Cześć.
Ma taki problem i szukam jakiegoś rozwiązania. Pacjent Renault Talisman. Jestem początkujący, sprzątam i zabezpieczam auto bo lubię mieć czysto więc prośba o nie wylewanie pomyj za mój podstawowy błąd... wystarczająco jestem wkurzony.
Jako, że po 2 miesiącach od zakupu znalazłem czas na dokładne wyczyszczenie samochodu wziąłem wcześniej już rozrobione APC RRC w stężeniu 1:8 - na drzwiach był nałożony jakiś ,,dressing" o ile można to nazwać dressingiem, dlatego użyłem wyższego stężenia (w poprzenim aucie - Citroen C5 - przy tym stężeniu nic złego się nie działo.) Ale tu jednak mój błąd i stężenie okazało się za duże... Plastiki zmieniły kolor, pod światłem podchodzą pod zgniłą zieleń? Patrz zdjęcia.
Na tunelu środkowym gładki plastik też stał się dużo jaśniejszy.
Zdaje mi się, że nie było to zamaskowane przez poprzedniego właściciela, gdyż mój ojciec ma również Talismana i tam kolor tunelu środkowego był taki sam jak u mnie.
Użyłem dressingu - też RRC - bo tylko taki miałem pod ręką. Dużo to nie zmieniło mimo 2 warstw.
Czy macie jakiś pomysł co z tym zrobić oprócz wymiany elementów?
Do zewnętrznych elementów są specyfiki gdzie dają czarny kolor, różne dressingi, czernidła czy chociażby stosowany kiedyś przeze mnie RRC Plastic Conditioner. Do wewnątrz nic takiego nie widzę, jedynie dressingi lekko przyciemniające.
PS. Dlaczego np. RRC Plastic Conditioner/Owatrol nie może być stosowany do elementów wewnętrznych? Zastanawiam się czy on tutaj by nie pomógł ...