CybPL Opublikowano 7 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2019 Witajcie,Zastanawiam się nad jednym, czy chemia stosowana w detalingu, stosowana zgodnie z zaleceniami producenta, może w jakimkolwiek stopniu uszkodzić powłokę lakierniczą lub inny element?Nie mówię tu o sytuacji, gdzie ktoś wrzuca jakiś mocny preparat i trzyma go na aucie 60 min mimo że instrukcja mówi o max 5 min.Bardziej chodzi mi o takie normalne użytkowanie. Czy przykładowo deironizer stosowany zbyt często może dokonać szkód? Albo przy aucie z niewiadomą historią, czy może dokonać spustoszenia bo ktoś w niewłaściwy sposób w przeszłości pomalował element? Albo tar and glue? Chcialbym zacząć dbać o auto, znam wszystkie etapy porządnego mycia, zgodnie ze sztuką, oglądałem dużo filmów, czytałem dużo wątków na forum i wydaje się to wszystko dość idiotoodporne, jednak to nadal jest chemia. Widziałem wątki na forum, w których ktoś wspominał że wsr żel zniszczył szybę, ale to jest jednak bardzo mocny kwas, a co z innymi produktami? Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
paperson Opublikowano 7 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2019 @CybPL w detailingu zawsze kieruję się zdroworozsądkowym podejściem, dodatkowo stosuję zasadę ograniczonego zaufania do tanich firm, które przebojową ceną wchodzą na rynek. Dzięki temu nigdy nie uszkodziłem żadnego elementu auta, przy którym pracowałem. Jedynie ograniczyłem stosowanie deironów na felgi, które przy regularnym stosowaniu lubią pozostawiać delikatne rdzawe wżery, m.in. na zaciskach hamulcowych. Pozdrawiam 3
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się