zsolpyw Opublikowano 23 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2013 Dzielo, ktorym zadebiutowalem w dziedzinie cardetailingu Auto cale zycie myte 'szczotka do mycia aut' w duecie z popularnym Ludwikiem Dodatkowo bylo troche obcierek, robilem b. amatorsko malowania wielu fragmentow sprayami. Jako iz nie docenilem lotnosci akrylu, jest sporo obszarow gdzie aerozol osiadl. Szczegolnie maska -smugi z prob zmywania, przecierania papierem 2000 itp. ZASTOSOWANY ZESTAW Polerka Dual Action LARE EPL-42 System polerski - Meguiars DA Microfiber: -Flexipads DA Microfibre Cutting Disc -Flexipads DA Microfibre Finishing Disc 3M Gąbka Polerska Niebieska Reczna gabka polerska - Urban Pasty polerskie: -Meguiars DA Microfiber Correction Compound -Meguiars DA Microfiber Finishing Wax Cleaner - ValetPRO Achilles Proces czyszczenia: APC - SNB MAC szmpon - Dodo Juice Born to be Mild Gabka fibrowa Sonax Usuwanie smoły, cząstek metalicznych - Cquartz TRIX cleaner Glinka - ValetPRO Blue Traditional Clay Bar Preparat do polerowania szyb Sonax Płyn do mycia szyb Autoland K2 Akra - czyszczenie silnika Pasta polerska do metalu Autosol Proces zabezpieczania: Sealent - Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax Aplikatory Urban Utrwalanie efektu - Meguiars Quik Wax Konserwacja opon - Topdrive Tyre enhancer Konserwacja czarnych plastikow - CarPlan Black Trim Wax [ Dodano: 23 Październik 2013, 22:19 ] ... [ Dodano: 23 Październik 2013, 22:21 ] ...
KORDI Opublikowano 23 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2013 Fajny tipolek Sam takiego tłukę na codzień Widać że lakier odżył i sam wiem jaka jest różnica jak sie przeskoczy na tego typu kosmetyki do auta Tylko dlaczego nie spolerowałeś dolnej części zderzaka? Nie przeleciałes auta IPĄ przed woskiem?
zsolpyw Opublikowano 23 Października 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Października 2013 Zderzak tylny przelecialem, ale efekt slaby. Przedniego nie ruszalem bo jes popekany i mocno pocharatany z przodu. Z IPA po cleanerze roznie rozni pisza. Jako ze moj Achilles jest wypelniajacy zostawianie go po korekcie nie ma raczej sensu. Na dodatek nie przepolerowalem go fibra i wosk szybko splynal. Wnioski na przyszlosc
Maggot Opublikowano 24 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2013 zsolpyw, po ipie nie ma być "efektu" bynajmniej wizualnego, po prostu ma wszystkie wypełniacze/resztki past usunąć po polerce, by należycie przygotować auto pod nakładanie wosku . Korekta ok, ale brak "wisienki na torcie", w postaci dobrego zabezpieczenia
zsolpyw Opublikowano 24 Października 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2013 Zabezpieczenie poprawie niebawem. Zregenerowanym starym autem mozna wzbudzic drobne kontrowersje np. 'po co dales zloma do malowania' powyzszy przyklad z zycia zywcem wziety
Arkadius Opublikowano 26 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2013 Lakier odżył ładnie
blaszczu Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2013 Bardzo lubię takie przemiany na starszych autach Efekt kozak, auto młodsze o kilka dobrych lat
Damianos Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2013 a jak oceniasz pracę z systemem maquiars do maszyn DA?? sam zamierzam sie zaopatrzyć w taki system, ale jestem kompletnym laikiem w temacie. Ten rok cały leciałem ręcznie UC, achillesy i woski, ale dosc tego czy w tym systemie trzeba używać też Meguiars DA Microfiber Finishing Wax jesli chce poźniej użyc cleanera i wosku?
malypb Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2013 Poniewaz uzywam sporo tego systemu lub jego czesci to odpowiem od siebie. Jest to naprawde super rzecz, ktora bardzo dobrze sprawdza sie na srednich i lekko twardych lakierach. Na naprawde twardych sam compound (D300) nie daje rady, a na naprawde miekkich ciezko ladnie wykonczyc lakier uzywajac tylko padow MF. System mozesz uzywac jako system - 2 kroki - ciecie i wykonczenie polaczone z czyszczeniem i zabezpieczem. Mozesz tez uzywac kazdej jego skladowej oddzielnie, dowolnie to mieszajac. Np. ciac D300 i padem MF, ciac padem MF i inna pasta, uzyc D301 calkiem oddzielnie jako calkiem niezle zabezpieczenie, robic korekte padem MF finish i D300, itp. itd. Masz pelna dowolnosc. D300 jest bardzo fajna, tlusta pasta, ktora prawie w ogole nie pyli - o ile nie uzywasz jej za duzo / za malo i czesto czyscisz pady. Ogolnie czyszczenie padow MF jest PODSTAWA i jest duzo bardziej wazne niz padow gabkowych, tzn. jest potrzebne czesciej. Inaczej bardzo szybko sie "zapychaja" i przestaja dzialac tak jak powinny. Do czyszczenia najlepiej uzywac sprezonego powietrza, a jak nie masz to dobrze sprawdza sie: bug sponge lub pad brush (dowolny). D301 jest to polaczenie bardzo delikatnego polishu z niezlym syntetycznym woskiem (i pewnie jeszcze cleanerem). Moze na uzyc recznie (na niektorych bardzo miekkich lakierach jest to niezbedne), na DA na padach MF lub na padach gabkowych. Po uzyciu Finishing Wax NIE uzywasz juz cleanera! Wg. Meguiar's mozna uzyc naturalnego wosku jako dod. warstwy zabezpieczenia. Moje testy pokazaly, ze sam D301 utrzymuje sie na lakierze ok. 2-3 mc. [ Dodano: 29 Październik 2013, 19:13 ] Aha. Fajna praca! Auto super odzylo.
zsolpyw Opublikowano 29 Października 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Października 2013 Jutro postaram sie dodac cos koledze od siebie odnosnie systemu. malypb, zaskoczyles mnie z zastosowaniem Finiszu jako zabezpieczenia. Faktycznie wypelnia switnie, zostawia wyrazna warstwe na lakierze, w halogenie taki efekt plastikowy. Ja wymylem pasty, przelecialem cleanerem, spryskalem IPA, wytarlem fibra by nie robic z FK1000 kanapki (osiagnac max. trwalosc) Jesli woski tej pasty siedza tak dlugo, szkoda tego sciagac.
Artih Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2013 Fajna praca - fajne auto. Uwielbiam takie tematy na starszych autach ... a do Tipo wzdychałem kilkanaście lat temu. Na owe czasy śliczne auto - ma coś w sobie.
zsolpyw Opublikowano 30 Października 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2013 Uzupelnie wypowiedz kol. malypb, o swoje spostrzezenia odnosnie systemu. To moj pierwszy zestaw wiec nie mam zadnego porowniania. Sila tnaca: uwazam ze pasta Cutting jest dosc lagodna. Usuniecie hologramow, siatki swirli idzie sprawnie. Natomiast spolerowanie rysek, nawet plytkich wymaga duzo potu (lakier ori. Octavi, Tipo). Mialem pare elementow malowanych jak sie okazuje b. twardym klarem i poza sciagnieciem swirli tutaj nie zdzialalem doslownie nic. Wiec warto doposazyc sie w mocna paste (mam juz Menzerne 400 do zadan specjalnych) Co do hologramow po finishu na miekkim lakierze, mam pad gabkowy 3M niebieski, mysle ze z pasta D301 by sie sprawdzil. Jest to dobry system dla poczatkujacych, stosowany bez znacenia sie nad glebszymi rysami. Dzieki temu scinamy malo lakieru, zostaje zapas na przyszle korekty. Szajning zalezy i tak od wyciecia mikrorys, wieksze rysy na efekt nie wplywaja, widac je przeciez tylko z bliska. Bezpieczenstwo lakieru: dzieki maszynie typu DA polerowanie jest latwe, wystarczy docisnac, przesuwac, mozna zamknac oczy a maszyna zrobi swoje. Jedyna ostroznosc to uwazac by nie zakantowac brzegiem tarczy mocujacej o lakier (raz mi sie zdazylo). Druga sprawa - ostroznie z lusterkami. Maszyna mocno wibruje, wprowadza w drgania lusterka. Odpadl mi w jednym miejscu lakier. Podobnie ze zderzakiem, mam spekany lakier, troche odpadlo. Pady mikrofibrowe: testowalem dwa rodzaje Flexi oraz Chemical Guys. Flexi trwaloscia nie zachwycaja. Nie wybaczaja zakantowania o jakas szczeline, plastik i szybko odkleja sie gabka. Po ostrej kilkugodzinnej jezdzie z b. mocnym dociskiem sie pad zupelnie rozkleil. Chemical Guys mimo znacznie wyzszej ceny zupelnie inna jakosc. Pancerna wytrzymalosc, bardzo gruba gabka (swietnie przechodzi przez przetloczenia), czarna fibra niczym welna barana Zdecydowanie polecam ten pad, narazie mam tylko cutting, jesli wylozy mi sie Flexi finish, napewno kupie z finish CG. http://sklep.waxclusive.pl/pady-z-mikro ... g-pad.html Szczegolnie uwazac podczas polerowania ramek drzwi. Maszyna DA pracuje na boki i uderzajac w listewki, uszczelki, szczeliny szybko maly pad sie niszczy. Trzeba porzadnie oklejac i 4 bieg to max. Czystosc to jest wada zwalniajaca prace. Trzeba ogromnie uwazac, pracowac z halogenem. Jesli cos sie dostanie w fibre, natychmiast rysuje, tworzy chmure przecinkow na lakierze. Nie mam kompresora, czesto czesalem pada grzebieniem. Jesli mialem watpliwosc czy rysuje, natychmiast na wkretarke, do wiaderka z plynem , od dolu grzebien i kompanko Stopniowo resztki pasy zlepiaja sie ze startym lakierem i pozostaja w fibrze. Po wielu godzinach ciaglej pracy powstaja takie kuleczki w fibrze Po wyschnieciu granulki te gesto nacinaja lakier. Jesli powstana, sa usuwalne tylko rozpuszczalnikiem!! Wiec polecam co 1-2 elementy porzadnie myc pada w detergentach. Kolega slusznie zauwazyl, ze pasta finiszowa czysci, zabezpiecza. Nie zwrocilem na to uwagi, traktowalem ja poprostu jako etap polerki, nastepnie mycie budy, Cleaner, zmycie go IPA, wosk. Wlasciwie to jest taki AIO. Mysle ze majac ta paste zakup Cleanera jest niepotrzebny. Dlaczego ? bo jesli nie robimy korekty i zastosujemy paste zamiast Cleanera mamy wieksza skutecznosc polerujaca (ale nadal mala), pozbywamy sie minimalnych rys, maskujac wieksze. Pasta swietnie wypelnia, nadaje w halogenie taki efekt rozlanego plastiku (spostrzezenie z niebieskiego lakieru Octavii). Teoretycznie polozenie na to wosku zmniejsza jego trwalosc. Ale jesli faktycznie potrafi utrzymac sie ponad 2 mies. nie widze sensu zmywania (a juz napewno na lato).
Damianos Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2013 dzięki panowie! napewno przydadzą się takiemu początkującemu z maszyną jak ja, to są bardzo ciekawe rady, które ciężko znaleźć. Na forum jednak dominują tematy o rotacji. myslę nad takim zestawem http://sklep.waxclusive.pl/waxclusiveze ... ystem.html ale cenowo mnie przeraża dlatego myślę czego się pozbyć. dużo kosmetyków mam- cleanery, woski etc. maszyny chce użyc na alfie 159 więc lakier miekki, więc powinno ciąć ładnie, a grubych rys nie ma btw: auto wyszło Ci super, kolejny przykład ciekawie wykonanej pracy na maszynie DA tipo fajne, kiedyś auto było marzeniem, ojciec miał służbową, ale bliźniaczą tempre, z elektronicznymi zegarami
zsolpyw Opublikowano 30 Października 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2013 Recepta na redukcje kosztow wynika z mojego postu. Wymien w zestawie pady. Tam sa 2 komplety Megsa. Wez Chemical Guys cutting i Flex finishing. CG jest nie do rozwalenia, Flexi przy finiszu tez dlugo wytrzyma. Zamiast 925 za zestaw, masz 864 - 5% = 820 kompletujac oddzielnie z innymi padami.
malypb Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2013 Jedna dot. uwaga na temat padow. Mam i pady Megsa i CG (te czarne) i doswiadczalnie sprawdzilem (wiele razy), ze pady Megsa tna lepiej, lepiej dzialaja z D300 na normalnym DA - DAS-6 PRO i Rupes. Odwrotna sytuacja jest na Flex 3401, gdzie pady CG, chyba ze wzgledu na gruba gabke, dzialaja lepiej. Dodam jeszcze, ze cenowo sa podobne ze wskazaniem na pady Megsa (w kazdym razie w miejscach gdzie ja sie zaopatruje). 2 pady Megsa kosztuja 16,95 GBP, a 2 pady CG 25.90 EUR (5"/5.5"). Z padami Megsa TRZEBA bardzo uwazac z praniem w pralce. Potrafia sie calkiem rozkleic. Ja teraz piore jest tylko w 30 stopniach, bo piorac w 40 (a raz nawet w 60 ) rozwalilem dwie sztuki.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się