Witam,
Czy istnieje szampo którego nie trzeba wycierać i nie postają waterspoty? Niestety mam możliwość tylko mycia na bezdotyku i mam na to 10 minut. Oszuszanie ręcznikiem raczej nie wchodzi w gre
Z tego co kojarze to istnieje Optimum No Rinse i Duragloss Rinseless, ale obydwa wymiagają wytarcia (jedynie spłukiwanie można pominąć, a spłukiwanie mi akurat nie przeszkadza)
Jest jeszcze jakiś magicznie środek od Sonaxa, pamiętam że kiedyś znajomy go używał i było całkiem ok "SONAX XTREME Shampoo wash & dry"
Fajnie gdyby ten środek miał w sobie jeszcze hydrowosk
Woda na bezdotykach w mojej okolicy raczej nie jest zdemineralizowana. Mogę brać własne wiadro na wodę z szamponem
Oczywiście wiem że efekt nie będzie taki jak po porządnym myciu + QD + suszenie + wosk, szukam po prostu najlepszej możliwej opcji która sprawdzi się w moich warunkach