Przemek Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Witajcie. Do mojego Fiata mam koła 15" Ronala for Alfa Romeo. W skrócie wyglądaja tak tworząc pewien przekrój :Felga leżąca na ziemi!!!! Rant wysokosci około 60 mm, potem powierzchnia pozioma 100mm, obniżenie o około 5 mm i znów powierzchnia pozioma około 140mm (miejscie gdzie są śruby), podwyższenie o 5 mm i powierzchnia pozioma 100mm, rant. ( te dwie podwyższone powierzchnie poziomie, to jest to jedna powierzchnia, okrąg, wiadomo.) Rant jest po polerce, ale zachlapany, natomiast środek jest czarny, w jednej mam juz zmatowione 2000 - 1200, a w trzech pozostałym są po malowaniu. niestety, pajac ze mnie się przyznaje, gdy malowałem, to włączyłem sobie Rainbow, że niby ma mi ściągać zapylenie całkowicie zapominając, że wyrzuca wtedy nawilżone powietrze, stąd też na pięknej powłoce czarnego piano akrylu pojawiły mi sie kratery z kropelek wody (stąd też to matowienie 2000 - 1200). Koledzy, dostaje maszynę 125 mm, więc z polerowaniem środka nie będzie problemu, ale co z rantem? Jak płaszczyzna boczna pada się nadaje do polerowania? Dziś zrobie w garażu foty felg, to będziecie wiedzieć o co mi chodzi. Pozdrawiam. Znalazłem gdzieś w sieci, tylko, że moja nie ma śrubek. http://www.spider-point.com
kanar Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 czy felga jest skrecana (to jest ta co na foto?) czy imitacja skrecanej? jesli skrecana to najlatwiej jest rozkrecic i wypolerowac porzadnie ranty. Jesli nie chce ci sie rozkrecac (lub sie nie da) bedzie troche trudniej bo tarczka zachacza o sruby i sie strzepi. Do polerowania (mniemam, ze powierzchnia jest juz przygotowana papierem wodnym) uzywasz pasty autosol: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?ite ... 51#gallery i tarczki materialowej zakladanej na np wiertarke (polerujesz kanten a nie powierzchnia plaska jak w przypadku lakieru: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?ite ... 05#gallery [ Dodano: 3 Listopad 2009, 13:46 ] edit: doczytalem na koncu, ze twoja nie ma srubek wiec nie jest skrecana, zatem pojdzie w miare latwo, przed polerowaniem rantu zabezpiecz lakier tasma.
Przemek Opublikowano 3 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Nie, nie jest skręcana i nie ma śrub. http://www.alfabb.com/bb/forums/alfa-ro ... heels.html to je ono
kanar Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 wiesz co tak sie zastanowilem co ja za bzdury puisze, przeciez ten rant jest polakieorwany zapewne a ja ci pisze o polerowaniu aluminium wybacz nie znam takich malych padow ktorymi mozna spolerowac lakier na rancie, chyba tylko recznie
Przemek Opublikowano 3 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Kanar, czytaj ze zrozumieniem. Napisałem POLEROWANY RANT (troche zachlapany), środek malowany na czarny piano akryl.
kanar Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 heh troche sie zakrecilem rabt polerowany odswiezysz produktami z linkow powyzej.
Przemek Opublikowano 3 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Znajomy od prostowania felg zakłada felge na tokarke i poleruje ją w ruchu. Jest prościej. Myślalem, że można powierzchnia boczną pada jakoś polerować, byłoby prościej niz ręcznie.
kanar Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Jesli jest taka opcja zeby zalozyc na tokarke to jak najbardziej. Efekt osiagniesz szybciej i rownowmiernie na calej powierzchni, ale sa czasami problemy z wysychaniem pasty. Choc autosol ma taka konsytencje, ze ja osobiscie nigdy nie mialem takiej sytuacji. osoby zajmujace sie polerowaniem felg, robia sobie takie maszyny, na ktore zaklada sie felge i felga sie obraca, latwiej wtedy pracowac zarowno papierem jak i pasta polerska.
Przemek Opublikowano 3 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Wiem, ale nie chce mi sie kurde co chwile latac do kumpla na poler ranta. Natomiast środek będę i tak musiał wyciągnąc czymś mocnościernym, by pozbyć się tych kraterów i piano czarny akryl doprowadzić do piano akryl czarny świecę się. A potem te felgi sprzedam, bo załatwiam inne....
kanar Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 powiem ci tak, na maszynie jest latwiej bo felga jest zamocowana i latwo sie operuje wiertarka z tarcza, ale z powodzeniem mozna to zrobic gdy felga lezy na plaskiej powierzchni. Jest po prosu mniejszy komfort pracy. Dobrze zrobione felgi wytrzymuja spokojnie caly sezon jezdzenia, jesli nie sa myte piana aktywna a po deszczy sa wycierane do sucha chociazby recznikiem papierowym. Wiekszosc moich znajomych jezdzi na polerowanych kolach przez caly sezon letni, duza czesc nawet na co dzien. Auto znajomego z wwa, felgi polerowane u lokalnego majstra od polerki:
DjDarecki Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2009 Natomiast środek będę i tak musiał wyciągnąc czymś mocnościernym, by pozbyć się tych kraterówOj nie wiem czy tak łatwo pójdzie . Proponuje dawać papierem wodnym aż znikną kratery Ja polerowałem u siebie malowane ranty bokiem gąbki polerskiej Auto znajomego z wwa, już nie długo PozdraVWiam
Przemek Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 No własnie, chodzi mi o bok gąbki polerskiej, ale najlepiej, gdyby ta gąbka była wysoka....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się