niestety kurier również sprytnie zagrał bo położył paczke na ziemi przed tym jak do mnie zadzwonił, podpisałem i uciekł. dopiero jak wziąłem paczkę do rąk to widać było że od spodu karton jest pomarszczony (zdążył już wyschnąć) a dopiero w środku po otwarciu była mokra kałuża ;/ dodam że zapach prixa z paczki w mieszkaniu wietrzyłem z 1,5h. mam zrobiony filmik na którym zapakowany w Waszą folię prix ma luźną nakrętkę i mogę ją swobodnie kręcić. nie chcę się bawić też w odsyłanie itp bo atomizer u mnie jest działający (już sprawdziłem) a w sumie to ubytek produktu +/- 10% w przypadku prixa szarpnął mnie na 4zł, które sobie już daruje. piszę tego posta tylko z powodu tego że w przeciągu 2dni 2 osoby mają problem z przesyłką prixa i po prostu zgłaszam Państwu żeby na przyszłość przyjrzeć się przed wysyłką opakowaniu, ew dokręcić zakrętki które też mogą być zawodne jak widać albo pomyśleć nad lepszym zabezpieczeniem żeby nie było już takich sytuacji więcej;) pozdrawiam!