Ralph Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Mała relacja z nakładania Finish Kare #108 AS Top Kote Tire Dressing Zapach: przyjemny praktycznie nieodczuwalny Aplikacja: bezproblemowa (nie tłuści rąk ani nic w tym stylu) Trwałość: brak danych Efekt zastosowania poniżej: Wydajność: wydaje się wysoka (a może trochę za oszczędnie użyłem??) Zdjęcie pokazuje ile preparatu zostało po aplikacji na 4 opony 65x195x15 (zapomniałem zrobić fotki ile tego było przed użyciem)
JJ. Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Mariusz ledwo co wprowadził ofertę Finish Kare a tu już pierwsze zakupy poczynione (bo, jak mniemam to od SCS? ) Czekam z niecierpliwością na pierwsze dane odnośnie trwałości
Ralph Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Tak tak od Mariusza (SCS) Akurat brakowało mi dressingu do opon więc idealnie się zgrało Z czasem (bliżej nie określonym napiszę coś więcej o trwałości
Ralph Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2010 400 km po nałożeniu dressingu: Spostrzeżenia: Bardzo słabe przyleganie kurzu Szkoda że pokryłem dressingiem całe opony ... nie ma przez to porównania do gumy bez zabezpieczenia Na przyszłość trzeba robić 50/50
Ralph Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2010 kolejne 400 km tym razem w mokrych warunkach: Podczas mycia czuć było że coś jest jeszcze na oponie: http://www.youtube.com/watch?v=LLuu-KvcCjA Podsuszone koło....
JJ. Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Albo mi się zdaje, albo zdecydowanie straciło na wyglądzie..
Ralph Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 To fakt już wygląd nie jest taki jak był 800 km trasy w tym połowa w deszczu robi swoje (chyba nic tego nie przetrwa bez uszczerbku) ... ale nie wymiętkam i testuje dalej tym razem zostawiłem kawałek opony bez dressingu żeby było jakieś odniesienie Tym razem w planie warunki testowe - 80% miasto + 20% na wypad majówkowy
Ralph Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zimówki nie zimówki chyba jakiegoś szczególnego wpływu na dressing to to nie ma ... (kasę z letnich opon wydałem na kosmetyki itp Ogólnie to nie temat o rodzaju ogumienia
Marco Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2010 kasę z letnich opon wydałem na kosmetyki itp I się wyjaśniło bo ogólnie to trochę już nie pora na zimówki
Ralph Opublikowano 3 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Zdjęcia opony zimowej po 240 km z tego ponad 100 było zrobione po mokrej drodze + jak przystało na majówkę samochód nocował w wysokiej trawie
Ralph Opublikowano 6 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2010 Gdy jest mokro ładniej się błyszczy (prawdziwy wet look) cześć bez dressingu
Ralph Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Chyba dressing odpłynął ... nawet nie zauważyłem kiedy Na zasyfionym kole forda też nie widać dressingu (umycie go pewnie nie wiele zmieni ale sprawdzę to w weekend) Krótko mówiąc z tak częstymi opadami (codziennie deszcz) chyba każdy dressing w końcu przegra ... W ramach testu wylałem dwa litry wody na oponę i on tam dalej jest !!
PiotrWGM Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Coś słabo wypada ten dressing chociażby na tle produktu firmy autoland. Ja zastosowałem ów szpecyfik 8 maja, fakt nałożyłem sporo ale do dziś widać wyraźną różnicę pomiędzy kołami bez a kołami z (nałożyłem dla testu na jedną stronę). Dodam ,że samochód zrobił około 1000km większość w deszczu, sporo po drogach gruntowych (suv na dodatek mieszkam w "lesie"). Może następnym razem nie żałuj tek tego dressingu? I wtedy "zmierz" trwałość? Pozdrawiam
angrzeda Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Szacunek za wytrwałość w prowadzeniu testu... Przyznam że bardzo mnie zainteresował. A co do porównania do Autolandu - PiotrWGM może zrób podobny test, wtedy porównamy
Prezes Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Mimo wszystko jestem w lekkim szoku jakie Wy macie oczekiwania od tych dressingów...
Ralph Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Może następnym razem nie żałuj tek tego dressingu? I wtedy "zmierz" trwałość? Na opony z forda nie żałowałem Co do autolandu ... poprzednio go używałem i powiem że nie był zły w porównaniu do CarPlan-a (podobna półka cenowa) wypadał bardzo dobrze. Ogólnie jak jest możliwość testowania innych dressingów to czemu tego nie robić ...#108 dużo fajniej się nakłada (nie jest w aerozolu), mniej się "tłuści" i po aplikacji jest bardziej matowa. Co do wytrzymałości dziwi mnie to że go już praktycznie nie widać, a nadal odpycha wodę
uri90 Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 powiem że nie był zły w porównaniu do CarPlan-a masz na myśli Tyre Slika?? ja jestem zadowolony z tego produktu, dziś myłem auto i ładnie odpychał wodę, (jakiś miesiąc po nałożeniu) po umyciu opona czarna, tylko już nie ma wetlooka tak jak zaraz po nałożeniu,gdyby nie był w areozolu tylko np w żelu to byłoby to co szukam, a tak to używam go teraz do uszczelek i innych gumowych elementów
Ralph Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 uri90 nie pamiętam jaki to był rodzaj CarPlana już z rok minął jak go wypsikałem. Jego nakładanie strasznie mi się nie podobało autoland był dużo przyjemniejszy w użyciu ale też pozostawiał dużo do życzenia. Ogólnie z tych trzech specyfików najbardziej zadowolony jestem z Finish Kare #108
Sucre Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Z pierwszych zdjęć według mnie wcale nie wygląda to źle..wiadomo że deszcz robi swoje ale nawet po nim coś tam widać że na oponie jeszcze leży.
kanar Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 Może następnym razem nie żałuj tek tego dressingu? I wtedy "zmierz" trwałość?Pozdrawiam Lepiej dać dwie warstwy ale cienkie niż raz na grubo.
Prezes Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 Może następnym razem nie żałuj tek tego dressingu? I wtedy "zmierz" trwałość?Pozdrawiam Lepiej dać dwie warstwy ale cienkie niż raz na grubo. Stosuję podobną metodę jak pisze Kanar, tylko z preperatem CarValet i jestem zadowolony z efektu.
PiotrWGM Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2010 Nie ma sprawy, przy następnym myciu nałożę autolanda wg. własnego uznania i będę dodawał kolejne fotki po przejechaniu określonej liczby km (mil) uwzględniając warunki atm. pozdro
Ralph Opublikowano 24 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2010 PiotrWGM jak będziesz robił test autolanda to nie dressing-uj całej opony tylko zostaw mały kawałek (1/5) żeby było jakieś odniesienie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się