się pozabijamy A strona przytoczona przez kolegę maestro00 warta przeczytania, kiedyś się na to natknąłem w sieci. (ps. może by tak do jakiegoś luźnego tematu z tym? ;-) )
etiv Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 ta strona zbyt mocno upraszcza problemy techniczne, sama nazwa vw szrot czyli wszystko po jednej linii, jak już to B6szrot..
michal_gg Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 Sorry za OT, ale kiedy w VAG poprawil te silniki 2,0TDI ? Roczniki 2007 sa juz OK ?
maestro00 Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 dlatego w swoim VW mam 1.9TDI 130 km AWX Tak podejrzewałem I słusznie bo to chyba najlepszy silnik VAG-a tym bardziej że realnie ma znacznie więcej niż te 130km - wartość rynkowa wśród fanów 1.9TDI - bezcenna Zresztą nie znam 1.9TDI który jeździł by na fabrycznym programie. To ja powiem że Diesle są be i już w ogóle się pozabijamy Diesle są dla tych którzy lubią przede wszystkim oszczędną jazdę i dobrą elastyczność. Nikt tu się nie zabija , w moim przekonaniu to zupełnie neutralny, merytoryczny OFF-TOP kiedy w VAG poprawil te silniki 2,0TDI ? Roczniki 2007 sa juz OK ? Na dobrą sprawę poprawiono jedynie najbardziej dotkliwe usterki. Reszta niestety bez zmian. Dlatego od pewnego czasu VAG chcąc odbudować wizerunek, chwycił się brzytwy i zaczął lansować odgrzewanego kotleta, turbodoładowane silniki i niektóre wyposażane w kompresor - silniki 1.4TSI (a wkrótce 1.2TSI). Miały one być hitem jako tanie, oszczędne i dynamiczne. Okazuje się że technologia ta nie jest taka prosta i problemów z tym znacznie więcej niż można przypuszczać. Przy większych pojemnościach jak 1.8TSI czy 2.0TSI problemów jest nieco mniej ale absolutnie nie są to silniki oszczędne. Polecam wpisać w google "problemy z silnikiem" i obejrzeć listę najczęściej wyszukiwanych fraz wg. google Przoduje 2.0TDI oraz TSI ta strona zbyt mocno upraszcza problemy techniczne, sama nazwa vw szrot czyli wszystko po jednej linii, jak już to B6szrot.. Strona rzeczywiście trochę tendencyjna ale w moim przekonaniu dotyczy całego vw (a ogólnie VAG-a) i słusznie. Firma chciała dalej jechać na marce i zaczęli robić byle co w nadziei że produkt dalej będzie się sprzedawał za sam znaczek. Z klientów zrobiono króliki doświadczalne, zdzierając jak zawsze mnóstwo kasy i olewając na maxa. Tyle że taka strategia się nie udała bo klienci europejscy nie są ignorantami i doskonale widzieli co się dzieje. Jedynie w PL ludzie nadal ciągle wpadają do salonu napaleni na 2.0TDI. Zachód już dawno przesiadł się na diesle francuskie lub włoskie stosowane z powodzeniem w rożnych innych markach. P.S. Podobny styl do VAG-a przybrała Toyota ale to już temat na inną bajkę
etiv Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 I słusznie bo to chyba najlepszy silnik VAG-a tym bardziej że realnie ma znacznie więcej niż te 130km - wartość rynkowa wśród fanów 1.9TDI - bezcenna Zresztą nie znam 1.9TDI który jeździł by na fabrycznym programie. ja akurat mam serie, podnosić nie będę, bo mam zamiar do auto zatrzymać do końca w seryjnym stanie. a i czip przyspiesza zużycie auta.
lukwawa Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 Podobny styl do VAG-a przybrała Toyota ale to już temat na inną bajkę Kult Toyoty w Polsce działa już na zasadzie sekty A najbardziej rozbraja mnie jak rozmawiam z posiadaczem ww. auta tej marki i główny argument, że to super auto (czytaj niezawodne) to to, że jest produkowany w Japonii gdzie tylko jeden model Toyoty jest tam produkowany, reszta produkcji RPA, Turcja, GB, Francja ale sprzedawcy skrzętnie to ukrywają-podobnie w Hondzie. Na plus jest fakt iż auta toyoty niewiele tracą na wartości przy odsprzedaży i serwis absolutnie nie robi żadnych problemów z wymianą części na gwarancji-porównując do innych serwisów gdzie wiecznie trzeba wydzierać to co mi się należy. Wracając do Volkswagena Passata jeździłem B6 2.0TDI 170PS drażnił mnie niesamowicie dźwięk silnika (archaiczna konstrukcja-pompowtryski)-w środku wszystko skrzypiało-jakby samochód miał 0,5 mln km-serwis twierdził, że to już tak musi być, no i spore zużycie oleju-co 5000 km litr oleju-co prawda auto było na dotarciu ale w żadnym innym takich przygód nie miałem-z tego co wiem to teraz już są diesle z Common Railem i większość problemów została wyeliminowana. Jeżeli już mówimy o słabościach do jakiejś marki (dostępnej dla zwykłego śmiertelnika) to w moim przypadku jest to BMW - za rozwiązania techniczne, technologiczne, świetne silniki, ponadczasową linię auta, jakość wykończenia (Audi jednak jest trochę lepsze w środku ). No i co dla mnie chyba najważniejsze-podejście do klienta, w zasadzie ciągły kontakt, podtrzymywanie znajomości i przypominanie się-no i świetne warunki finansowania. Prowokując pytanie do Wojtka-etiv, chciałem uzyskać merytoryczną odpowiedź dlaczego tylko VAG-nikogo nie obrażałem, sprowokowałem ale chciałem tylko wiedzieć. Jescze jedno: Panowie błagam, więcej dystansu do siebie i aut, którymi jeździmy Prośba do moderatorów o stworzenie, może w dziale Luźne Rozmowy topicu auta niemieckie kontra reszta świata(propozycja), bo temat jest rozwojowy a nie ma co zaśmiecać tego wątku
etiv Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 niesamowicie dźwięk silnika (archaiczna konstrukcja-pompowtryski) mi tam nie przeszkadza;p przynajmniej wiesz, że silnik pracuje na biegu jałowym, a nie jak w benzynach zastanawiasz się czy czasem silnik chodzi czy nie, ja akurat wole słyszeć silnik. pomijam kwestie, że system PD jest bardziej wytrzymały od CR, niestety ekologia wymusiła na VAG-u wprowadzenie CR ze słabym skutkiem co widać po silnikach 2.0TDI, co do awaryjności tych niby poprawionych 2.0TDI okaże się za jakieś 2-3 lata jest to BMW - za rozwiązania techniczne, technologiczne, świetne silniki, ponadczasową linię auta, jakość wykończenia (Audi jednak jest trochę lepsze w środku ) ponadczasowa stylistyka skończyła się na serii E39, E46, E38.. te najnowsze beemki poza nową 7-ką jakoś do mnie nie przemawiają stylistycznie, jednak co do silników zgadzam się one są bardzo dopracowane, najlepszy mix to audi z silnikami od BMW jakoś jednak rzędowe szóstki wymiatają przy V6. kolego dlaczego VAG? po prostu podoba mi się ta solidna, toporna niemiecka stylistyka tego koncernu.
uki Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 W b6 2.0 tdi z początku produkcji były na pompkowtryskach, które sypią się na potęgę, a do tego są drogie
etiv Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 naprawdę nie widziałem no popatrz ile to człowiek rzeczy nie wie jeszcze
yesfan Opublikowano 8 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2010 PD na pewno nie jest bardziej wytrzymały niż CR, z perspektywy czasu system się nie sprawdził i tyle. Obciążenia na głowicę i wałek rozrządu są duże, a skutki wiadome i nie chodzi o pękanie głowic, ale również wycieranie się gniazd pompowtrysków.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się