Valet Pro Citrus Pre-Wash-test na kilku powierzchniach

[111mishi111]

Test sponsorowany przez :

 

 

Dostałem do testów próbeczkę APC ogólnego zastosowania o nazwie Citrus Pre-Wash. W opisie tego produkt znajdziemy wzmianke o tym ze jest on wysokorozcieńczalny, wiec aby dać mu się popisać zastosowałem najniższe stęzenia z wodą, póżniej sukcesywnie idąc w górę. Oto opis z mrcleaner.pl dotyczący tego produktu:

 

ValetPRO Citrus PRE-Wash to wysokorozcieńczalny "All Purpose Cleaner" (APC) przeznaczony do czyszczenia wszelkich powierzchni, od karoserii po tapicerkę.

Dzięki zawartym w nim naturalnym olejkom cytrusowym Citrus PRE-Wash wspaniale czyści, wydzielając przy tym przyjemny, cytrusowy zapach.

ValetPRO Citrus PRE-Wash można rozcieńczać od 1:6 do 1:10 do mycia zewnętrznych elementów pojazdu, 1:10 do 1:40 aby wyczyścić plastiki wewnętrzne oraz do 1:80 do prania ekstrakcyjnego tapicerki.

 

Jako że wyraźnie produkt jest przeznaczony zarówno do wewnątrz jak i do zewnątrz, tak tez go przetestowałem.Na pierwszy ogień poszły dywaniki. Nie powiem duze wyzwanie, bo ich powierzchnia jeszcze częściowo nie naruszona i świecąca a cześć już wytarta - przez to brud zdecydowanie bardziej widoczny. ale zabieramy sie do pracy, stężenie 1:10 z letnia woda i jedziemy...

 

 

 

 

 

pierwsze odczucia bynajmniej średnie, a to szczególnie ze względu na to że zdecydowanie bardziej jestem zwolennikiem produktów myjących, które sa wysoko pieniące. z góry zaznaczę że bez względu na stężenie czy to max. czy min. Citrus Pre-Wash taki nie jest. Ma wodnista postać i nie wzbija piany. Dla mnie osobiście wygodniej jest gdy produkt sie pieni ponieważ dłuzej pracuje on sam, a ja mogę jednorazowo pracować na większej powierzchni szczególnie gdy temperatura jest wysoka. Poza tym gdy widzę ze piana cały czas sie odbarwia wiem że trzeba pracować dalej, po wodnistych produktach na ciemnych materiałach ( takich jak ten dywanik) tego nie widać. Aby wzbudzić taka piane jaka jest na zdjęciu powyżej musiałem naprawdę bardzo szybko się namachać i pracować duża szczotką, ale ona za to w tym wypadku nie spełniała swojej roli ze względu na przeklęte zakamarki których nienawidze w wycieraczkach gumowych. Ale, Ale. Efekty...

 

 

 

No coż. efekty popsuł troszkę sam dywanik bo przez swoje dziwne fabryczne odgniotki na całej powierzchni dalej wygląda niechlujnie, ale gdy przyjrzymy sie bliżej, niestety nie wszystko zeszło. Nastąpienie poszła poprawka w tym samym stężeniu. I dopiero wtedy efekty zadowalające. Ogólnie miałem nadzieję że zejdzie wszystko za pierwszym razem, bo bardzo wytrwałe pracowałem i nad zakamarkami i nad długością czyszczenia. wypracowywałem roztwór około 10 na jednym dywaniku - spray>lekkie poruszenie>pozostawiam i przechodzę w miejsce obok aby brud się rozpuscił> szczotkuję oba miejsca na zmianę. Posługiwałem sie szczoteczka do zębów, pędzelkiem ValetPro i duża szczotką z twardym włosiem do mycia opon.

 

Do kolejnej batalii stanąłem z wlewem paliwa.

 

 

I tutaj już łatwo nie było więc pokusiłem sie o roztwór 1: 8 z letnia woda. Oto efekty:

 

 

 

No tutaj także nie jest to szczyt możliwości. Od razu wiedziałem ze trzeba będzie poprawiać, nie pomyliłem się. Drugi raz to samo i niestety ale bez różnicy... Tu sie zawiodłem. Dlatego postanowiłem użyć czego innego. Shiny Garage Red Devil HD Nano. I tuaj i zobaczyłem efekty i poczułem ulgę w pracy, dużej zostaje w miejscu i lepiej pieni, ale nie o nim mowa.Efekty po zastosowaniu Red Devil HD Nano:

 

 

Następnie przechodzimy do wnętrza:

 

Plastiki na drzwiach w Skodzie Octavi 2010 są dość porowate wiec wydały sie być dobrym miejscem do testu.. Tutaj Citrus Pre-Wash sprawdził się bardzo dobrze.Jak widać brud ładnie płynał. Wszystko puściło bez najmniejszych problemów. Stężenie 1:20

 

 

 

 

na zdjęciach wyżej dobrze widać to o czym mowiłem wcześniej, produkt naprawde jest oporny na pienienie. Ale sa zwolennicy produktów wysoko pieniących a sa tacy który wola wodniste.

 

Inne miejsce to listwa nad klapa bagażnika przy podsufitce. Tutaj także bardzo zadowalające efekty.

 

 

 

Podsumowanie: Ciekawi mnie czy jestem odosobnionym przypadkiem czy tez nie, ale wg. mnie zewnętrzne zabrudzenia to nie to do czego został stworzony ten produkt. z ubitym brudem radzi sobie strasznie słabo, poza tym jest nisko pieniący ale to dla niektórych może być wadą, dla innych zaleta. Na pewno skraca to czas pracy produktu na materiale. Dobrze bardzo sobie z tłuszczowymi zabrudzeniami szczególnie we wnętrzu plastiki pozostawia bardzo dobrze wytrawione, dobrze tez je domywa. Wg. mnie naprawdę na poziomie sprawdzi się tylko we wnętrzu. Ma ciekawy zapach i przyznam że mimo ze zawsze wyznawałem zasadę "ma działać a nie pachnieć" tak teraz przyznam że cytrusowy i dość naturalny zapach umila pracę. Zdecydowanie wolał bym jednak poświecić zapach kosztem siły domywania zabrudzeń suchych i wżartych. Wydajność uzależniona jest od tego gdzie będziemy go używać. 1:40 do wnętrz to nie mistrzostwo swiata, raczej standard. Niestety nie używałem produktu do mycia auta i zostało mi go troszke za mało aby taki test jeszcze przeprowadzić. Mam go jednak jeszcze odrobinę, gdy znajdę dla niego jakieś fajne wyzwanie na pewno załączę spostrzeżenia.

Dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu firmie ValetPro Polska.

[ValetPRO]

111mishi111, Dziękujemy serdecznie za dokładne przetestowanie produktu i bogatą fotorelację

 

Citreus Pre-Wash nie jest killerem na ciężki, tłusty brud, jest delikatny, ale bardzo dobrze sprawdza się szczególnie do bezpiecznego dla wosku usuwania owadów, per-washu przed myciem ręcznym (polecamy sam opryskiwacz bez spienienia) i do czyszczenia wnętrza - zarwno tapicerki jak i plastików. Jego pH to około 9,5, zawiera olejki cytrusowe, stąd przyjemny zapach.

 

Bardziej skutecznym produktem z oferty ValetPRO jest Classic APC.