Skocz do zawartości

Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.


faraon3021

Rekomendowane odpowiedzi

Bralem sie za wersje "dla leniwych" jak pies za jeza i mnie koreaczyk z kompresorem uprzedzil.

Właśnie się nad czymś takim zastanawiam od jakiegoś czasu... czy to się kalkuluje itd.

 

Jeszcze kilka godzin temu byłem gotowy kupować lance PA do Nilfiska, ale czytając Twoje komentarze trochę się jednak zatrzymałem. Bo to wydatek 200zł, czyli może stanowić 1/3 albo 1/4 ceny kompresora jakiegoś, który by napędzał Marolexa. Bo wychodzi na to, że jednak Marolex + kompresor to lepsza opcja niż lanca do myjki ciśnieniowej, no i jeszcze kompresor zostaje w domu :D

 

A taka przeróbka pod kompresor to chyba dłużej niż godzine by nie zajęła :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cyga, spokojnie. Nie namawiam nikogo na Marolexa,Glorie czy profesjonalne pianownice.Nie staram sie rowniez zniechecac do lancy choc sam sie na nia juz nie zdecyduje(chyba ze trafie na odpowiednia dla lancy piane)Sam szukam izastanawiam sie nad tam jak zebrac trwaly,skuteczny i wydajny sprzet.

Kompresor to juz tylko taka fantazja bo praca Marolexem przy jednym aucie dla doroslego faceta to zaden problem.

Jesli chcesz sie bawic w takie mody to potrzebny bedzie skrecany zaworek motocyklowy(pozwala na to zeby waz zasilajacy szedl rownolegle do zbiornika) ktory mozna wbudowac w scianke opryskiwacza.Przewod cisnieniowy, ale nie spiralny zeby nie ocieral sie o lakier. Kompresor z regulacja cisnienia co dodatkowo zwiekszy bezpieczenstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faraon3021, wiesz, to nie kwestia namawiania, tylko dawania logicznych argumentów, które jednak wskazują bardziej na marolexa. Sam się jeszcze zastanawiam w którą stronę pójść.

 

Napędzanie kompresorem przyszło mi na myśl za czasów problemów z Marolexem, który sikał dosłownie przez 3-5sekund. Teraz wprawdzie to pokonałem, ale ślad irytacji nad pompowaniem pozostał :?

 

Pewnie i tak pójdę po tańszą opcję, czyli lance PA, choć wydmuchiwanie wody też by się przydało :!: Niestety, kompresor za 400zł to raczej nie pochodzi zbyt długo i nie wiadomo czy by też wydajnością wyrabiał (choć może tak... :?: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potrzebuję pomocy z Kwazarem. Przeczytałem praktycznie cały wątek, część nawet 2-3 razy, ale o Kwazarze jest bardzo mało napisane, a ja napotkałem problem z którym nie mogę sobie zbytnio poradzić.

 

Zgodnie ze zdjęciami:

1. Posiadam Kwazar Venus 1,5l.

2 i 3. Wyjałem rurkę i wypaliłem dziurkę około 11-12mm od górnej krawędzi

4. Odkęciłem oryginalną końcówkę i

5 i 6. upewniłem się iż uszczelka jest na miejscu.

7. Kupiłem adapter, bo inaczej końcówka nie pasuje do gwina opryskiwacza

8. Zakupiłem też dysze (niebieska i szar), uszelki oraz filc z butów (szary) i od mebli z klejem (biały) wielkości 10groszy

9. Wkładam dyszę do końcówki

10. Wkładam 1 podkładkę od butów

11. Wkładam o-Ring

12. i tutaj napotkałem problem :wallbash: Nie mogę wkręcić końcówki w adapter... na siłę wkręciłem 1 filc i 1 o-ring, ale nic ciekawego nie leciało, jak dawałem 2 filce to było lepiej, ale o-ring sie nie miescil i przeciekało i cisnienie było bardzo małe.

Postanowiłem, iż skrócę adapter (rysunek 7) i troche go zeszliłowałe i teraz miesci sie wiecej w sensie 2 filce i o-ring, ale za to znowu cieknie... chyba jest za bardzo zeszlifowany?

 

Jezeli ktos robil juz Kwazara prosze o rade. Nie widzialem nigdzie infomacji, ze trzeba cos szlifowac, ale bez tego "za chiny" bym tego nie wkrecil.

 

thumbnails.jpg 2_t.jpg 3_t.jpg 4_t.jpg 5_t.jpg 6_t.jpg 7_t.jpg 8_t.jpg 9_t.jpg 10_t.jpg 11_t.jpg 12_t.jpg

Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie mozesz dac filcu w ta niebieska czesc? :o

O ile pamietam tam jest sporo miejsca.A miedzy niebieska i czarna tylko koncowka i oring.

24 sekundy pracy

Ja mam teraz w marolexie jeden filc ktory miesci sie w oringu i na 40 ml Magi lub wzmocnionej VP jest :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roza44 wkładaj filce w część niebieską (przejściówkę), nie czarną. Muszą być odpowiednio mniejsze, żeby się nie zawijały. Mój kwazar prawidłowo pianuje przy dwóch wypalonych dziurkach w rurce. Testowałem to kilka razy zaklejając jedną i porównując na tym samym stężeniu piany i wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie. Sprobuje jak dokupie nowy adapter.

paid_in_full, ta druga dziurka na tej samej wysokości tylko z drugiej strony? A jaka jej wielkosc, taka sama jak pierwszej, czy mniejsza?

Jaką ilość piany dajesz na 1l przy VP Snow Foam? Koledzy od Molexa zalecaja 35ml-40ml... a jak to u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga dziurka po przeciwnej stronie, na tej samej wysokości. Wielkość u mnie ta sama, gdyż robiona tym samym narzędziem (rozgrzanym szpicem agrafki). Leję 20 ml VP Snow Foam na 1 litr ciepłej wody. Zaznaczam, że u mnie to działa z określoną ilością kółek filcowych własnego pomysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszedlem do wniosku, ze mialem złą niebieską końcówkę. Nie zwróciłem na to początkowo uwagi. Zrobię pod koniec tygodnia zdjęcia tego co mam.

ja mam przerobionego kwazara i mam od nich szarą końcówkę (parametry przepływu takie jak w glorii) i pianuje na 2 filcach przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was pytania. Lepiej kupić EPOCE za 100zł 2l z przesyłką do której nie ma części zamiennych czy marolexa 2l za 50zł?

czy ta końcówka http://sklep.flora.gda.pl/B2CProdukt.as ... kulu=68037 to jest taka sama jak http://sklep.marolex.pl/product_info.ph ... G9KbEbdnfI ta? tzn identyczna?

Chcę zrobić albo kupić pianowinicę ale gloria odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szara dysza od Kwazara jest podobno naj....

Mam do was pytania. Lepiej kupić EPOCE za 100zł 2l z przesyłką do której nie ma części zamiennych czy marolexa 2l za 50zł?

100 zl za jednorazowke (nawet jesli jest dobrej jakosci) to stanowczo za duzo.

Ja bym bral Marolexa.

Wynik moze i jest podobna, ale za mniejsza cene masz pianownice i opryskiwacz w jednym :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też myślałem :) Ok kupuję marolexa 2l chyba będzie lepszy niż 1,5l ? czy może na mniejszym lepsza piana wychodzi czy coś? To w końcu jaką końcówkę kupić do tego marolexa aby była najlepsza i najtańsza :) Filców od glori nie ma w sprzedaży więc chyba trzeba będzie od mebli albo butów

Dobrze że faraon jesteś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz pytanie...

 

jako że mam od niedawna air w gwiazdce i wyjście na szybko złączkę pod cokolwiek :) to nasuwa się pytanie czy do marolexa można "zaimplementować" szybkozłączkę tak zeby nie było potrzeby pompowania a użytkowania powietrza z butli :) jest zawór tak ze możliwość regulacji ilości bar powietrza... Ogólnie instalacja pod max 13,6bar ale użytkowe około 11, regulacja przez zawór myślę ze dość płynna. :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dałbym do zbiornika zawor motocyklowy dzięki czemu wąż będzie równoległy do zbiornika, albo szybkozlaczke z zaworkiem żeby nie stracić możliwości używania pompki opryskiwacza.
o tym własnie myślałem, możesz polecić jakiś zawór wkręcany ? i czym to uszczelnić/zabezpieczyć zeby ciśnienie trzymało..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żeby reklama :P.. Ale akurat kupowałem jakiś czas temu...

http://detailershop.pl/pl/p/Filce-do-pi ... Gloria/538

Sądzę, że u innych przedstawicieli też może coś znajdziesz :o

 

Edit:

 

http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... -fm50.html

 

Aha, zamiast filcy pod meble spróbowałbym raczej z wkładkami do butów, ponieważ te w przeciwieństwie do tych od mebli, nie posiadają kleju ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rustin, według mojego odczucia i z tego co widzę nie tylko mojego, warto :). Sam miałem wycięte krążki z filcowej wkładki do butów. Cóż, pienić oczywiście pieniło, jednak przy filcach od Glorii można zauważyć różnicę w dawkowaniu produktu. W moim przypadku na wkładkach piana leciała "punktami", strumień był dość wąski (chyba przez za małe ciśnienie przy wylocie) i średnio pomagała zabawa w odejmowanie i dodawanie krążków, czy dawkowanie płynu, według mnie filc był po prostu za mocno zbity, w przypadku filców z Glorii nie zauważyłem takiej sytuacji, wszystko jest ładnie, równo nanoszone na auto.

 

No i nie do końca można powiedzieć o 100% satysfakcji z modyfikacji, wpierw trzeba przejść etap "mycia" płytek w łazience :D - czyli pobawić się w dobór ilości środka/filców. Gdy w końcu Ci się to uda, to nic tylko "lać i myć" :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.