Głęboka rysa - czym to ruszyć

[Crockett84]

Przyszła pora i na mnie. Dziś jakiś sk...... zostawił mi na aucie pamiątkę w postaci rysy zrobionej prawdopodobnie kluczem...

Co w takiej sytuacji najlepiej zrobić ?

Da radę zrobić w takim miejscu jakiegoś "Spota" tak aby to znośnie wygłądało? Wątpie, że zejdzie samą polerką bo rysa ma ok. 15 cm długości i jest dość głęboka, na moje oko do podkładu, ale w sumie w temacie lakierowania jestem laikiem, więc może to być i blacha.

Albo ktoś z forumowiczów jest w stanie polecić  kogoś w Warszawie kto byłby to w stanie dobrze ogarnąć ?

[DrozdekPL]

Pamiętaj że lakier bezbarwny może się skruszyć i też zrobi się biały

Spróbuj podjechać z tym do MxNowickich 

[KapselK]

Dokładnie jak piszę kolega, wyżej, u siebie też miałem kilka takich rys, które myślałem, że zostało tylko malowanie. Po korekcie niektóre zeszły, a inne zostały tak spłycone, że trzeba się dobrze przyjrzeć. 

[Crockett84]

Byłem u MXów, niestety na drzwiach tylko 94 mikrony, więc chłopaki mówią że cięcie tej rysy byłoby zbyt ryzykowne.

Korzystał ktoś z napraw systemem SSR w Warszawie, bo to mi polecono ? Jest ktoś godny polecenia ?

Najbliżej od siebie mam "Perfekcyjne auto" na Wyczółki.