Skocz do zawartości

Nano Protection/HADWAO/Strefa Detalingu/


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Strzałeczka :)

Pewno zastanawiacie się co robi test firmy Hadwao/Strefy Detalingu w dziale powłoki? A no tak się składa że firma ta wypuściła produkt o nazwie Nano Protection który na stronie producenta widnieje jako powłoka tak więc i tutaj ląduje ;) 

Opis produktu:

"Preparat Nano Protection znajduje zastosowanie w ochronie powierzchni lakieru samochodowego oraz folii stosowanych do oklejania samochodu. Produkt zabezpiecza lakier przed szkodliwym działaniem promieniowania UV, płowieniem lakieru, kwaśnymi deszczami i rdzą.

Czas działania do 3-12 miesięcy w zależności od warunków atmosferycznych oraz sposobu użytkowania.

Powłoka jest odporna na zmiany temperatur i środki chemiczne do 12,5 pH, nie jest odporna na uszkodzenia mechaniczne.

Aplikacja:

Początkowo oczyść lakier auta szamponem oraz glinką. Bardzo istotną rolę odgrywa również odtłuszczenie powierzchni. Czynność tą można wykonać za pomocą preparatu IP-50.

Po wykonaniu powyższych czynności za pomocą atomizera spryskaj powierzchnię powłoką Nano Protection i rozetrzyj ściereczką z mikrofibry. Preparaty hydrofobizujące wiążą w szybkim czasie dlatego należy je nakładać na niewielkie powierzchnie (max 40 x 40 cm). Nie zaleca się nakładania powłoki na rozgrzany lakier auta.

Powłokę Nano Protection powinno stosować się na nowym bądź zadbanym lakierze samochodowym, w przypadku mocno zarysowanej powierzchni zaleca się wcześniejsze wykonanie  korekty lakieru."

Hmmm no coś tam jest ;) Teraz krótki opis sytuacji, który się Wam należy jak psu buda. Miesiąc temu wpadła mi w ręce ta powłoka. Zarzuciłem ją sobie na maskę Chrupka (los Twingos). Poszła glinka, poszedł mocny płyn do naczyń, poszedł deiron oraz tar&glue, po czym znów płyn i ipa... no i niestety nie ukazało się zbyt pięknie, mianowicie:
1.jpg.8dc2f101ec12851421637279cfa68b9a.jpg

Hmmm przyznacie jest nie teges. Ale ale no faktycznie. Chrupek wygląda jak wygląda, nigdy nie widział polerki, na testy powłok chyba nie bardzo. Choć nie myślałem że jest tak słabo. Szybkie info z Przemkiem właścicielem firmy i od razu odpowiedź która bardzo mocno mnie zaskoczyła:

"Słuchaj nie martw się, wysyłam kolejną powłokę, może to wada partii, sprawdzimy to, co prawda powinno być lepiej, ale na spokojnie jutro wysyłam nową a być może odkryłeś błąd. "

Bardzo mnie to zaskoczyło, nie spodziewałem się aż takiej reakcji więc jeszcze raz wielkie dzięki :) Siedziałem siedziałem i myślałem w między czasie co by tu zrobić, żeby to było bardziej rzetelne. Fajny produkt się zapowiada a ja nawet nie mogę pokazać jak działa, trochę lipton. Szybki telefon do znajomego i info o masce z Berlingo która miała iść na złom.... Wpakowałem ją do Bawarki jakimś cudem i ogień na garaż. Domyślałem się dlaczego mogło wyjść tak słabo. Sam właściciel mówił, że na swoją A8 kładł bez polerki i było o wiele lepiej, stąd wątpliwości o wadliwą partię itd. Później dopiero pomyślałem, że jednak chrupek był extremalnie testowany i widział przeróżne gąbki, koszulki, czy też szczoty, gdzie pewno te A8 choć raz miało korektę... ale paka była w drodze, trzeba się wykazać. Dodam też że test na twingo przeprowadziłem od razu, z racji braku możliwości odczekania 3 dni jak zaleca producent bez angażowania wody itd.  Maska od razu po przyjeździe została podzielona na dwie części. Jedna dostała korektę, druga nie. Pomimo korekty kilka głębokich rys zostało, lecz lakier odżył znacząco i w sumie holosy wraz z 90% rys zwiały, więc jest dobrze.

1.jpg.c78c228fa2521a04479ff89839614ff1.jpg

Maska jak widać podzielona została na kilka części, wg. mnie najrozsądniej było tak przedstawić test i sprawdzić czy to faktycznie partia, czy może kwestia korekty.

Szybki rzut oka jeszcze jak to dokładnie wygląda ;) 

2.jpg.b8611d7423a55c53fa9f1228e838398a.jpg3.jpg.f40636b2d942469ea1106f59d1d66043.jpg4.jpg.b0aba434665c57d437877527f9d7b5c3.jpg5.jpg.1c4e14b543a7d5b0ae7446b389ca5b29.jpg

No i przystępujemy do działania : 

6.jpg.689a020ff7c7988c4ecd81cdb443185f.jpg7.jpg.68be24a85b2f5371810ab153e2a7ddd1.jpg

Od razu po spryskaniu powierzchni pojawiają się kropelki ;) Bierzemy słoneczko i wcieramy wcieramy...

8.jpg.4908018a55076ec482871eb7fa5615d0.jpg

Itd.. Itd...

10.jpg.50b1eda75548ecadc45d0b36faff7507.jpg11.jpg.f395f698b6a7ecd9f881a9b4fda4d023.jpg12.jpg.8efa4b15fc33e961de142ea78b7f76a8.jpg

Wszystkie powierzchnie ze starą powłoką dostały po jednej porcji :) 

Ciśniemy z nową..

16.jpg.8c7c18da43e1b9badc130c59a54f244d.jpg17.jpg.a9141d9e9ac3a835d4f010c8b6f78f1a.jpg18.jpg.0275e2df04fa25bc6c7c38a4fcf47ee6.jpg

Po wypracowaniu robi się taki maz, widoczny więc wtedy jest pewność co do wypracowania :) Póki krople nie znikną to pracuję. 

19.jpg.db911cbb2240f81e6bbde94e5e402130.jpg20.jpg.749cd26d68c0a0d6a9e351c903dd9c4c.jpg

Wszystkie elementy już nasmarowane. Odczekuję 30 minutek i biorę się do roboty z fibrą. Wybrałem gramaturę 320.

22.jpg.20f39f2b92e07dc569404a4468349fe8.jpg23.jpg.feb94d135ff5274273e8d8d72b407a06.jpg

I przystępuję do wstępnych oględzin. 

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to szklistość i ślizgość. Maska bez polerki była tempa, nie odbijała słońca itd. Po nałożeniu powłoki zrobiło się ślizgo i przyznam że bardziej błyszcząco. Także od razu się ucieszyłem z racji tego faktu. Dojrzałem również różnicę w odbiciu okna. Widać ile daje polerka + powłoka :D 

Strona bez polerki:

27.jpg.e556bece6fe457f4b306fc1de6bd1ef0.jpg

Strona po polerce:

26.jpg.523eb459171c3b26c42ac7ba9aadfe04.jpg

heh :D 

Strzelam podwójną porcję na fragmentach do tego przeznaczonych ;) 

30.jpg.26e5dd016fb3ae0ca47b861b6defb576.jpg31.jpg.ff15ebf042ea5cd6864f2e3f6925694a.jpg32.jpg.7fdedd55c8b0b44e5f64597fb90d80d0.jpg33.jpg.0664a5958b8e958955a1d2937d6ea12d.jpg

Procedura jak wcześniej ;) Na tym etapie darowałem sobie fotki, za wiele by nie wniosły :) 

Szybkie sprawdzenie stanu produktów:

34.jpg.144ac3792b3effcdc714012fb1b38811.jpg

I lecimy na maturkę :D Całe życie na wariota, zamiast się uczyć to powłoki nakładam :D 

Matura odwalona i wracamy po 3 dniach do garażu. Zaczynamy zabawę ;) 

35.jpg.b9580d175c24806d6ca14a2678e5d632.jpg36.jpg.b9f05c0c442a5dc85accbc5adf7c4252.jpg37.jpg.66596679836790ecec29735c17125194.jpg

Mmmm...

Do gry wkracza ulubiony atomizer ;) zaczynam od strony polerowanej.

38.jpg.33053f7c85744e2369ddb4052c21d51d.jpg
39.jpg.0c99ff18eb5ed6148eec60ddf86c929d.jpg41.jpg.84b67c2c95a4a2fd7956507a7fdba33f.jpg40.jpg.f41a7f9f85905c3c09a4e084de9351b5.jpg42.jpg.cc654fabfdcfdff12c72b033d5b38136.jpg43.jpg.8cd9365bfd5c88f74dc8b4a546815d8f.jpg45.jpg.a4d63a8356f35d89b85e46a4edb64f1c.jpg

Nooo i coś się tam pokazuje :)  przechodzę na stronę bez polerki.

5af48ca1304a2_46-bez.jpg.d53c704d3359301c58a179c1890cd8af.jpg48-bez.jpg.9dc051c6d6ddb1f8e27f084c14952cea.jpg49-bez.jpg.abca066af6eb7791a3418bddbe4e5da9.jpg5af48cbc5b9ca_50-bez.jpg.5ac0670587a39837f0d713dee0ff718a.jpg

Coś tam się pokazało ;) Choć niestety bardzo niekształtnie. Stwierdziłem że wywlokę ją na dwór i strzelę ciśnieniem. Ot tak, może nie odkurzyłem jej dobrze, może tak należy - nie wiem :D Ale skoro to testy to się bawię :D 

Na pierwszy ogień poszła strona bez polerki:

51.jpg.d478917f85eff1050a2109c6fed6b10b.jpg52.jpg.6314048b278c1ea5abd37c352c2999e9.jpg53.jpg.4468959ae2aa57cd34f2d89e5bb8bd9d.jpg54.jpg.67e8570eb89dc99fd325832b18d3acc3.jpg55.jpg.82327ee6571dd28fe10f1c2d7070d763.jpg56.jpg.07d5c361b8f1f1f8c733c746e3525946.jpg

no i moje przypuszczenia się sprawdziły, faktycznie na mocno dojechanej stronie kropelki nie są pinkne :/ Ale no biorąc pod uwagę że leżało na niej sporo gratow, na betonie stroną do lakieru to kurde sory :D 
Zupełnie inaczej zachowała się strona po polerce.

57-poler.jpg.1960ba41b198781b8a7fa92684438be3.jpg58.jpg.5b5b4f246eb8110bb90c938aa791953b.jpg59.jpg.d6d1ffd9d61021a56b6b73278aa0cdd0.jpg60.jpg.003b25b652c1fad8ce723a7f985e8e45.jpg61.jpg.1f522f5b045d4632523ae234cb3335e9.jpg63.jpg.bfe4042349b37e2210579165b6f43fea.jpg64.jpg.da2ceba6c229187f31cb25955cc63fa0.jpg

Pierwszy filmik na yt z testów również wpadł:
 


Jak widać zrzut wody elegansior. Mam nadzieję że wszystko zostało dobrze uchwycone. Jeśli nie piszcie co jest nie tak. Przy następnym teście obiecuję nanieść poprawki :) 

Jak już wszystko porobione na dworze, wracam podziwiać sobie stronę polerowaną :) Ahh te kropelki...

 

67.jpg.b6e9d55a93164638461fb0a4aea7c4bd.jpg68.jpg.75ffcf99c88e52ebc1adb1ff6e0c56bd.jpg69.jpg.e05a40cd6317a32b53b9e1931b074bcd.jpg70.jpg.17fbd5543ec2a259e9e65b6b32a340bb.jpg71.jpg.525f313f9455460ec08c88fed45fbbf0.jpg

Podsumowanie:
- Produkt działa. Naprawdę nie mam zastrzeżeń. Zarówno "stara" jak i "nowa" wersja działa tak samo, czyli elegancko :) 
- Dwukrotna porcja produktu poprawiła jakość kropelek, ślizgość, szklistość, look. Zwyczajnie poprawiła wszystko, lecz właściwie nie bardzo było co, to wydaje mi się że jest lepiej. ;) 
- Strona bez polerki dała mizerne krople, lecz odpychanie wody, ślizgość, szklistość i look jak dla mnie się poprawił i to znacząco. Jej wygląd jednak zbliżył się do strony polerowanej, co mi się spodobało :) 
- Zapach jest chemiczny, na wolnym powietrzu nie jakoś mocno wyczuwalny, troszkę inaczej ma się to w pomieszczeniu, lecz na luzie - nie dusi.
- Wypracowanie produktu jest przyjemne. Aplikacja łatwiutka, tak sobie myślę, żeby niedługo spróbować nałożyć ją jak ceramikę. Myślę, że wtedy byłoby łatwiej. Sam Przemek zalecił właśnie aplikacje na fibrę i rozprowadzenie, ale jak wiecie, lubię się pobawić. Docieranie nie sprawiło mi żadnych problemów, było umiarkowanie.
- Zużycie? hmm :D nie zauważyłem....
- Cena? No i tu jest też zaskakująco... za 50ml należy zapłacić tylko 55zł. Mówię tylko, ponieważ nie zauważyłem zużycia, a efekty jakie uzyskałem naprawdę mnie zadowalają :) Jeśli prawdą jest info na etykiecie to zużycie minimalne jest na poziomie 2ml/m2 co daje nam 25m2 i dla mnie jest to faktycznie do osiągnięcia, a przynajmniej mi się tak wydaje :D 
- Jedyne na co należy zwrócić uwagę, to aby powierzchnia na którą nakładamy preparat była wypolerowana. Chociaż tak jak ta maska. Do ideału wiele jej brakuje... Lecz efekty widać gołym okiem i to jest to co mi się podoba. Szkoda, że na porysowanej powierzchni wygląda jak wygląda. Ale detaling to zabawa i milion produktów o różnym zastosowaniu, więc ja to kupuje a właściwie teraz to muszę to zużyć :D 
- Polecam ;) z chęcią zobaczę jak spisał się ten produkt u Was :) 

Ps. Pisałem już wcześniej o tym, ale niestety nie usłyszałem odzewu. Niedługo mają wpaść kody rabatowe do Hadwao. Będzie można wyrwać produkty -30% Wtedy ta powłoka wyjdzie za 38.50 To taniej niż niektóre marketowe woski :D Dajcie znać na pw czy są jacyś chętni. 

Mam nadzieję że teścik się podobał, trzymajcie się :) ! 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.