TMsk

ostatecznie wybór padł na Nielsen Brillance

Witam, przewertowałem połowe stron z tego tematu i mam teraz kompletny mętlik... Potrzebuję środka do opon, który da efekt (matowy/nowa opona/ew.satyna) i nie będzie spływał po deszczu. Mile widziane jeśli dodatkowo będzie można go stosować na plastiki zewnętrzne. 1.SwissVax Pneu Matt - ale cenowo trochę za drogi, czy można dostać go gdzieś taniej aniżeli 75zl? 2.Nielsen Brillance -jak z wydajnością? 3.Gtechniq - jak z wydajnościowa? 4.Shiny Garage B2B (ale jak widze opinie sa podzielone, jednym spływa drugim nie) 5.SURF CITY GARAGE Black Tyre 6.coś innego ps.Opinie o megs Endurance znam, więc PROSZĘ nie powielajcie Jest jeszcze Zymol Tyre, ale poza moim zasięgiem cenowym. Który z nich polecicie pod względem efekt-trwałość-wydajność?

Witam, kupiłem całe wnętrze skórzane do mazdy. Suszarka usunąłem małe wgniotki, ale proszę powiedzieć mi czy jest to efekt tymczasowych czy pozostanie tak jak jest powstały podczas transportu kuriera ok. 2dni leżały jeden na drugim? Fotel kierowcy niestety jest w kiepskim stanie. Ma ślady jakby po zamku oraz ubytki skóry, a więc czy wytarcia można go jakos dobarwić, a ubytki wypełnić, a później całość farbować? Do tego najbardziej narażony na obtarcia boczek ma pęknięcia i przetarcia, trzeba jakos ratować bo w przyszłości nie sądzę abym gdziekolwiek kupił skóre tak perforowana (paski). Na koniec kosmetyki do bierzącej pielęgnacji...? DO teraz używałem Autoglym cleaner i Poorboys leader Staff. PB właśnie skończyłem, zresztą jak dla mnie dawał duży połysk Chce kupic soft cleaner i odżywke (mat/satyna) Co polecacie bo czytając temat to głównie przewijają się głównie Colorlook, gliptone , Furniture Clinic Leather Care Kit, Zymol Leather Conditioner Może jakieś inne..

spons ok jak odbiorę felgi to w domu przejade IPA to położę 1/2razy ps.środek prawdopodobnie będę malował proszkowo mat więc ciekaw jestem ile on straci po nałożeniu 4nano...

odkopie temat za jakieś 2tygodnie będę odbierał felgi po renowacji i czytając tyle pozytywnych wypowiedzi mam ochotę zakupić 2nano. Felgi malowane (środek-proszkowo,ranty-bezbarwny), czy mogę kłaść od razu czy muszę je jakoś przygotować? Czy warto nałożyć 2razy dla wzmocnienia efektu lub pewności że całość jest pokryta?

tak szczotki do kurzu nasączone parafiną takie jak: MEGUIAR's Adjustable Body Duster ok200zl CALIFORNIA - Car Duster ok 140zl http://sklep.beps.pl/szczotka-do-polero ... p-696.html jakaś farncuska... ok125zl http://sklep.beps.pl/szczotka-do-polero ... p-696.html Wszystkie są nasączone parafiną ale najtańsza to 130zl a takie same szczotki można kupić za 20-50zl a parafiny to koszt 5-12zl kwestia tego jaka będzie najlepsza. bo jakoś nie widzę żadnych technicznych a jedynie kosmetyczne lub do lamp naftowych Dla przykładu szczotka CALIFORNIA za 30zl i ta za 140zl ze zdjęcia wyglądają tak samo-kształt/rączka/czerwone włókna bawełniane (więc sugerując się TYLKO ZDJECIEM to dodatkowe 90zł = opłata za parafinę)

te drogie dustery różnią się głownie tym że maja parafinę A więc wystarczy kupić zwykłą szczotkę do kurzu i nasączyć ja parafiną która kosztuje grosze. TYLKO TERAZ PYTANIE JAKĄ PARAFINĘ KUPIĆ?

Super dzięki, jak widać ocet znalazł już drugie zastosowanie do auta Dotychczas używałem ocet z wodą destylowaną do mycia szyb i wszystkiej maści markowe środki mogą się schować. Powiedzcie mi tylko czy bez problemu mogę go użyć bez rozcieńczania czy lepiej rozcieńczyć 1:? ps. Sorrki za śmieszne pytania ale jest to mój 1wszy detailing auta, więc proszę powiedzcie mi jeszcze 1. Myję auto. 2. Ocet na osad z wody. 3. Czy później myć czymś auto, czy mogę jechać z Scholl Concepts s17 + one step ? 4. Czy odczekać z nakładaniem Collinite No. 476s ? z góry dziękuje za pomoc

Witam, mam problem z usunięciem kamienia po wodzie (w sumie biorąc pod uwagę oporność plam nie są one świeże a poniektóre to chyba klasyfikują się już do mini wżerów) Niedawno kupiłem auto i jak się okazało te xxx kropki nie chcą zejść, a lakier jest prawie nowy więc nie chce polerować. Domyślam się że auto pomalowaniu i polerce nie wdziało żadnego wosku i efekt jest jaki jest Dodam że atakowałem już Scholl Concepts s17 i co mniejsze plamki usuwa, ale starsze ani rusz, mleczko polerskie 3m ( ręcznie)też nie daje rade. Plamy zaczynają schodzić po zastosowaniu środka G3, jednakże on dość mocno rysuje lakier. Minimalnie błędna po zastosowaniu kwasku cytrynowego z wodą. Obecnie z metod domowych do testu zastosowałem odpowiednik Cilita na kamień i rdze i schodzi, ale jakoś boje się jechać 60% auta tym środkiem (chyba żeby na bieżąco myc auto dużą ilością np. wody z mydłem). Reasumując chciałbym użyć czegoś fachowego ale i pewnego LINK do fotek zrobionych po zastosowaniu scholl-a (jak widać plamki trochę przyblakły Pozdrawiam i będę wdzięczny za pomoc

witam i ciesze się że istniej forum poświęcone kosmetyce aut