kuchar Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Czesc Czy ktoś używa kosmetykow SmartWax a konkretnie środka Smart Polish ? Szukam jakiegos dobrego cleaner'a (do nakladania ręcznego aplikatorem), który zlikwiduje mi swirls'y a nie je przykryje jak DC1, które używałem do tej pory. Efekt po użyciu DC1 i wosku NXT jest powalający nie widać swirls'ów itp. natomiast wystarczy za tydzien czy dwa umyć auto i wytrzeć water magnetem i jednak sporo rysek i swirlsów wychodzi spowrotem. (w moim przypadku dodatkowe problemy to: bardzo miekki czarny lakier metalik i twarda woda) czy produkt Smart Polish usunie mi (w miare możliwości przy ręcznej pracy) ryski i swirls'y? w sklepach jest reklamowany jako "Zamiast pokrywania, usuwa niedoskonałości lakieru" czy zółte aplikatory Meguiar's będą dobre do nakladania/wcierania SmartPolish? i czy podczas stosowania postępuje się tak jak w przypadku DC1 czyli wcieranie do zniknięcia a następnie wycieranie mikrofibrą ? zeby byla 100% jasnośc chodzi mi oczywiście o ten produkt: (link do sklepu jest przypadkowy) http://www.mrcleaner.pl/Smart-wax-smart ... p1075.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Jest to delikatne mleczko polerskie podobne do Ultrafiny 3M czy SwirlX Meguiars. Na pewno usunie drobne zarysowania ale sporo trzeba będzie się tym ręcznie napracować.Aczkolwiek na mięciutkim lakierze Hondy może dać poprawny efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Witaj, Używałem na rotacji ja srednim cutting padzie, i uważam iż środek jest ok. Nie mówię oczywiście o milutkim zapachu gumy do żucia balonowej, bo to też uprzyjemnia pracę, ale mi w peugeocie partnerze, po 100K przebiegu i dwuch latach życia bez polerki pościagał swirle i lekkie zarysowania, próbował nawet lekkie szkiełko na lakierze robić (efekt został wzmocniony finishowym Scholl S40). Uważam iż jest to dobry środek, może nawet troszeczkę mocniejszy niż Poorboys SSR1, którego również używam. Oczywiście powtarzam, pracowałem na rotacjii. Co do prac ręcznych nie mogę się wypowiedziec. [ Dodano: 9 Kwiecień 2010, 09:35 ] Kuchar, polecałbym Ci mimo wszystko oryginalnego pada SmartWac, ten 3 - kolorowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 dzięki za opinie. W sumie jestem prawie zdecydowany tyle, ze nie wiem czy srodek, ktory ma usunąc a nie przykryc ryski jak dc1 czy swilx da rade to zrobić przy pracy ręcznej. polecałbym Ci mimo wszystko oryginalnego pada SmartWac, ten 3 - kolorowy a czy jego zółta strona przeznaczona do "polerowania, czyszczenia i ścierania" nie będzie odpowiednikiem zółtych padów Megsa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aro_77 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Żolta strona jest agresywna, czarna finiszujaca jesli tak mozna powiedziec o aplikatorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Kuchar, środek SmartPolish jest typowo polerującą pastą. Wypełniaczy w nim brak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Tak, wiem o tym i wlasnie takiego środka szukam. Zastanawiam się tylko czy warto go urzyć ręcznie czy raczej efekty będą widoczne przy uzyciu maszyny polerskiej. Zaryzykuje bo jest tani i zdam relacje czy warto spróbowac go uzyc ręcznie. Jeszcze jedno pytanie. Czy po uzyciu SmartPolish moge "przeleciec" jeszcze auto DC1'ynką? lub tylko miejsca, w których SmartPolish sobie nie poradzi do końca (a DC1 wypelni pozostałości przynajmniej na jakis czas) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sander Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 A skąd masz informacje że DC1 czy SwirlX wypełnia rysy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 z własnego doświadczenia...DC1 używam prawie 2 lata poza tym nie raz juz czytalem nawet na tym forum, ze DC1 wypelnia ryski (choc niektóre mi zlikwidował) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sander Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 ktoś może potwierdzić że DC1 i SwirlX wypełnia rysy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zasadniczo to większosć past polerskich zostawi po sobie coś, po to przeciera się IPA. Ale stricte wypełniaczami,jak np w SRP to bym tego nie nazwał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 ktoś może potwierdzić że DC1 i SwirlX wypełnia rysy? swirlx raczej nie;/ pierwsze słyszę.. nie jestem pewien, ale czy meguiars przypadkiem nie ma filozofi "niwelować anie wypełniać" czy jakoś tak? bo jakoś nie kojarzę produktu megsa do uzupełniania rys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 SwirlX'a mialem okazje uzywac raz. Jest duzo lepszy od DC1 nie mowie, ze on wypelnia ryski bo moze nowe pojawiły mi sie od kolejnych myc/wycierania auta złym ręcznikiem. Natomiast ja mam na myśli DC1. Uzywam go jak pisalem 2 lata i ten środek większość swirlów wypelnia niz likwiduje wg. mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Kupiłem SmartPolish i dzisiaj bawilem się kilka godzin (ręcznie). Moge powiedziec, ze rzeczywiscie radzi sobie dosyć dobrze ze swirls'ami. Usuwa przynajmniej pajęczyne widoczą odrazu gołym okiem w mocnym słońcu natomiast na pewno maszyną polerską dało by rade zrobic dużo więcej.(bo jednak zeby ręcznie usunąć wszystkie male ryski i swirle, ktore nie chcialy mi zejsc po i tak juz męczocej pracy ręcznej trzeba by było nad samą maską spędzić z 5 godzin) Mam pytanie. Jutro skończe robic całe auto SmartPolish'em. Czy śmiało można zrobić potem całe auto DC1 bez obaw, ze te dwa środku mogą w jakikolwiek sposob się ze sobą gryźć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 DC1 to cleaner a wiec jak najbardziej wskazany do użytku po paście polerskiej. Powierzchnia będzie dobrze przygotowana do nałożenia glaze'u/wosku. Tu się nie ma co gryźć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Sprawdziłem dzisiaj i sądze, ze robienie auta DC1 po przepolerowaniu SmartPolish'em nie daje żadnego efektu wizualnego. Więc jesli miało by jakoś specjalnie nie pomóc woskowi dłużej poleżeć to nie ma sensu chyba uzywac DC1. (jak się myle niech wypowie się ktoś siedzący głebiej w temacie) p.s. DC2 miało by sens ale uwazam, ze ten srodek wystarczy polozyc raz na sezon (letni) bo 'ala mokry' połysk po nim utrzymuje się bardzo długo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 19 Lipca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2010 podbije temat bo mam pytanie zwiazane ze SmartPolish'em. gdy kupiłem ten środek jego konsystencja była lekko gęsta (czyt. nie wsiąkał w zółty aplikator Megsa). teraz po kilku miesiącach kiedy znów go użyłem zrobiła się z niego taka troche woda. działać, działa(chociaż to też musze sprawdzic jeszcze na sowim lakierze) ale jest jak woda...czy tak ma być ?? stał w garażu gdzie jest dosyć chłodno nawet w te upały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 19 Lipca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2010 Wstrząśnij mocno butelką przed użyciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuchar Opublikowano 19 Lipca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2010 wstrząsałem sto razy, poza tym w czasie gdy butelka stała czasami też wstrząsałem. sprawdziłem dokladnie teraz i widze, że na spodzie butelki odłożyło się coś jak jakas glina...rozdłubałem to cienkim pretem pomieszałem i odwrócilem butelke w odwrotną strone. zobaczymy czy zgęstnieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się