firmek

@Piepa to jest sealant wiec taka juz jego natura ze kropelek jest sporo ale malych. Wyglada na to, ze wszystko dobrze zrobiles.

Inna sprawa ze sam Marolex czy Kwazar mogli by po prostu opracowac i sprzedawac koncowke spieniajaca. To nie jest nic wybitnie skomplikowanego...

Kojarze, ze werkstat in woflgang zbieraly dobre opinie na jasnych. Inna propozycja do srebrnego: http://www.autopia.org/forum/car-detail ... sions.html

Jedna z kombinacji ktora mialem na bialym i ktora zdawala sie dodac troche tego czegos to Clearkote Vanila Hand Glaze + Dodo Supernatural. Troche na przekor obiegowej opini, subiektywnie, na bialym bardziej podobaly mi sie woski naturalne.

Szybkie dwa pytania. Konczy mi sie DJ BTM: 1. mozna gdzies dostac BTM w opakowaniu 500ml ? - szukalem ale nie znalazlem, wszedzie 250ml 2. warto w zamian kupic Wolf's White Satin? Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Arekkaz, dzieki za odpowiedz! Tak, lakierowanie jest do polysku.

Panowie a czy mozna wypolerowac srodkami do lakieru lakierowane, gladkie meble (nie okleina). Chodzi o drobne rysy - zalatwilem kawalek blatu, rys normalnie nie widac ale paskudnie wylaza w sloncu. Myslalem o podejsciu czyms delikatnym - PB PP2, SwilrX.

NW moze byc ciezko zciagnac przy pomocy IPA. Za to AG CGP czy cleaner do lakieru np PB PP powinien ja zwalczyc. Powodow przeskakiwania wycieraczek moze byc kilka i wcale nie musi nim byc NW. Pierwsza sprawa to przygotowanie powierzchni pod NW - pomijajac nowa szybe umycie samym plynem (czy IPA) to za malo . Stare wycieraczki z sucha guma tez moga przeskakiwac a tanie szczegolnie zimowe plyny przyspieszac ich degradacje. U mnie od czasu do czasu wycieraczki tez przeskocza - pomaga wtedy jeden psik plynu.

Odnioslem wrazenie, ze efekt swiezego wosku byl dosyc krotkotrwaly. Potem nastepowala powolna i rownomierna degradacja. Teraz kropelkowanie na plaskich powierzchniach zupelnie sie skonczylo. Chociaz to ile u mnie wytrzymal wosk wcale nie oznacza, ze wytrzyma tyle samo na innym aucie. Lakier jest jakos dziwnie mocno zabrudzony jak na ta pore roku, normalnie glinkuje 2 razy na wiosne i przed zime a teraz bez glinkowania na pewno sie nie obejdzie.

Mini update odnosnie supernatural - nalozony w polowie maja, wytrzymal do polowy lipca, czyli tak 2 miesiace. Zdjec nie ma bo chyba kazdy widzial jak wyglada padniety wosk, do tego lakier jest zabrudzony, wymaga glinki.

Z tego co widze jest to rekawica CG. Pierwsze co zrobilem po zakupie to pozbylem sie foliowego worka ze srodka. Teraz wreszcie da sie myc Rzeczywiscie jest miekka, tylko nie rozumiem czemu strona zaznaczona jako do kol (szara) ma dluzsze wlosy i jest miekciejsza niz ta do lakieru (zolta). Tak wiem, mozna nie uzywac rekawicy do mycia kol w ogule (abstrahujac od faktu, ze nie rozumiem celowosci stosowania tej samej rekawicy do kol i lakieru) i myc wykorzustujac obie strony jednak na szarym nie widac dobrze czy cos wlazlo w rekawice co grozi porysowaniem lakieru. Tym bardziej, ze rakawica jest bez kciuka, przez co tym bardziej mozna myc przy pomocy obu stron po prostu ja przekrecajac. Pomijajac koniecznosc malego tuningu i jeden niezrozumialy aspekt konstrukcyjny, zeby nie bylo, ze tylko narzekam to rekawica jest calkiem spoko

AG Bumper Care tez daje rade, przynajmniej dal rade z FK1000p. Uprzedzajac ewentualne pytania doczyscil, nie zamaskowal.

... nie wiem czy jest byc za co wdziecznym Mysle, ze dobrze myslales.

Wrzuc zdjecie bo tak to wrozenie z fusow. Jesli sa to plamy po wodzie to cleaner powinien dac sobie z nimi rade.

Na wstepie zaznacze, ze nie mialem okazji testowac tego produktu, jednak z opisu przedstawionego na forum megsa UP opisany jest jako srodek wykanczajacy. Nie trudno uniknac porowania do SwirlX. Chociaz przedstawiciel megsa wymigiwal sie od odpowiedzi wprost na pytanie o porownanie sciernowci, mozna wywnioskowac ze UP jest mniej scierny niz SX, za to zawiera bogata ilosc olejkow. Ma to swoje plusy i minusy. UP ma byc latwiejszy w pracy, jednoczesnie odrzywia lakier i poprawia wyglad, z drugiej strony moze maskowac niesodkonalosci, np po UC. W kazdym razie jest to bardziej srodek wykanczajacy niz cleaner. W lini megsa jest to amatorski odpowiednik M205, gdzie UC odpowiada M105. Dla przypomnienia:

Z lini Ultimate megsa jest jeszcze Ultimate Polish - srodek wykanczajacy z hojna dawka olejkow.

SJake, w sumie sie z Toba zgadzam. Piana jak najbardziej do prewashu, czyli do brudnych aut. Dodawalem do szamponu tylko w przypadku gdy ten nie dawal sobie rady z lakierem popackanym sokiem z drzew. Ciezko to opisac ale plamy byly widoczne po myciu, w trakcie osuszania i przetarcia wilgotna fibra na lakierze pojawialy sie plamki. Sam prewash za bardzo sobie z tym nie dal rady, dopiero rekawica i piana. Inna kwestia, to nakretka, chyba 10-20 ml do wiadra znaczenie poprawia pienienie a z drugiej strony jest to znikoma ilosc. Chociaz nie bede bronil takiego postepowania bo samemu rzadko je stosuje.

Oba, EGP i FK sa sealantami, czyli woskami sztucznymi, stworzonymi w oparciu o polimery.

Kupowanie Glasura ma sens bez HDC?

Dodanie troche piany do szamponu bardzo pomaga podczas mycia rekawica, zupelnie inaczej sie myje, wreszcie cos sie pieni. Nie stwierdzilem nigdy zlego oddzialywania na race. Czy lepiej domywa - pewnie, ze tak. Pomijam jednak kwestie wplywu na wosk. W zaleznosci od zabrudzen wypracowalem praktyke: zapiaszczone/mocno zabrudzone auto - pianowanie/prewash + mycie szampon; lakier zabrudzony sokiem z drzew, klejacy -> jesli zapiaszczony to pianowanie/prewash, pozniej mycie szamponem + troche piany; pozbywanie sie wosku: pianowanie mocna piana + mycie kiepskim szamponem + nakretka piany. Chociaz staram sie nie stosowac piany, nawet tej neutralnej na nawoskowane auto, jednak w dluzszej perspektywie odnioslem wrazenie, ze nie pozostaje ona zupelnie obojetna dla wosku, przynajmniej w przypadku VP bo te akurat testowalem.

Max-master, G3 spelnia obietnice producenta i rzeczywiscie zaczyna dzialac przy mniejszych predkosciach niz standardowa NW? Odpychanie wody od 50km/h wyglada bardzo interesujaco dla osob ktore glownie jezdza po miescie.

Jesli sie nie myle to sa to opony Vredestein Ultrac Sessanta (kto wymysla te nazwy ) i sa to opony asymetryczne, niekierunkowe Masz oko , cytat ze strony producenta: - zupelnie mnie rozbroilo, stylisci projektuja opony , chociaz trzeba przyznac, ze wygladaja super.

Jesli tak to tak, sorki ale jakos dziwnie odczytalem Twoj post Ogolnie zrezygnowal bym od "woskowania" w ten sposob, chociaz wycierania do sucha na pewno pomoze na plamy (chociaz jesli nie bedzie to miekka fibra to zaszkodzi lakierowi). Zawsze po wytarciu mozesz uzyc quick detailera.

Na poczatek kilkukrotnie dobrze wyplukac w wodzie az przy wyciskaniu przestanie leciec mleczna ciecz. Na koniec umyc w szarym mydle. Po UC aplikator jest bardzo latwo doprowadzic do porzadku.

Cos krecisz, ze wszystko robiles samemu. Na blotniku wyraznie widac, ze wlascicielka uproscila Ci sprawe i wyprowadzila go wczesniej papierem sciernym