Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 właśnie skończyłem pracę nad autem. tym razem trafiło mi się audi a6 2.7 Q 2007r 190kkm. głównym założeniem było doprowadzenie wnętrza auta do normalnego stanu. tapicerka nie była brudna ale miejscami musiałem ją przeprać, natomiast dywany wymagały porządnego odkurzania. w bagażniku znalazłem kilo lodu a pod dywanikami taczkę piachu :bigok zobaczcie sami: i już po :wink: potem przyszła pora na silnik... i na koniec szybkie umycie całego auta...
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Postarałeś się jak zwykle. Ale swoją drogą jak się widzi takie auto an drodze to człowiek oczekuje, że jakaś kultura itd.A w środku chlew. Ciekawe ile czasu będzie wyglądał tak jak teraz?
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Ładnie Ci to poszło kiedy sie ustawiamy na czyszczenie mojej
maly_marcin Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Kawał dobrej roboty a tak nawiasem to czasem się zastanawiam jak ludzie mogą jeździć w tak zapuszczonym aucie... miałem do czynienia właśnie z wieloma takimi ale ich właścicieli najwyraźniej to nie rusza
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 można powiedzieć że jestem w miarę zadowolony z efektu, ale analizując jeszcze wczoraj zdjęcia wypatrzyłem kilka niedociągnięć które dziś rano poprawiłem. ponadto zamówiłem właścicielowi nowe dywaniki i wykładzinę ochronną do bagażnika.
Thomas Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Maru 123, cóż to w miejscy koła zapasowego, korozja ??
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Maru 123, cóż to w miejscy koła zapasowego, korozja ?? tak. w paru miejscach pojawiły się ogniska korozji. brud zapchał kanaliki odpływowe i gotowe
Thomas Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 tak. w paru miejscach pojawiły się ogniska korozji. brud zapchał kanaliki odpływowe i gotowe skaza na moim wizerunku Audi
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Thomas, nie wiadomo od kiedy ta woda tam była. auto wygladało jakby nie było sprzątane przynajmniej rok... więc działanie wody na metal przez taki okres czasu musi jakoś na niego wpłynąć
kabul Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 To jest powierzchowna korozja którą można usunąć całkiem skrobakiem o ile się wżery jeszcze nie porobiły. Miałem coś takiego tylko trochę więcej jak mi korek pod nogami kierowcy zaczął przepuszczać. Co nie zmienia faktu ,że w Audi takie coś nie powinno mieć miejsca - znam kilka starszych Audi które na zewnątrz po zarysowaniu do żywego jeżdżą już kilka lat i a ni kapka rdzy się nie pojawia. Ps. Świetna robota- nad dywanikami bym jeszcze popracował ale skoro mają być wymieniane to ok. Spróbował bym jeszcze wykładzinę w bagażniku zaczesać.
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 nad dywanikami bym jeszcze popracował ale skoro mają być wymieniane to ok są już nowe a wczoraj nie miałęm już czasu się nad nimi produkować. a o co chodzi z tym zaczesaniem wykładziny bagażnika?
kabul Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Bierzesz szczotkę i czeszesz w jedną stronę lub na zmianę. W zależności od materiału można spróbować odkurzaczem. Na zdjęciu po lewej stronie widać że włókna są przygniecione i sprawia wrażenie jakby było brudne albo przetarte.
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 kabul, faktycznie dzięki
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 można wiedzieć czym tak ładnie wyczyściłeś środek ?
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 można wiedzieć czym tak ładnie wyczyściłeś środe miałem pod ręką sporo środków i akcesoriów: odkurzacz, pędzelki, szczotka do zębów, mikrofibry-dużo mikrofibr młyn do szyb sonax, black wow, neutralizator zapachów megsa, środek do konserwacji uszczelek wurth, mleczko do skóry sonusa itd.
Marco Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Krew zalewa jak widzę taki furaż a wewnątrz chlew...Od razu wyobrażam sobie właściciela... W sumie to nie dziwne ze nie ma czasu posprzątać w aucie bo patrząc na stan kierownicy auto sporo jeździ... No ta 190tys... Dobra robota choć te rysy na progu i obudowie fotela u dołu od buciorów nie powinny zostać A czym robiłeś dywaniki?
Gość Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 można wiedzieć czym tak ładnie wyczyściłeś środe miałem pod ręką sporo środków i akcesoriów: odkurzacz, pędzelki, szczotka do zębów, mikrofibry-dużo mikrofibr młyn do szyb sonax, black wow, neutralizator zapachów megsa, środek do konserwacji uszczelek wurth, mleczko do skóry sonusa itd. A podsufitke czyściłeś czy nie ? I mam jeszcze pytanie kokpit w środku czym czyściłeś ?
Maru 123 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2010 Marco, na wiosnę będę mu robił korektę lakieru. Phillip, podsufotkę prałem pianką STP i wycierałem mikrofibrą. kokpit nabłyszczałem megsem natural shine
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się