Mumins Opublikowano 24 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2017 Dnia 21.07.2017 o 11:34, Jacus napisał: Zaklejałem te dziurki taśmą i faktycznie siła ciągu wzrosła lecz wyczytałem ostatnio, że te dziurki są po to żeby nie spalić(?) odkurzacza. Nie pamiętam dokładnie, ale chodziło właśnie o ochronę silnika odkurzacza Ja mam inne pytanie, czy w tej większej ssawce z włosiem też macie taki jakby filc ? Czy to u mnie po prostu coś zatkało ? Bo nie powiem, wyjąć tego nie mogę Co do samej relacji to na plus Podoba mi się efekt końcowy Mariusz, u mnie ten filc nawet raz wypadł. Ale włożyłem na miejsce i jest ok. Z tymi dziurkami raczej nie będę nic kombinował, wydaje mi się, że producent tak to przewidział i tak ma być. Przecież nie wciągamy tym kamieni, tylko kurz, ew.piasek, także daje radę Dnia 21.07.2017 o 12:32, jedrek1980 napisał: Też mam czarną Uni AR 159 ten lakier rysuje sie już od patrzenia .Ale robotka fajna Cóż więcej powiedzieć przez rok mam na lakierze tyle szkód, co we wszystkich posiadanych autach dotychczas przez cały okres ich użytkowania. Widać każdą ryskę jak na dłoni - taki już ich urok. Dnia 21.07.2017 o 15:23, automobilispa napisał: Dobra robota i relacja z prac, auto staje się powili youngtimrem i wyróżnia się na ulicach. Miałem kiedyś Alfę 147 w pakiecie Novitec bardzo miło wspominam, aczkolwiek nie powiem że forum "alfaholików" nie musiało służyć radą... Pozdrawiam! Dziękuję taki też mam wobec niej plan. Kupić coś drugiego na codzień, a ją powoli doprowadzać do stanu, który mnie ostatecznie zadowoli. Ale życie wszystko zweryfikuje. 147 fajne autko, taka zwrotna pchła, do miasta czy na krótsze wyjazdy idealna. Co ciekawe, a mówię to z perspektywy 2-metrowca, nad głową jest bez porównania więcej przestrzeni niż w "limuzynie" 166. Pozdrawiam! Dnia 21.07.2017 o 18:19, siegfriedpanzer napisał: Bardzo ładna relacja, tata miał kiedyś taką alfę to muszę przyznać, że na trasie wygodniejszy w naszej rodzinie był tylko Chrysler Grand Voyager. Piękne auto i widać, że wkładasz w alfę dużo serca. Dzięki kolego, nie tylko serca...;) Co do wspomnianej wygody, to ponoć na tylnej kanapie jest bajka. Ale póki mam ten samochód raczej się o tym nie przekonam
Mumins Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Mały test nowego produktu od ADBL - zapraszam do oglądania
jedrek1980 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Używałeś wcześniej ich QW?Jak z aplikacją też takie problemy,przyciemnia coś lakier?
Michał82 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Fajna praca, dobry efekt tylko ten deszcz psuł Ci wszystko... Co do AR166, to kilka lat temu bardzo chciałem kupić. Niestety miałem w głowie jasno sprecyzowane wyposażenie (przedlift, czarna lub granatowa, 2.4JTD, 6biegów, jasne skory w połączeniu z drewnianą kierownicą i wstawkami) i niestety nie udało mi się znaleźć wartego zakupu egzemplarza. Większość oglądanych miała problemy z korozją progów co dyskwalifikowało auto.
Mumins Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Dnia 4.08.2017 o 17:41, jedrek1980 napisał: Używałeś wcześniej ich QW?Jak z aplikacją też takie problemy,przyciemnia coś lakier? @jedrek1980 jakie problemy masz na myśli? Nie używałem wcześniej żadnego tego typu produktu od ADBL, ale na podstawie SSW mogę stwierdzić, że łatwiejszej aplikacji to już chyba nie da się zrobić (oczywiście na mokro, na sucho jeszcze nie próbowałem). Dnia 4.08.2017 o 18:22, Michał82 napisał: Fajna praca, dobry efekt tylko ten deszcz psuł Ci wszystko... Co do AR166, to kilka lat temu bardzo chciałem kupić. Niestety miałem w głowie jasno sprecyzowane wyposażenie (przedlift, czarna lub granatowa, 2.4JTD, 6biegów, jasne skory w połączeniu z drewnianą kierownicą i wstawkami) i niestety nie udało mi się znaleźć wartego zakupu egzemplarza. Większość oglądanych miała problemy z korozją progów co dyskwalifikowało auto. @Michał82 Co zrobisz, jak nic nie zrobisz ale dzięki za docenienie mojej pracy. Niestety, wczesne wypusty przedliftów miały problem z korozją progów, ale to nie była reguła. Są egzemplarze, które nie widziały rudej przez 20 lat, są też zgniłki. Jeżeli progi były skorodowane, prawdopodobnie wskazywało to na powypadkową przeszłość danego egzemplarza. Moja jest z końcówki produkcji wersji przed liftem i tam już ten problem sam z siebie nie występował. Polifty były całkowicie wolne od tego problemu, jednak wielu osobom już się nie podobają ze względu na "uniwersalną" stylistykę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się