PawHut - Suszarka dla psów
Krótka prezentacja suszarki - budżetowej konkurencji dla BigBoia i MetroVaca.
Kupiłem ze względu na to, że w okresie jesienno, zimowo, wiosennym często tylko opłukuję auto z powierzchniowego brudu a potem auto bardzo długo schnie w garażu. Dotychczas używałem dmuchawy do liści BOSCH ALB 18LI. Świetna dmuchawa ale mimo wszystko tylko dmuchawa. Zdmuchuje wodę na posadzkę i woda zalega.
Chciałem coś kupić do osuszania temperaturowego czyli po prostu ciepłym powietrzem. Wybór ze względu na cenę i porównywalne parametry padł na PawHut - suszarkę dla psów.
Dane techniczne: # Maksymalna moc: 2400 W # Prędkość wiatru: 25-65m/s # Ustawienie temperatury: 30-70° C # Podwójny motor 2400 W # Regulacja nadmuchu i ciepła # Do wyboru 3 różne nasadki # Długość rury do 2,5 m # Cicha (eeeeee nie ) # Antypoślizgowe nóżki # Orientacyjna cena 380PLN
Prezentacja działania.
Podsumowanie:
# Jestem już po kilku osuszaniach i uważam, że jest dobrze - 4/6 - dlaczego ? bo mogło by być jeszcze lepiej i siła podmuchu mogłaby być jeszcze większa.
Zaskakujące jest to, że przy obecnym maksymalnym podmuchu - końcówka aż wyrywa się z ręki a mimo to woda aż tak gładko nie spływa. Ale na pewno zależy to od powierzchni. Inny wosk, inna powłoka - lepszy/gorszy zrzut i poślizg wody na lakierze.
# Wąż dmuchawy rozciąga się podczas pracy, zakładając go na szyję podczas pracy (coś ala kabel od polerki) przy temperaturze 75st. można przypalić sobie szyję.
# Bardzo dobrze i wygodnie osusza się koła i felgi 5/6
# Suszarka suszy a nie tylko zdmuchuje. Nie zostawia zacieków. Pięknie wytrąca wodę ze szczelin i zakamarków.
# Finalnie wypowiem się czy to było 100% dobrze zainwestowane pieniądze na wiosnę, bo wiem jakie bóle miałem przy zdmuchiwaniu Boschem, więc takie same testy przeprowadzę PawHut'em. Po tych kilku razach w okresie letnim - uważam, że suszarka sprawdza się po za jednym minusem - jest głośna.
#domeltestuje #garazdomela
EDIT linki do filmików wygasły: