Witam. Volvo s60 pomocy.

[Grande]

Witam.

Na wstępie powiem, że przeczytałem poradnik dla początkujących tutaj z forum ale nie ogarniam tego z padami i glinką tyle rodzai.

Posiadam volvo s60 z 2002 kolor czarny(kodu lakieru nie pamiętam).Chciałbym zacząć swoją przygodę z detalingiem i przywrócić blask mojemu maleństwu. Lecz lakier jest w strasznym stanie pełno białych rysek nie wiem od czego oraz czegoś co wygląda jak skórka pomarańczy na lakierze. Szukam pomocy, jakiego pada, pasty, glinki wybrać. Wiem, że mam lakier średniej twardości (według jakieś listy z angli) oraz jestem pewny, że lakier jest w 100% oryginalny nie był nigdzie lakierowany, ani nic w ten deseń. Posiadam dwie polerki nie jakiś tam kosmiczny sprzęt, ale myślę, że na początek wystarczy jedna to coś w stylu szlifierki a druga eh nie znam pojęć (obrotowa, księżycowa nie mam pojęcia) może ktoś miał do czynienia z volvo i coś doradzi?? Wiem, że nie znam pojęć specyficznych oraz metod, ale szybko się uczę i dlatego piszę tu o pomoc do was  Pozdrawiam niżej załączam moją piękną po myciu i ręcznej polerce, własnej z efektem jedno dniowym na drugi dzień już obleciał warstwa kurzu i brudu.

 

 

[Kozaa]

Przed wszelkimi działaniami należy porządnie umyć auto według opisu, następnie deironizatory oraz produkty typu "tar&glue remover". Jaka glinka? Kluczowe znaczenie ma tutaj nie jaka, a jak będzie używana. Pamiętaj o tym, aby glinka nie jechała po suchym. Jak to w życiu- na sucho nie da rady  Masz do tego specjalne lubrykanty bądź po prostu woda z szamponem. Dobry patent to nabieranie wody gąbka i ściskanie jej na lakierze. Padów masz ogrom,  większość robi co ma robić. Pomyśl na przykład o polskim producencie NAT, który oferuje pady na rzep jak i na dysku. Link do filmików z testami poszczególnych past polerskich znajdziesz tu na forum. Wiele odpowiedzi na Twoje pytania znajdziesz tu na forum, wystarczy poszperać. A potem najważniejsze, czyli praktyka  

[Grande]

okej dzięki