Rolowanie się pasty polerskiej

[nOx]

Futro Panie Przemysławie to rozwiązanie na twoje problemy , Japońskie lakiery mają taki urok niestety ale większość kombinacji past i padów będzie się tak zachowywała . Futro znacznie lepiej oddaje ciepło i tworzy się niższa temperatura aniżeli w przypadku użycia pada z gąbki . W piątek pokaże ci oco chodzi

[JJ.]

Brytole mówią na to "sticky paint", z tego co wiem, to oprócz subaru(generalnie), starych misiaków (tak do evo VI) zdarza się też w porsche.

 

Ja również bym za tym obstawał.. Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu..

[baccara]

dziś miałem okazję lub przyjemność (jak kto woli) pomęczyć się ze zmęczonym subaru leśnikiem który ostatnio widac polatał troszkę po krzakach...

i jak to było w pierwszym poście tego tematu... przetestowałem wszelkie możliwości, kombinacje past, padów i futer takich jak menzerna, smartwax, 3M, autoglym...

w sumie zanim zrobiłem na tip top samą maskę zeszło się z 6 godzin...

stosowałem na jednym żółtym padzie mieszankę zielonego i granatowego korka 3M i zero efektu

dopiero po podpowiedzi jednego znanego detailera z tego forum doszedłem do porozumienia z tym beznadziejnym lakierem...

sukces jeżeli tak to można powiedzieć pojawił się po połączeniu: niebieski pad + 3 krople menzerny FG + 2 krople galze smartwaxa... tyłka nie urywa ale powoli idzie do przodu...

pytanko!

dlaczego japonczycy stosują akurat taki lakier i jakie on ma zalety lub wady nad innymi (normalnymi)

[Mazder]

Z mojego nikłego doświadczenia z lepkimi japońskimi lakierami mogę powiedzieć, że dobrze sprawdza się futro polerskie i pasty typu Gtechniq. Wełna, bo skutecznie chłodzi obrabiany lakier, a Gtechniq, bo nie trzeba wysokich obrotów, żeby wykończyć powierzchnię gąbkowym, miękkim padem (a i tak zdarza się, że pad zacznie skrzypieć i przywierać).

 

Do tego Gtechnika można skutecznie podlewać wodą i przedłużać jego działanie.