bielek Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 http://stanlak.eu/product.php?id_product=66 Znalazłem takie cudo i noszę się z zamiarem kupna, myślę że pozwoli wyeliminować konieczność używania pędzla w większości przypadków.
CreArt Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 bielek, jak nie masz kompresora przynajmniej 200 l i 7-8 bar roboczego to sobie odpuść, jeśli takowy posiadasz to możesz brać, podsufitkę też tym się fajnie czyści
bielek Opublikowano 14 Maja 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 Mam taki kompresor, z tym, że mniejszy teoretycznie powinien to pociągnąć bo zapotrzebowanie powietrza to 100l/min więc z jakimiś przerwami i 50l pociągnie bo przecież nie będzie jazda non stop. Myślę że pozycja godna uwagi w naszym "fachu" a że znalazłem to się chwalę bo może ktoś nie wiedzieć o takiej "nowince", ja na pewno skorzystam
SJake Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 Do tapicerki z tym nie podchodź bo to narzędzie do wbijania brudu głębiej. Jak chcesz znaleźć zastępstwo to lepszy byłby POLARJET
Arek_ Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 Już dawno było to wrzucane na forum na yt są filmiki jak to działa.
bielek Opublikowano 14 Maja 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 Tapicerka odpada na pewno od tego są ekstraktory, ale plastiki zawsze zajmują mi sporo czasu zwłaszcza chropowate jak np fiat stilo jeżeli ktoś przerabiał to wie;)
SJake Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 np fiat stilo Przerabiał, przerabiał i obyło się bez tornadora. Wystarczą dobre siuwaxy
CreArt Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 bielek, mam to urządzenie, w 2011 dałem się namówić znajomemu i wówczas płaciłem duuużo więcej, mam też kompresor 100 l i podczas prania podsufitki pracował on praktycznie non stop i strasznie się grzał a ciśnienie nie było ustawione na max, co z kolei skutkowało słabszym efektem domywania silnie zabrudzonej powierzchni. prałem też dywan i fotelik samochodowy, a także kompleksowo 3 tapicerki samochodowe dla handlarzy pranie tym tapicerek odpuściłem między innymi z powodu zbyt małego kompresora oraz efektu o którym pisał SJake, znajomy ma 250 lub 300 l pojemności i różnica w domywaniu jest spora
bati Opublikowano 14 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2012 Używałem ostatnio ;-) moim zdaniem szkoda pieniędzy ... u nas był kompresor 150l (+ dodatkowy baniak jeszcze) i chodził prawie non stop i też się strasznie grzał ;-) to narzędzie do wbijania brudu głębiej. dokładnie tak Wydaj te 300zł na dobre kosmetyki
marjano82 Opublikowano 19 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2012 Przerabiał, przerabiał i obyło się bez tornadora. Wystarczą dobre siuwaxy Jakie siuwaxy masz w tym momencie na myśli? Jestem posiadaczem Stilo i chętnie dowiem się, co sprawdza się na tych specyficznych powierzchniach.
SJake Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 Jakie siuwaxy masz w tym momencie na myśli? Jestem posiadaczem Stilo i chętnie dowiem się, co sprawdza się na tych specyficznych powierzchniach. Interior Wash, szczotka z odpowiednim włosiem, mikrofibra do wnętrza. Psikasz, rozprowadzasz pędzelkiem lub nie. Zostawiasz na 40-50sekund. Psik na szczoteczkę - jedziesz... Sciągasz brud MF. Jeszcze raz psik na MF ku poprawce i przelot po desce. Plastik gotowy na dressing.
bucki Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 Ja codziennie działam tornado i prawda jest taka ,że dobre to jest do wszelkich zakamarków i do plastików ,ale i tak często nie domywa dobrze plastików i najlepiej trzeba szorować gąbką z mikrofibry i dobrym siuwaksem . Ale ostatnio wymyśliłem inną przydatność tego sprzętu ,a mianowicie wydmuchiwanie wody z wszelkich zakamarków przed korektą lub woskowaniem .
marjano82 Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Plastik gotowy na dressing. To zapytam dalej- jaki dressing dobry byłby do kokpitu Stilo, pytam zarówno o powierzchnię góry deski rozdzielczej, tą chropowatą i szybko szarzejącą jak i o te podgumowane plastiki dołu kokpitu i tapicerki drzwi oraz całej reszty. Jak dotąd używam na twarde plastiki PB Trim Restorer (wyciąga czerń z plastiku i maskuje wyblakłe od słońca miejsca) na resztę Nielsen Finesse. Pytam, bo myślę jak ew. w/w środki zastąpić.
SJake Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 To zapytam dalej- jaki dressing dobry byłby do kokpitu Stilo Taki, który jest w postaci płynnej. Zależnie od upodobań estetycznych. Na dolne partie Finesse powinien być ok.
marjano82 Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Wiem, że Finesse powinien być OK , bo go aplikuję w Stilo i wygląda dobrze przy czym jest trwały, ciekawy byłem właśnie konkretnego środka, który dobrze wygląda na górze deski Stilo i którego Ty używałeś w Stilaku.
bielek Opublikowano 21 Maja 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 PB NL całkiem fajnie wyglądał na górnych partiach, na dolnych w zasadzie nic nie wnosił do tematu (bo to w zasadzie jest jakaś gumiasta powłoka która niechętnie przyjmuje cokolwiek ale za to łatwo ją domyć)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się