freszyk Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Samochód: OPEL Astra GTC z 2005 roku kolor: Technical Grey. A oto zdjęcia lakieru: I lampy: Myślałem nad czymś takim: - Meguiar's Paint Restoration Kit - Meguiar's Deep Crystal Polish - Politura - Meguiar's PlastX - Aplikator: Flexipads lub Monster Shine Tri Color German - Rękawica Meguiar’s Microfiber Wash Mitt A plan jest taki: Mycie – Glinkowanie – Mycie – korekta UC – IPA – Politura – Wosk I tutaj moje pytania: Czy np. po IPA umyć samochód ponownie i dopiero politura i wosk? Czytałem że IPA trzeba mieszać z wodą destylowaną. A są może IPA gotowe od razu do zastosowania? Czy jeden aplikator wystarczy? Czy PlastX będzie dobry na lampy? Czy UC będzie dobry dla tego lakieru może za agresywny, a jeśli nie to czy usunie takie swirlxe? Widziałem co ra-vau zrobił ze swoją Astrą GTC dzięki UC ale chciałem się dla pewności poradzić. Na zderzaku z tyłu nad rejestracją są takiej samej grubości rysy może drobniejsze tylko że proste a nie swirlxe. Po prostu wydaje mi się że to skutek wycierania samochodu starymi podkoszulkami bez nadruków itp. Ale mimo wszystko wychodzi na to ze i tak nie były na tyle delikatne. Z tego co czytałem wiem że szkód UC nie narobię przy ręcznym polerowaniu. I od razu podkreślam ze nie biorę się za maszynowe polerowanie ponieważ się boję i nie chcę zepsuć może kiedyś się pobawię ale na razie nie chcę. Wiem ze ręcznie się nie zrobi perfekcyjnej korekty ale gdybym dostał coś takiego jak ra-vau byłbym przeszczęśliwy. Wybrałem zestaw Paint Restoration Kit ponieważ są tam kosmetyki których chciałbym użyć a jest tańszy niż osobne kompletowanie, bo są mniejsze pojemności ale to mi wystarczy na początek. Chciałbym przetestować też te kosmetyki (dlatego ta cena i mniejsze pojemności mi odpowiadają) dokładniej przede wszystkim wosk, o politurze czytałem ze jest dobra. A nie chcę wydawać na początek dużo pieniędzy ponieważ mam 18 lat dopiero, uczę się, nie pracuję więc z kasą jest jak jest i nie chciałbym wydawać majątku i żeby rodzicom nerwów zaoszczędzić Czy są może jakieś fajne kosmetyki do lakieru tego koloru? Osobiście o takich nie czytałem ani nie słyszałem. I to w sumie na razie te kosmetyki które chcę zamówić a resztę będę kompletował później ponieważ jeszcze może mi się coś pozmieniać. Z tymi się spieszą ponieważ mogę je w miarę okazjonalnie kupić a na te jestem chyba zdecydowany, chyba ponieważ może jestem w błędzie więc piszę dla pewności tutaj. Myślę że wszystkie pytania jakie chciałem zadać zadałem. Mam nadzieję że temat jest ok i nie zostanę okrzyczany Z góry dziękuję za wasze rady i pozdrawiam.
Allesio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Coś do smoły by się przydało np. nafta (wersja ekonomiczna). Po IPA nie trzeba myć samochodu. Nierozcieńczone IPA moze być za mocne do lakieru, najlepiej rozrobić 1:1 z wodą destylowaną UC nie będzie zbyt agresywne tym bardziej ręcznie, ale do tego musi iść na aplikatorze Tri-color. UC na pewno nie usuniesz 100% swirli. I żeby było coś konkretniej widać to musisz zrobić więcej niż 1 przejazd
whateverek Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Z kosmetyków to niestety jeszcze coś do opon musisz wziąć, bo jak odpicujesz lakier to zaczną Cię razić (Jak mogą tak odstawać od reszty!! )... ...potem zauważysz, że nadkola jakoś tak nie pasują - i kupisz coś do plastików zewnętrznych... Powodzenia
jmajka Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Pomyśl też nad jakimś ręcznikiem dobrym do wycierania, ja osobiście kupił bym jakiś dobry AIO, który maksymalnie wypełnia, potem nauczył bym się porządnie myć auto, a szczególnie osuszać, a dopiero potem myślał bym nad korektą ręczną czy maszynową, a co do korekty ręcznej to nie wiem jak trzeba się starać żeby szkody narobić nią. Może i zlinczują mnie za to co powiem, ale ja na twoim miejscu jak bym już robił ręczną korektę UC i germanem, to nie użył bym IPA.
dw4463757 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Przymierzam się do ręcznej polerki UC i też mam pomysł, aby nie używać IPY po tym.
Allesio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Ok, ale jeśli zamierzacie woskować to raz dwa wam wosk zleci bez ipy lub cleanera
dw4463757 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Cleanera planuję użyć, ale nie jakieś straszne ilości czy bawić się w mocne wcieranie - przelecieć powierzchniowo tylko. A IPA chyba jest mocniejsza niż cleanery, typu DJ LPL
freszyk Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Do opon i do plastików już mam. Myślałem jeszcze własnie o czymś do smoły i o APC Poorboy's albo Meguiar's jakieś dobre żebym mógł też wyczyścić podsufitke bo z tyłu mam małą plamkę w sumie mało widoczna ale mnie denerwuje. Zastanawiałem się nad Meguiar's Quick Out. I żeby było coś konkretniej widać to musisz zrobić więcej niż 1 przejazd A mogę przejchać UC drugi raz zaraz po pierwszym czy jakoś odczekać? W sumie możliwe że moja ręka będzie potrzebowała odczekać ja na twoim miejscu jak bym już robił ręczną korektę UC i germanem, to nie użył bym IPA. A dlaczego? Po prostu żeby nie usuwać niektórych wypełnienień żeby lepiej wyglądało czy jakiś inny powód? Czyli korekta UC - politura - wosk??
Allesio Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 A mogę przejchać UC drugi raz zaraz po pierwszym czy jakoś odczekać? W sumie możliwe że moja ręka będzie potrzebowała odczekać Nie jestem pewien, ale chyba nie robi to różnicy Co do politury to skróci ona trwałość wosku, więc zamiast niej użyłbym jakiegoś AIO. Czyli UC ->IPA->AIO->WOSK
ENERGY_NET Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Daniel zaproponowany przez ciebie plan działania jest jak najbardziej prawidłowy . I żeby do właściwych wniosków dojść to musisz popróbować wszystkiego, co do używania IPA po UC to przytoczę wypowiedz: Każda z past z którymi pracowałem wypełnia/może wypełniać. Czy to FC+ (wypełnia jak szalony) czy też UF, czy menzerna czy scholl. Dlatego po każdym etapie korekty należy powierzchnię przemywać IPA (bądź odpowiednikiem w działaniu). Można doprowadzić bardzo zniszczoną powierzchnię do "ładnego wyglądu" jednym przejazdem FC+ i jednym EF/UF, ale to nie jest korekta. Po przemyciu IPA okaże się, że potrzeba 4 przejazdów FC+, to tak czysto teoretycznie i dla przykładu. Pytanie w tym wątku postawione brzmi: czym zamaskować zły stan lakieru, inaczej mówiąc, czym wypełnić rysy i inne defekty lakieru. także stosowanie cleanera zamiast IPA, dla mnie jest bez sensu.
freszyk Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Rozumiem. Czytałem właśnie że politura skraca trwałość wosku. Ale pisali że Meguiar's Deep Crystal Polish fajny efekt daje i tak jakoś chciałem z nią spróbować. http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... c&start=30 w tym temacie na 3 stronie na niebieskim lakierze jest pokazane jak to wygląda po UC i tej politurze, spodobało mi się i datego o niej pomyślałem
ENERGY_NET Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Glaze i politura skracają działanie wosku, ale i co z tego, dla innych liczy się długość leżenia wosku a dla innych efekt końcowy . Wybór jak zwykle należy do zainteresowanych.
jmajka Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Ok, ale jeśli zamierzacie woskować to raz dwa wam wosk zleci bez ipy lub cleanera po samej ipe też wosk jakoś dłużej nie trzyma się na lakierze, więc lepiej cleanera po uc, a druga sprawa i tak większości osób przynajmniej raz na miesiąc woskuje samochód ja na twoim miejscu jak bym już robił ręczną korektę UC i germanem, to nie użył bym IPA. A dlaczego? Po prostu żeby nie usuwać niektórych wypełnienień żeby lepiej wyglądało czy jakiś inny powód? Czyli korekta UC - politura - wosk?? a po co sobie roboty dodawać, jak będziesz robił maszynową korektę to w tedy o IPA będziesz myślał, przy ręcznej raczej się rozczarujesz, tak to coś tam usunie, resztę ładnie zatuszuje a potem jak wosk położysz będzie ładnie, szczególnie jeżeli jest to twoja pierwsza ręczna korekta
freszyk Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 W sumie lubię się woskiem bawić wiec jakbym częściej wosk nakładał to może by mi to zbytnio nie przeszkadzało. Ale może coś takiego - MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID zamiast politury?
freszyk Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Czyli zamiast politury kupić lepiej MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID a reszta bez zmian. I tak będzie dobrze? Zapomniałem zapytać czy po MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID mogę położyć jeszcze ten wosk Gold Class? Jeszcze raz zapytam są jakieś może specjalne kosmetyki do szarego lakieru czy raczej nie? I co z tym APC? Które lepsze Poorboy's czy Meguiar's i czy w miarę dobrze to czyści tapicerkę?
jmajka Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2012 Czyli zamiast politury kupić lepiej MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID a reszta bez zmian.I tak będzie dobrze? Myślę że powinno być dobrze ale na twoim miejscu zrezygnował z ipa przy ręcznej polerce a jeszcze bardziej jeżeli jest ona pierwsza, bo inaczej z garażu nie wyjdziesz lub nie będziesz zadowolony z efektów Zapomniałem zapytać czy po MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID mogę położyć jeszcze ten wosk Gold Class? Tak Jeszcze raz zapytam są jakieś może specjalne kosmetyki do szarego lakieru czy raczej nie? Jedyna mi znane to z trutl,a choć dla mnie to takie kosmetyki są nabijaniem klienta w butelkę, bo taki sam bezbarwny jest na twoim jak i na czarnym, może te woski do kolorów to mają jedynie jakiś tam wpływ na wypełnianie rys lub ich gubienim lecz ja znaczącej różnicy nie zauważyłem I co z tym APC? Które lepsze Poorboy's czy Meguiar's i czy w miarę dobrze to czyści tapicerkę? Ja używałem z poorbosy's jest dobry, ale lepszy ma nielsen szczególnie ten do tapicerek.
ENERGY_NET Opublikowano 12 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2012 Czyli zamiast politury kupić lepiej MEGUIAR'S CLEANER WAX LIQUID a reszta bez zmian.I tak będzie dobrze? czy lepiej to zależy od efektu jaki chcesz uzyskać, politura bardziej odżywi lakier (podkręci kolor) i zamaskuje drobne rysy niż cleaner. jeśli chodzi o IPA, to tak szybko bym z niej nie rezygnował, ponieważ prawie każdy zaczynał od ręcznej polerki i jakoś do tej pory większość była zadowolona z efektów. Wiadomo ręczna nijak ma się do mechanicznej, ale zawsze lepiej wiedzieć czy efekt jaki już uzyskaliśmy jest zadawalający czy też nie. Ręczna polerka ma to do siebie że zajmuje dużo czasu i wysiłku, ale to chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Ja mam APC od PB i ValetPro Heavy Duty Carpet, i szczerze powiem że PB wcale nie mu nie ustępuję w usuwaniu zabrudzeń z tapicerki, ja bym nawet się pokusił o stwierdzenie że lepiej usuwa tłuste zabrudzenia.
freszyk Opublikowano 12 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2012 Dobrze, czyli już chyba wiem wszystko co chciałem. Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi A jednak jeszcze mi się coś przypomniało. Są jakieś tańsze a równie dobre rękawice do mycia samochodu? Bo do tej pory myślałem o rękawicy Meguiar'sa.
Allesio Opublikowano 12 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2012 Ludzie chwalą CG 3w1, sam ją mam i polecam, fakt że innej nie miałem w ręku oprócz Nigrina
freszyk Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2012 Odświeżę trochę temat ponieważ jeszcze parę pytań mi do głowy przyszło. Jeśli nałożę CLEANER WAX LIQUID to od razu mogę położyć wosk czy zaczekać? I czy po nałożeniu wosku od razu mogę na niego użyć QD czy odczekać? I czy jest wgl sens jeszcze używać QD?
jmajka Opublikowano 18 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2012 Jeśli nałożę CLEANER WAX LIQUID to od razu mogę położyć wosk czy zaczekać?? ja osobiście bym odczekał z godzinkę ale bez problemu możesz nakładać zaraz po I czy po nałożeniu wosku od razu mogę na niego użyć QD czy odczekać? a po co QD nakładać na wosk szczególnie zaraz po woskowaniu no chyba że masz wosk migliore to w tedy QD przyda ci się do dotarcia go I czy jest wgl sens jeszcze używać QD? mam sens w tedy kiedy myjesz samochód a nie chcesz nowej warstwy nakładać wosku w tedy używasz QD
freszyk Opublikowano 20 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2012 Ok. Dzięki I nadal nie mogę się do końca zdecydować czy kupić politure czy AIO. Nie wiem co by było lepsze po UC. wiem ze po politurze krócej wosk będzie trzymał ale efekt bezie lepszy. A AIO mnie kusi znowu z tym że też jest lekko czyszczące. Albo poprostu zainwestuje trochę wiecej i kupie cleaner i politure. Jakby ktoś mi jeszcze pomógł w podjęciu decyzji, bo samemu chyba mi będzie ciężko. I jeszcze co do wosku Gold Class. Jak długo się trzyma?
rascall Opublikowano 21 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2012 Freszyk, jeśli możesz zaszaleć to kup to i to i wypróbuj. Jesteś na etapie robienia dla siebie więc możes potestować. Jak ktoś robi to profesjonalnie to niekiedy uczy się na samochodach Klientów Ja też miałem dylematy, czy nakładać glaze, czy pod glaze cleaner, czy bez glaze'a. Teraz po prostu w kilku zdaniach tłumaczę Klientowi różnicę oraz wady i zalety poszczególnych rozwiązań. Jeśli zależy mu bardziej na głębokim połysku to stosuję glaze i na to wosk, jeśli chce mieć max zabezpieczony lakier na max długo to sam wosk i czasem nawet do 4 cienkich warstw w odstępach czasowych. I zawsze stosuję cleaner pod wosk lub sealant (najlepiej minimum godzina odstępu) Wszystko zależy od portfela i oczekiwań końcowych. Musisz sam ocenić co jest dla Ciebie najważniejsze. Wracając do tematu IPA, ktoś tam wcześniej napisał że nierozcieńczone może być za mocne dla lakieru. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Czy miałeś jakieś problemy z nierozcieńczoną IPA? Nie wyobrażam sobie korekty bez IPA. Tylko po usunięciu zalegającej pasty jestem w stanie ocenić postęp. A jak ktoś nie używa IPA między pastami to nie robi korekty tylko zwykłą tandetną polerę, jaką robi co drugi lakiernik (oczywiście nikogo nie obrażając) żeby auto się zaświeciło. Popieram w pełni przedmówców - jeśli efekt ma być na najwyższym poziomie to obowiązkowo IPA.
jmajka Opublikowano 22 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2012 Nie wyobrażam sobie korekty bez IPA. Tylko po usunięciu zalegającej pasty jestem w stanie ocenić postęp. A jak ktoś nie używa IPA między pastami to nie robi korekty tylko zwykłą tandetną polerę, jaką robi co drugi lakiernik (oczywiście nikogo nie obrażając) żeby auto się zaświeciło. Popieram w pełni przedmówców - jeśli efekt ma być na najwyższym poziomie to obowiązkowo IPA. to chyba bije do mnie było pisane że ja jak bym robił pierwszą korektę ręczną to nie używał bym IPA tylko dla tego żeby na samy początku się nie zrazić. Szkoda że nie było takich dygresji na temat IPA dwa lata temu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się