Regeneracja Felg dwuczęściowych RHZW1 17"

[fisti]

Witam panowie otóż mam problem. Nabyłem felgi RH ZW1 17' dwuczęściowe. Bedą jeździły ma Mercedesie w124 Coupe. Wypadało by je trochę odświerzyć, by na wiosnę się pięknie prezentowały na aucie. Rotory są w dobrym stanie praktycznie nie tknięte, problem jest z rantami. Osobiście twierdzę, że nie ma tragedii widziałem DUUUUŻO gorsze felgi które dało sie uratować. Jako, że jestem świerzak w tych sprawach mam kilka pytań. 3 Felgi wymagają jakieś tam interwencji są to prztarcia na rantach (zdjęcia). Jedna z kolei ma dość mocno wgnieciony,zdarty rant w jednym miejscu. I pytanie moje jak zrobić by nie S*****ć. Wiadomo rozkęcić trzeba i co dalej polerować rant papierami najpierw sucho póxniej mokro i na końcu filc z autosolem? Czy ranty na tych felach mają tzw klar czy jest to już polerowany rant. Zima długa i chcę sam się za to zabrać, Liczę panowie na pomoc sugestie i rady, pozdrawiam

[KORDI]

Jest to wykonalne żeby wyrównać ten rant bez napawania,z tym że

Po pierwsze-musiałbyś miec coś co kręciłoby ta felge żeby nie porobić dołków docierająć punktowo.

Po drugie dość dużo rantu musiałbyś zedrzeć.

Po trzecie nie wyrównasz takiego ubytku papierem a jedynioe jakimś pilnikiem.

 

Co do klaru na rantach..ciężko cos powiedzieć po tych zdjęciach,ale jak tak patrze to nie widze oryginalnych przetoczeń jakie sie stosuje pod klar, jednak połysk tez jest raczej słaby tak jakby był, także to takie wróżenie z fusów

 

Jeśli jest to powinien być ewidentnie widoczny przy tych zadarciach

[EMPE]

Powiem Ci jak ja bym to zrobił.

 

Najpierw rozkręcił bym felgi. Ściągnął bym chemią klar z rantów bo wg mnie tam jest. Następnie poleciałbym papierem na mokro od 180 do 2500. I finalnie filc na wiertarkę pasta autosol lub automax i będzie miodzio. Tam gdzie masz większe zadziory na rancie to nic już nie zrobisz wyrównaj papierem i po polerce nie będzie tak tego widać, chyba że tak jak podpowiada KORDI pojechać po całym rancie np. przed rozkręceniem felgi podnieś samochód załóż samą felgę zapodaj drugi bieg i przyłóż papier 180 na klocku i bedzie szybko i równo

 

dasz sobie radę

[fisti]

Dzięki panowie za wsparcie:) Na pewno relacja będzie i mam rozumieć papier 180 na sucho tak? I tylko 180 czy zmiejszać ziarnistość dalej.

[EMPE]

I tylko 180 czy zmiejszać ziarnistość dalej.

 

Jeśli uznasz że jest taka potrzeba to czemu nie tylko później bedzie więcej pracy drobniejszymi papierami żeby pozbyć się rys

 

Na pewno relacja będzie i mam rozumieć papier 180 na sucho tak?

 

może być na sucho nie zaszkodzi tylko później następne już z wodą

[maciety1989]

im nizej z zarnistością papieru zejdziesz tym lepszy efekt lustra otrzymasz

Zamiast autosolu mozesz uzyć pasty, nie wiem jak ona sie nazywa.

Starzy majsterkowicze bedą wiedieli o co chodzi, zielona kostka Twarda jak cholera.

Nią wyciągałem lepszy i szybszy polysk niż autosolem.

 

 

oo coś takiego...

http://www.hurtmet.pl/p3365_309_pasta_p ... a800g.html

[KORDI]

tak jeszcze raz obejrzałem te foty i chyba zgodze sie z kolega EMPE z tym że jest klar-sugeruje się rysą koło wentyla

 

Do zdjęcia tego przyda Ci sie SCANSOL.

 

 

P.S.

Jak będziesz robił ten rant papierem na aucie to uważaj na paluchy

[fisti]

Heh palce mi się jeszcze w życiu przydadzą Czyli panowie kolejność prac jakie proponujecie:

-Wyrównać rant papierem,

-Rozkręcić felgę,

-Na rant SCANSOL (zdzieramy lakier z rantu)

-Później kolejno papieramy polerujemy rant(i kolejne pytanie jak rant będzie rozebrany, to jak mam go polerować papierami ręcznie? czy na szlifierce. Czy może znowu je skęcić i na kole? Tylko cholera te śrubki między nimi nie dojdę.... Co zrobić i jak polerować ranty Łapą szorować czy jakąś szlifierką?)

[barteKKK03]

-Wyrównać rant papierem,

Pilnikiem ewentualnie szlifierką kątową, przy takich zadziorze papier się nie sprawdzi

O ile mówimy o pracy na kręcącej się feldze

[KORDI]

-Wyrównać rant papierem,

Pilnikiem ewentualnie szlifierką kątową, przy takich zadziorze papier się nie sprawdzi

O ile mówimy o pracy na kręcącej się feldze

 

To samo pisałem I dlatego wiem że coś takiego może paluchy połamać jak sie próbuje papierem równac w ruchu-tzn kręcącą sie felge.

Ja bym to pilnikiem zrównał jak już-oczywiście na kręcącej sie feldze.

Kolego moja rada jak ja to widze.

1.rozkręcasz felge i zdejmujesz klar z rantu-ze skansolem dość lekko powinno pójść..

2.przykręcasz rant do felgi na 3-4 śrubkach i teraz uwaga-dobierz sobie jakiekolwiek inne śrubki, spiłuj im jak najwięcej "głowy żeby jak najbardziej płaskie były i na takowych skręć.W ten sposób będziesz miał dojście do całego rantu

3.Felga na coś co będzie nią równo kręciło (wyważarka, ew jak kolega pisał auto ale z tym naprawde uważaj..), pilnik w łapke i równaj zadziory.

4.póżniej w taki sam sposób lecisz papierami sam musisz ocenić w jakim stanie jest rant i dobrać gradacje,raz miałem taką że od 80 zaczynałem

Ale u Ciebie pewnie w zupełności starczy 600 i w góre.

5.Jak skończysz juz z papierami to zdejmujesz felge i filce a potem bawełna

 

[ Dodano: 16 Październik 2013, 11:39 ]

-Wyrównać rant papierem,

Pilnikiem ewentualnie szlifierką kątową, przy takich zadziorze papier się nie sprawdzi

O ile mówimy o pracy na kręcącej się feldze

 

To samo pisałem I dlatego wiem że coś takiego może paluchy połamać jak sie próbuje papierem równac w ruchu-tzn kręcącą sie felge.

Ja bym to pilnikiem zrównał jak już-oczywiście na kręcącej sie feldze.

Kolego moja rada jak ja to widze.

1.rozkręcasz felge i zdejmujesz klar z rantu-ze skansolem dość lekko powinno pójść..

2.przykręcasz rant do felgi na 3-4 śrubkach i teraz uwaga-dobierz sobie jakiekolwiek inne śrubki, spiłuj im jak najwięcej "głowy żeby jak najbardziej płaskie były i na takowych skręć.W ten sposób będziesz miał dojście do całego rantu

3.Felga na coś co będzie nią równo kręciło (wyważarka, ew jak kolega pisał auto ale z tym naprawde uważaj..), pilnik w łapke i równaj zadziory.

4.póżniej w taki sam sposób lecisz papierami sam musisz ocenić w jakim stanie jest rant i dobrać gradacje,raz miałem taką że od 80 zaczynałem

Ale u Ciebie pewnie w zupełności starczy 600 i w góre.

5.Jak skończysz juz z papierami to zdejmujesz felge i filce a potem bawełna

[barteKKK03]

Co do montażu ranty to kup takie srubki z łbem stożkowym

Przy otworach są takie małe fazki i jeżeli dobrze dobierzesz śrubki będą one minimalnie wystawały i śmiało będziesz mógł szlifować cały rant

8-10sztuk takich śrubek na felgę to minimum, ale tego raczej nie muszę pisać

[KORDI]

A czemu az tyle?

 

Mi nigdy nic sie nie działo przy skręceniu na 3-4.

[fisti]

Dobra panowie to teraz nic tylko robić maszynę do obracania felgą Kurde z kąd skołować piastę .... Bo obracanie koła będzie miał za zadanie silnik + pasek klinowy coś sie wymyśli.

[KORDI]

Maszyna do wyważania kół

Kumpel wyrwał takową kiedyś za grosze,jakaś stara ale kołem kręci

[maluch]

Przecież starczą dwie kobyłki i samochód.

Jak już bym miał coś kupić to tokarkę, ma więcej zastosowań

[fisti]

Chyba panowie wpadłem na inny pomysł. Mam stary silnik elektryczny wolnoobrotowy zaadoptuje go do zrobienia maszyny polerującej rant. Silnik bedzie stał pionowo i na górę się przykręci felgę. Coś takiego będzie łatwiejszym rozwiązaniem i na pewno mniej kłopotliwym jak robienie piasty i oddzielnie napędu koła. Co do kobyłek to będzie ostateczność jak nie wyjdzie mi maszyna.

[KORDI]

W pozycji pionowej polerowanie felgi będzie "trochę" nie wygodne

Druga kwestia to taka że jak wejdziesz na papiery wodne to caaaałe pomieszczenie dookoła będziesz miał ochlapane i uwierz mi że nie tak łatwo to później domyć

Także radziłbym mieć jednak felge w pozycji pionowej a nie silnik

[Aivars]

Chyba panowie wpadłem na inny pomysł. Mam stary silnik elektryczny wolnoobrotowy zaadoptuje go do zrobienia maszyny polerującej rant. Silnik bedzie stał pionowo i na górę się przykręci felgę. Coś takiego będzie łatwiejszym rozwiązaniem i na pewno mniej kłopotliwym jak robienie piasty i oddzielnie napędu koła. Co do kobyłek to będzie ostateczność jak nie wyjdzie mi maszyna.

 

Uwierz mi, ze sam pare miesiecy temu kombinowalem na rozne sposoby, kupilem nawet belke tylna od samochodu zeby przykrecic felge do piasty a calosc napedzic paskiem z silnika od starej pralki. Jednak uznalem, ze podliczajac wszystkie materialy do wypolerowania samych rantow, jest to nieoplacalne a efekt i tak nie bedzie idealny za pierwszym razem. Oddalem do Gorala do Zorawiny i powiem Ci szczerze, ze za 250zl zrobil kawal zajebistej roboty, ze jak je zobaczylem po polerce, to jeszcze bardziej sie utwierdzilem w przekonaniu, ze bylo warto wydac ta kase A felgi to keskin kt01, 7,5j i 9j, 16'

[fisti]

Też myślałem zamiast tych RH O Keskinach kt01.... Fajne są. Wracając do tematu myślałem o oddaniu je komuś do naprawy, ale powiem szczerze, że chce sam się zacząć bawić bo tyle już kasy pakuje w auto że mam dość chce sam coś umieć (się nauczyć). Sam się będę za to zabierał zobaczę jak wyjdzie jak będzie lipa maluje na czarno Nie nio żart

[Trucky]

Kolego nie baw się w polerowanie tych rantów, tylko wymień je na szersze, ZW1 w tym rozmiarze nie będzie dobrze wyglądać na W124

 

A najlepiej zmień je na ZW2ki - moim skromnym zdaniem lepiej pasują do Merca

Np.

 

ps. 17tki 8,5" przód, 9,5" tył + sprężyny Eibach -40/-35 - tak, to mój

[SZyBA]

Na dywanie fiu fiu fiu

[Trucky]

Już nie Podłoga strasznie pyliła, więc cały syf wnosiłem do auta

 

Teraz jest tak:

[PiterOKL]

ja poleruje ranty gdyby ktoś pytał

[fisti]

Na tych felgach chce chociaż jeden sezon polatać i zobaczymy jak to będzie A relacja z regeneracji na pewno w tym temacie się znajdzie

[BARTEK721]

Chyba panowie wpadłem na inny pomysł. Mam stary silnik elektryczny wolnoobrotowy zaadoptuje go do zrobienia maszyny polerującej rant. Silnik bedzie stał pionowo i na górę się przykręci felgę. Coś takiego będzie łatwiejszym rozwiązaniem i na pewno mniej kłopotliwym jak robienie piasty i oddzielnie napędu koła. Co do kobyłek to będzie ostateczność jak nie wyjdzie mi maszyna.

 

 

kolega ma racje całe pomieszczenie zachlapane a jest jeszcze jedna ważna rzecz jak przykrecisz felge bezpośrednio do silnika to pogruchotasz sobie paluchy w chwili nieuwagi po to sie robi piaste i naped ze w racie co to zaboli a nie bedzie bolało miesiąc ja osobiscie polece polerke pneumatyczną wysoko obrotową z "castoramy" do tego jakiś fajny filc i paste diamentową..