SpideR93 Opublikowano 14 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2013 Czy ktoś może się orientuje czy są jakieś przeciwwskazania przed pracą papierem ściernym na mokro na lakierze nałożonym metodą proszkową?
maciety1989 Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2013 będziesz mial cieżko go przytrzeć papierkiem, jest naprawdę duuuuzo twardszy.
g.pajak Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2013 czy są jakieś przeciwwskazania przed pracą papierem ściernym na mokro na lakierze nałożonym metodą proszkową? Nie ma żadnych przeciwwskazań, spokojnie można obrabiać tak jak i "mokry" lakier. Tak jak napisał maciety1989, jest sporo twardszy, więcej się namachasz
Pan Miyagi Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 Hm, moje tegoroczne doświdczenie mówi coś odwrotnego. Chciałem przepolerować felgi polakierowane proszkowo i po 20 sekundach przebiłem się przez lakier na białym flexi
maciety1989 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 dziwne, mam pratycznie na codzień do czynienia z elementami malowanymi proszkowo i nigdy takich szopek nie mialem, moze byly za slabo, za krotko wygrzane. Kiedy maluje ramy do motocykli, wszystkie elementy których nie chce miec pomalowanych musze solidnie zabezpieczac, zakrywać bo zeskrobać to jest nawet ciężko.
g.pajak Opublikowano 6 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2014 Hm, moje tegoroczne doświdczenie mówi coś odwrotnego. Chciałem przepolerować felgi polakierowane proszkowo i po 20 sekundach przebiłem się przez lakier na białym flexi Na 100% coś było nie tak, albo z położeniem farby proszkowej, albo z przygotowaniem powierzchni. Może to po prostu nie była farba proszkowa.
ShineMaster-pl Opublikowano 28 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2014 Pan Miyagi, Bardzo dziwna sytuacja, ja niedawno odebrałem felgi letnie z renowacji gdzie lakier był ściągany chemicznie, później to wszystko było lakierowane proszkiem (bez bezbarwnego - bo chciałem uzyskać odcień matowy)i wygrzewane w piecu. Felgi leżą sobie w garażu i czekają na przyjście wiosny i któregoś dnia z nudów, stwierdziłem że poprawię trochę ich strukturę bo wyszła lekka "morka". Nigdy dotąd nie pracowałem z lakierem proszkowym stąd nie zaryzykowałem podejścia z wet sandingiem na maszynie a jedynie ręcznie. Mimo tego że naprawdę długo darłem na klocku papierami 2500/3000 nie wiele lakieru się ścierało. Wypracowanie rys po papierze zajmowało o wiele dłużej niż na lakierze tradycyjnym, a jednak i tak nie udało się usunąć morki w 100% więc lakier cholernie odporny na prace szlifiersko/polerskie Aha pracowałem FG400 z białym flexi 80mm i futrem. Kiedyś jeszcze spróbuję pozbyć się tego za pomocą padów jeansowych Flexipads. Także moim zdaniem wszystko zależy od tego jak to było przygotowane i jak polakierowane, wiadomo również że lakier lakierowi nie równy. Jedne są lepsze drugie gorsze jakościowo.
Pan Miyagi Opublikowano 28 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2014 Hm, wybrałem jedną z lepszych firm w okolicy Krakowa, Pana Czaję, znanego z jakości. Mimo to, zaskoczyło mnie jak szybko przetarłem się przez lakier...
Aivars Opublikowano 28 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2014 Hm, wybrałem jedną z lepszych firm w okolicy Krakowa, Pana Czaję, znanego z jakości.Mimo to, zaskoczyło mnie jak szybko przetarłem się przez lakier... Jesli ten Pan faktycznie sobie ceni jakosc wykonanej przez siebie uslugi to nie powinno byc problemow z reklamacja
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się