Renault Twingo (Noir II)

[KaeMeL]

Moja druga relacja na forum, owoc długiego majowego weekendu

 

Pacjent to Renault Twingo w kolorze o wszystko mówiącej nazwie NOIR II Pierwsze auto mojej koleżanki, świeżo upieczonej kierowniczki (albo kierownicy idąc tokiem myślenia ministry Muchy...). Samochód przywieziony zza zachodniej granicy cały obklejony kolorowymi literami (nazwa firmy, logo, adres, telefon, fax) ogólnie masakra. Układ był taki, że jak kumpela odklei wszystkie reklamy to ja biorę auto na 2 dni i robię. Z 2 dni zrobiło się 5 i łącznie 31 godzin pracy nad tym zapuszczonym wozidełkiem. Jak je odebrałem wyglądało tak:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kosmetyki użyte do mycia:

 

- APC Meguiar's 1:4

 

- Piana ValetPro Brute Force

 

- APC Nielsen Cyclone

 

- ValetPro Citrus Tar & Glue Remover

 

- IronX

 

- Chemical Guys Maxi Suds II

 

 

Na pierwszy ogień poszedł Tar & Glue Remover na klej po naklejkach:

 

 

 

Okazało się to słabym pomysłem, bo samo namaczanie niewiele ruszyło klej. Następnie do akcji wkroczył ciężki zestaw do usuwania brudu - mieszanka piany ValetPro Brute Force i APC Nielsena w pianownicy:

 

 

 

Pianowanie:

 

 

 

i obowiązkowe pędzelki

 

 

 

 

 

 

 

 

Kosmetyki użyte do kół i nadkoli:

 

- ValetPro Bilberry Wheel Cleaner 1:4

 

- APC Meguiar's 1:4

 

- ValetPro Traditional Tyre Dressing

 

 

 

 

Przyszedł czas na usuwanie kleju. Szmatka, ValetPro Citrus Tar & Glue Remover i 3 godziny tarcia:

 

 

 

 

Usunięty:

 

 

 

Następnie na auto poszedł IronX:

 

 

Chyba coś ruszył, chociaż na czarnym lakierze niewiele było widać:

 

 

Mycie na 2 wiadra:

 

 

 

Kosmetyki użyte do glinkowania:

 

- Bilt Hamber Auto Clay Regular

 

- Meguiar's Last Touch

 

 

Auto było tak masywnie zalane Tar & Glue Removerem że dla glinki już niewiele zostało:

 

 

 

Kosmetyki użyte do polerowania:

 

- 3M Fast Cut Plus

 

- 3M Extra Fine Compound

 

- 3M Ultrafina

 

- 3M zielony pad polerski

 

- 3M żółty pad polerski

 

- 3M niebieski pad polerski

 

- IPA 1:1

 

 

Stan lakieru:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po wielu próbach najlepsze rezultaty osiągnąłem po klasycznej kombinacji zielony korek na zielonym padzie, żółty korek na żółtym padzie i niebieski korek na niebieskim padzie:

 

 

 

Drzwi przed polerowaniem:

 

 

Po Fast Cut Plus:

 

 

Po Extra Fine:

 

 

I po Ultrafine:

 

 

50/50

 

 

 

Lampa przed:

 

 

I po:

 

 

I ciąg dalszy polerowania:

 

 

 

Na kolejny ogień poszły szyby.

 

Użyte kosmetyki:

 

- ValetPro Glass Cleaner

 

- Autoglym Car Glass Polish

 

- RainX Rain Repellent

 

 

 

Zdjęcie tego dokładnie nie oddaje ale szybki jak kryształ:

 

 

Szyby przetarte IPA i na każdą poszedł RainX, na przednią 2 warstwy.

 

Przyszedł czas na LSP, wybór z mojego niewielkiego arsenału padł na:

 

- Cleaner: Chemical Guys Vertua Bond 408

 

- Wosk: Chemical Guys Pete’s 53’

 

- Dressing: Finish Kare 317 Exterior Black Trim Restorer

 

 

 

 

 

 

Na efekty przyjdzie poczekać do końca relacji, ponieważ przyszła kolej na wnętrze w którym była wypalana chyba paczka dziennie:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kosmetyki użyte do wnętrza:

 

- APC Meguiar’s 1:4

 

- ValetPro Heavy Duty Carpet Cleaner 1:10

 

- Karcher RM760

 

- Poorboy’s World Natural Look Dressing

 

- ValetPro Enzyme Odour Eater

 

- Duragloss #601 Polish Bonding Agent

 

- Duragloss #111 Clear Coat Polish

 

- ValetPro Glass Cleaner

 

Najpierw dokładnie odkurzyłem środek, potem zabrałem się za pranie podsufitki i tapicerki. Heavy Duty Carpet Cleaner w proporcji 1:10 jako prespray i RM760 w Karcherze Puzzi 200 do prania.

 

 

 

Zdjęć samego procesu prania nie mam, po prostu czasem przydała by się trzecia ręka

 

Zacząłem czyścić wszystkie plastiki i tu wielki podziękowania dla mojego przyjaciela Szymona który wpadł, chwycił pędzel i szorował razem ze mną!! Thanx bro!! Gdyby nie on to wszystko przedłużyło by się o jeden dzień.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na lakierowane elementy wnętrza nałożyłem Duragloss #111 Clear Coat Polish pod Duragloss #601 Polish Bonding Agent:

 

 

 

 

 

Na koniec aby definitywnie pozbyć się smrodu papierosów:

 

 

Pech chciał, że ostatniego dnia po 4 słonecznych przyszedł deszczowy, więc zdjęć w pełnym słońcu brak ale mam nadzieję, że coś tam widać:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ramię wycieraczki podmalowane sprayem:

 

 

 

Kołpaki wymienione na nowe, stare były tak odrapane, że popsuły by cały efekt.

 

 

Silnik opłukany

 

 

 

Wnętrze przeciągnięte Natural Lookiem który jedynie "wyrównał" kolor na twardych i jasnych plastikach Renault. Nie było po nim takiego wow jak na czarnych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zebrałem sporo nowych doświadczeń robiąc to auto, był to mój pierwszy czarny lakier. Pierwsze aż tak brudne wnętrze, pierwsze polerowanie dobrą maszyną ze stabilizacją obrotów i wolnym startem (Kestrel Slim 180) i prawdziwa lekcja pokory - myślałem, że jak się zepnę to zrobię go w 2 dni, ale się myliłem

 

Pozdrawiam wszystkich, czekam na Wasze opinię i pozostawiam z moim ulubionym zdjęciem:

 

[Geno]

Świetna metamorfoza ! Gratuluję projektu i relacji

[ultratouch]

Genialna robota i efekty

 

Teraz wygląda jak "Absolutnie jedyny taki na allegro od dentysty"

 

P.S: Nie doczyściłeś chyba kierownicy. W takim wnętrzu zbawienna się okazuje nieraz magiczna gąbka.

[KaeMeL]

ultratouch, jeśli chodzi o kierownicę to była czyszczona długo, mocnym APC i szczoteczką do skóry a mimo wszystko poduszka wyszła ciemniejsza. Nie jestem pewny czy to brud, czy materiał się nie odbarwił od słońca, palenia??

 

A może trzeba było jechać ja druciakiem

[J0NES]

wow to te same auto ? chciałbym zobaczyć minę koleżanki odbierającą auto, musiała być bardzo zdziwiona

[ultratouch]

ultratouch, jeśli chodzi o kierownicę to była czyszczona długo, mocnym APC i szczoteczką do skóry a mimo wszystko poduszka wyszła ciemniejsza. Nie jestem pewny czy to brud, czy materiał się nie odbarwił od słońca, palenia??

 

A może trzeba było jechać ja druciakiem

 

Miałem na myśli prawą część koła. Poduszka pewnie jest z innego tworzywa niż reszta i być może bardziej wchłonęła nikotynę. Miałem kiedyś taki przypadek i właśnie magiczna gąbka dopiero dała radę.

[blaszczu]

Oj koleżanka ładnie Ci się musiała za tak zrobione autko odwdzięczyć

 

Co do samego projektu jak i relacji to na b. dobrym poziomie Świetnie sobie poradziłeś z wyprowadzeniem tego auta, z tymi naklejkami też miałeś nieźle roboty Ogólnie brawo!

[Zybercik]

Oj koleżanka ładnie Ci się musiała za tak zrobione autko odwdzięczyć

x2

 

Straszny paździerz przed... jak można w ogóle taką stajnie zrobić?

Piąteczka za odratowanie auta! Efekt super

Ile czasu poświęciłeś na samą korekte?

[miskieusz]

Niesamowita metamorfoza!

Koleżanka auto chyba za darmo wzięła, bo syf niesamowity, że łatwiej było oddać niż sprzedać?

Praca rewelacja, efekty powalają

[KaeMeL]

miskieusz, nie wiem ile samochód kosztował, ale przyjechał na lawecie bo był silnik zepsuty Druga młodość Twingo

 

[ Dodano: 12 Maj 2012, 17:07 ]

Ile czasu poświęciłeś na samą korekte?

 

Sama korekta to jakieś 8 godzin, bo blachy to tam za dużo nie było, no i brak dachu

[martinezzg]

nie normalnie masakra- super praca... na zdjęciu z odtwarzaczem z wysuniętą płytą pod radiem zadrapania czy umknęła Ci tak drobnostka?

na alleddrogo poszedł by jako" od żony lekarza - jeżdzony tylko do kościoła:)

[KaeMeL]

nie normalnie masakra- super praca... na zdjęciu z odtwarzaczem z wysuniętą płytą pod radiem zadrapania czy umknęła Ci tak drobnostka?

 

Pod radiem widać metalową kieszeń, kiepsko jest to spasowane, za to nad popielniczką pełno przypaleń. Nie widać tego ale jak otworzy się popielnicę to górna listwa jest stopiona

[Gość]

Auto bez dopisku RS w nazwie ... ale naprawdę dobra robota. Postarałeś się.

PS. Samochód ogólnie niszczy jakością , rozbierałem kiedyś Twingo ''na śrubki'' - ogólnie jak każde Renault

[voldi22]

Oj koleżanka ładnie Ci się musiała za tak zrobione autko odwdzięczyć

x3

 

Brud masakryczny, ciekaw jestem czy to koleżanka Cię poprosiła o wyczyszczenie, bo się brzydziła, czy to Twoja sugestia (a ona nie widziała powodu)

[barteq161]

Takie prace lubie, sam bym chcial taka furke dostac do zabawy Milo sie ogladalo

[sonax]

Pracy mnóstwo,ale efekt miazga Dobrze,że tylko Twingo,a nie Espace jakiś

Wiele aut w takim stanie przybywa do nas na handel plus korekta licznika i lalunia jedyna taka na Allegro

Sam kiedyś miałem działalność i z kuplem we dwójkę robiliśmy takie pofirmowe furacze dla komisantów,zdarzały się nawet Atego po CocaColi.Pamiętam golfa 4 za 500euro po jakiejś straży z NL.Szrot totalny,cały w glonach(czyt.wrośnięty w ziemię) i oklejony różnymi czarami.Trzy dni roboty,a nowy właściciel z takim bananem ponoć kupił,że masakra.Do nalepek polecić mogę taki "parowniczek" coś ala to urządzonko do czyszczenia na parę plus końcówka szeroka i płaska.Powoli i nalepki na ciepło odchodzą bez śladu tzn.nie pozostawiają kleju na aucie.Sorry za mały OT.Raz jeszcze brawo za efekt nad renóweczką.

[Beny]

Teraz wygląda jak "Absolutnie jedyny taki na allegro od dentysty"

 

.

dobre

Bardzo fajna relacja,efekt powala

[Smoko]

koleżance chyba musieli dopłacić! ja bym się wstydził czymś takim jeździć...

genialna robota.

Oj koleżanka ładnie Ci się musiała za tak zrobione autko odwdzięczyć

x4

[SzaKal]

Samochód dostał nowe życie

[ragandbones]

Wspaniały efekt. Szkoda, że auto biednie wyposażone...pewnie podwoiłbyś jego wartość gdybyś wystawił rachunek za te 30 godzin pracy

[gruby_RS]

Wow ale dziad domyślam się ile kosztował pracy, mimo ogromu auta

Efekty? Brawo! kapitalna przemiana i bardzo przyjemna relacja...nie trzeba tłumaczyć "to jest "przed" a to "po"

 

Dwa, naprawdę drobne pytania...

 

 

Rysa nad "światłem"...koreczek? papiór? udało się coś poprawić, spłycić?

 

 

...a tu po FC+... widać że "za mgłą" ale sporo płytkich rys zostało, nie poszło zielonym, a poddało się po żółtym i UF? Czy to sam FC robił taką siekę na tym lakierze?

 

[ Dodano: 12 Maj 2012, 20:36 ]

Auto bez dopisku RS w nazwie ...

 

... a ludzie piszą i chwalą, coś tu nie gra

 

rozbierałem kiedyś Twingo ''na śrubki'' - ogólnie jak każde Renault

 

to zapytam Naszego Znawcę, jaką markę się najlepiej "rozbiera do śrubki" ?

Broń Boże, nie pytam po co i gdzie ale bardzo mnie to ciekawi, bo pisałeś kiedyś np...

 

Ty pewnie tylko widziałeś albo czytałeś, natomiast ja setki razy taki zderzak zakładałem

 

Znam to auto dokładnie, bo wiele rozkręcałem na części pierwsze. Nigdy nie kupię żadnego Citoena.

[KaeMeL]

gruby_RS, jeśli chodzi o rysę na drzwiach to nie było do niej podejścia z papierem i trochę się zokrągliła ale nadal ją widać. Powód jest trywialny i zaraz polecą pewnie gromy ale był 3 maj, wszystkie sklepy pozamykane a mi się w mierniku 9 voltowa bateria wyczerpała i nie chciałem tego miejsca szlifować

 

Lakier był mocno porysowany i dość miękki więc FC+ robił wiele rys ale wyciągał te najgłębsze. Extra fine na żółtym zostawiał lustro z pojedynczymi cieniutkimi ryskami które znikały po Ultrafinie. Po każdej paście wszystko zlane IPA i przetarte. Tak to szło i taka kombinacja dawała najlepszy rezultat.

[Gość]

W kategoriach bezwzględnych są lepsze auta, ale...

zapytam Naszego Znawcę, jaką markę się najlepiej "rozbiera do śrubki" ?

... w stosunku cena/jakość Volvo jest

[efeb]

Jedna z najlepszych relacji jakie widziałem na tym forum

Tak trzymaj!!!

[Fedur]

Niezly chlew przed i powalajacy efekt po pracy. Milo sie ogladalo przemiane autka.