Moderator rychu Opublikowano 28 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2011 TEST SPONSOROWANY PRZEZ Otrzymałem od Wojtka mikrofibrę firmy Madness o przydługiej nazwie: Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel o wymiarach 40x40cm. Tą samą MF można również dostać w rozmiarze 60x40cm. Zapakowana oczywiście w zamykany woreczek z ulotką, jak wszystkie MF firmy Madness: Opis ze strony All4Auto: Musiałbyś być szalony żeby móc przegapić to arcydzieło. To jedna z niewielu mikrofibr na rynku pozbawiona obszycia co ma bardzo duże znaczenie podczas polerowania. Brak krawędzi to brak obszycia, a bark obszycia to brak rys! Crazy Pile Ultra Soft Detaling Towel to niezwykle delikatna mikrofibra o gramaturze aż 500g/m2. Zastosowanie: usuwanie past, wosków Materiał: 75% poliester / 25% poliamid Rozmiar: 40x40cm Gramatura: 500g/m2 Mikrofibra nie jest identyczna z obu stron jak, np Eurow. Jest to różnica w splocie, a nie jak w innych MF (Chemical Guys, Shiny Garage) różnica wynikająca głównie z długości włókien. Strona, która wydaje mi się "lepsza", długość włókien ok.8mm Przewracamy na drugą stronę: I niemiła niespodzianka. Ta strona MF wygląda jakby była już zużyta. Ze splotu odstaje pełno cienkich kawałków, które nie spadają od strzepnięcia ale można je łatwo "ściągnąć". Tak wyglądają te kłaczki: Pora przejść do zestawienia Madnessa z testową konkurencją. Madness zawsze na zdjęciach jest z prawej strony lub na górze Wszystkie MF biorące udział w teście są nowe. Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel w porównaniu z: Główni konkurenci: Eurow Shag Weave Microfibre Towel 40X30cm, długość włókien ok. 9mm Chemical Guys 40x40cm: Shiny Garage Delikatna mikrofibra do polerowania 40x40cm: Porównanie wielkości rozłożonych MF: Dodatkowo w teście chłonności wzięły udział 2 tanie MF: Mikrofibra z Aldi, jest bardzo puszysta, posiada bardzo podobny splot do strony Madness, która zostawia kłaczki, wymiar ok. 32x32cm: Mikrofibra z Carrefour, zaskakująco delikatna jak na MF za 2,50zł., splot ciut gorszy niż CG po stronie z krótszymi włóknami, rozmiar 30x30cm: I wszystkie mikrofibry na stosie Ponieważ przeznaczeniem Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel jest usuwanie past i wosków, głównym etapem testów było polerowanie wosku. Ponieważ mikrofibra miała być testowana w ekstremalnych warunkach: Użyłem wosku Finish Kare Hi Temp 1000P, który częściowo został nałożony zdecydowanie za grubo Oraz pozostawiony na przeszło godzinę, żeby sobie zaschnął na dobre... Tak to mniej więcej wyglądało: Nie ma zdjęć wypolerowanego elementu, bo każdy na tym forum już taki widział i wie jak wygląda Sprawdźmy jak sobie MF radzą z wchłanianiem wody. Pojemnik do mierzenia ilości wchłoniętej wody ma pojemność 0,5l. I troszkę dziwną skalę (1/10l, 1/8l, 1/4l, 3/8l, 0,5l), na dodatek słabo widoczną na fotkach. Dlatego na końcu podałem wartości przeliczone na ml. Ale fotki pozwalają porównać chłonność poszczególnych szmatek MF zostały nasączone wodą i powieszone do czasu, aż przestało z nich kapać. Namaczanie: Pierwsza partia czeka na test: MF z Carrefour: ok. 100ml MF z Aldi: ok. 130ml Shiny Garage: ok. 250ml Główni bohaterowie testu już wiszą: Chemical Guys: ok. 260ml Eurow Shag: ok. 315ml Madness Crazy Pile: ok. 450ml Podsumowanie: Polerowanie: Wszystkie 4 MF poradziły sobie bez większego problemu ze spolerowaniem warstwy wosku. Chemical Guys i Shiny Garage są bardzo podobne z wyglądu i w działaniu również. Gdybym nie dokupił Eurowa przed testem, to Madness Crazy Pile zdeklasowałby CG oraz SG i został niekwestionowanym zwycięzcą. Ale dokupiłem... Eurow Shag ściera równie dobrze, pracuje się nim przyjemnie i w kategorii skuteczności nie odstaje od Madness. Tylko, że Madness Crazy Pile posiada jeszcze, wcale nie ukryte, zalety: brak obszycia, który daje nam komfort bezstresowej pracy, że żadna część mikrofibry nie jest w stanie zrobić najmniejszej ryski oraz całe 10cm więcej, które pozwala na wygodniejsze operowanie MF. Jednym zdaniem: zwycięzcą w kategorii polerowanie zostaje Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel, jeśli nie bierzemy pod uwagę ceny... Chłonność: Wyniki mówią same za siebie. Madness chłonie wodę jak szalony. Jest w stanie wchłonąć prawie 2x więcej wody niż CG i SG. Znowu po piętach...włóknach depcze mu Eurow Shag. Bo uwzględniając jego rozmiar to chłonność na cm2 mają podobny. No ale jest mniejszy i nic tego nie zmieni, więc zwycięża znowu Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel Ogólnie: Madness Crazy Pile to bardzo dobra mikrofibra. Praca nią przy samochodzie to przyjemność. Odczuwa się, że używamy fibry z wyższej półki. Złożona na 2 razy jest mega mięciutka i mięsista. Polerowanie jest łatwe i przyjemne a brak obszycia sprawia, że również bezstresowe. Jedynie negatywnie zaskoczyły mnie kłaczki, które pojawiają się po jednej stronie. Tania fibra z Aldi, która ma podobny splot, nie ma kłaczków. Ponieważ mikrofibra nie kosztuje 15zł uważam, że takie niespodzianki nie powinny mieć miejsca. Mimo kłaczków, uważam Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel za mikrofibrę zasługującą na wyróżnienie i polecam wszystkim Dzięki Wojtek za możliwość przetestowania tej fibry
Tworek Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2011 Test sponsorowany przez : Również i mi udało się załapać na testy produktów Microfiber Madness rychowi, wpadła mniejsza 40x40, a mi się trafiła 40x60. Po otwarciu przesyłki, moim oczom ukazała się elegancko zapakowana MF : Opis ze strony dystrybutora all4auto.pl: Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel 60x40cm - bezkrawędziowa, Musiałbyś być szalony żeby móc przegapić to arcydzieło. To jedna z niewielu mikrofibr na rynku pozbawiona obszycia co ma bardzo duże znaczenie podczas polerowania. Brak krawędzi to brak obszycia, a bark obszycia to brak rys! Crazy Pile Ultra Soft Detaling Towel to niezwykle delikatna mikrofibra o gramaturze aż 500g/m2. Zastosowanie: usuwanie past, wosków Materiał: 75% poliester / 25% poliamid Rozmiar: 60x40cm Gramatura: 500g/m2 rychu napisał już o niej chyba wszystko, ale powtórzę, jest bardzo delikatna i jak na swój rozmiar lekka, bardzo lekka, jak słusznie zauważył obie strony MF różnią się od siebie, a z jednej z nich potrafią lecieć kłaczki, być może jest tak delikatna lub źle utkana I chyba to jest jej jedyna wada : MF które rozdawał all4auto miały być nie oszczędzane i tak więc się stało, przygotowałem 4 rodzaje testów: 1. To test chłonności który przeprowadziłem na dzień dobry i jest już zamieszczony na forum : KLIK 2. Osuszanie auta 3. Polerowanie wosku. 4. Praca z QD. Tak więc zaczynamy: Test osuszania auta: Auto zostało umyte na dwa wiadra z Nigrinem, ten etap pominąłem bo chyba każdy wie jak to wygląda Moje miejsce pracy jest na zimę zamknięte, więc woda ze szlaucha musiał wystarczyć to opłukania auta z piany, wody na aucie zostało tyle co po nawoskowanym aucie: I osuszamy: Jak widać dał nie źle radę i to nie był kres jego możliwości ! Podejrzewam że spokojnie mógł by jeszcze raz takiego Avanta oblecieć. Porównując Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel do bardzo popularnego i dwa razy większego od siebie Fluffiego Dryera , to Ultra Soft Detailing Towel świetnie sobie poradził. Jedynym mankamentem Microfiber Madness jak już wcześniej wspomniałem jest "kłaczkowanie": Ocena -5/5 za kłaczki Test polerowania wosku: Tak więc przechodzimy do kolejnego testu, jakim jest polerowanie wosku. Wosk na jaki padł wybór to podobnie jak u kolegi rycha FK 1000p, w sumie to zbieg okoliczności to nie zwracałem uwagi na to jaki wosku użył on do swojego testu. Kawałek maski podzieliłem na 7 części i nie żałując nałożyłem FK 1000p, po czym zostawiłem go na 50 minut i zająłem się czyszczeniem zawiasów. Konkurencję jaką przygotowałem dla Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel to: Patrząc od góry : 1. EUROW SHAG WEAVE MICROFIBRE TOWEL 40X30 2. MF made in Carrefour 5 szt za 6 czy 7 zł 40x30 3. MF Sonax 40x40 4. MF CRYSTALDETAIL MIKROFIBRA 40X40 5. POORBOY'S WORLD DELUXE MEGA-MEGA TOWEL 60X40 6. MONSTER SHINE GREEN GOBLIN 60X40 7. Ostatnia to oczywiście nasz zawodnik od Microfiber Madness 60x40 Kiedy już skończyłem zabawę z zawiasami, wosk był już ładnie zaschnięty i był czas przystąpić do polerowania. Każdy kawałek wydzielonej maski miał swoją MF: EUROW SHAG WEAVE MICROFIBRE TOWEL 40X30 MF Sonax 40x40 POORBOY'S WORLD DELUXE MEGA-MEGA TOWEL 60X40 MONSTER SHINE GREEN GOBLIN 60X40 Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel 60x40 MF CRYSTALDETAIL MIKROFIBRA 40X40 MF made in Carrefour 5 szt za 6 czy 7 zł 40x30 Jak widać wszystkie MF sobie poradziły z zadaniem, tak zaschnięty wosk został do polerowany, teraz nasuwa się pytanie, z którą MF pracowało się najlżej, najprzyjemniej ? Zdecydowanie najlepszymi zawodnikami tej konkurencji był dobrze znany Eurow i Microfiber Madness, patrząc na wymiary 40x30 vs. 60x40 serce przemawia za MM , bo mamy większą powierzchnie, więcej możemy spolerować jedną MF, ale patrząc na cenę rozum nam mówi, możemy sobie kupić 3 szt Eurowa i jeszcze nam zostanie na dobry 4 pak. Nie mniej jednak obie MF zasługują na wyróżnienie, jako numero uno. Jeżeli miał bym klasyfikować dalej to tak by to wyglądało, MF CRYSTALDETAIL, POORBOY'S WORLD, MONSTER SHINE, MF Sonax i na końcu MF Carrefour. Test pracy z QD: Podobnie jak do testu z woskiem część maski podzieliłem na kilka części, a jako QD posłużył mi Pro Detailer od CG. Miało być extramalnie więc jest, na każdy kawałek po dwa strzały z triggera. Każdy kawałek został przetarty w ten sam sposób, prawo, lewo, prawo. Na pierwszy ogień poszedł Eurow: Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel MF CRYSTALDETAIL MIKROFIBRA 40X40 MF Sonax 40x40 POORBOY'S WORLD DELUXE MEGA-MEGA TOWEL 60X40 MONSTER SHINE GREEN GOBLIN 60X40 MF made in Carrefour 5 szt za 6 czy 7 zł 40x30 Jak widać nie każda z MF sobie z tym zadaniem porodziła, Sonax, POORBOY'S WORLD, MONSTER SHINE, jak i MF z Carrefour'a się do tego nie nadają, marzą, zostawiają smugi, zdecydowanie NIE ! Natomiast reszta stawki sobie całkiem nie źle dała radę MM i Eurow znowu na podobnym poziomie, ale nie daleko za nimi MF od CRYSTALDETAIL Podsumowując Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel to taka duża wielozadaniowa MF, mimo że producent przewiduję zastosowanie: usuwanie past, wosków, jako ręcznik do osuszania czy do pracy QD świetnie się nadaję, a patrząc na chłonność wody, deklasuję całą stawkę jaką miałem w zanadrzu. Microfiber Madness Crazy Pile Ultra Soft Detailing Towel na pewno jest MF godną polecenia i tak też właśnie robię, jeżeli szukacie wielozadaniowego ręcznika MM świetnie wam się sprawdzi ! Dzięki za uwagę i myślę że nikogo nie zanudziłem sporą ilością testów Zapomniałem dopisać, dzięki jeszcze raz dla all4auto za możliwości przetestowania naprawdę świetnego ręcznika
Administrator Evo Opublikowano 4 Grudnia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2011 Jak widać nie każda z MF sobie z tym zadaniem porodziła, Sonax, POORBOY'S WORLD, MONSTER SHINE, jak i MF z Carrefour'a się do tego nie nadają, marzą, zostawiają smugi, zdecydowanie NIE ! Natomiast reszta stawki sobie całkiem nie źle dała radę Nie do końca jestem przekonany o zasadności i sensie tego testu. To że ww. MF nie poradziły sobie sobie z dopolerowaniem takiej ilości QD wynikało z błędu użytkownika ( nawet jeśli zamierzonego) ,przy normalnej ilości jaką się normalnie psika sprawy wyglądają chyba troche inaczej , a mam wrażenie ze większość userów tutaj wie jednak ile QD się psika na auto To tak jakby robić test wosku, nasmarować warstwe na 0,5 cm i oceniać łatwość ścierania.
Tworek Opublikowano 4 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2011 Evo, rozumiem o co chodzi, lecz miały być to test w extramalnych warunkach więc są. Taka ilość była zamierzona, nie mniej jednak lepsze MF poradziły sobie nawet z taką ilości, słabsze jak widać nie. W normalnych warunkach wiadomo, że taka ilość QD, na tak małym kawałku do pracy to zwykłe marnotrawstwo.
MetalMagnes Opublikowano 5 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2011 Rychu, Tworek, piszecie o ,,kłaczkowaniu''. Czy nową mikrofibrę wystarczy wytrzepać i jest ok? Czy ten problem występuje podczas pracy, mikrofibra gubi/zostawa włókna na lakierze?
Tworek Opublikowano 5 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2011 Marcin pierwszy objaw kłaczkowania ukazał się podczas osuszanie auta, o czym wspomniałem podczas testów. Była ona rozpakowana, delikatnie strzepnięta. Po teście chłonności objaw kłaczkowania, był zdecydowanie większy, po delikatnym wyciśnięciu wody i roztrzepaniu byłem cały w kłaczkach, zdjęcie zamieściłem, jaka ilość przy strzepaniu z niej się posypała. Zobaczymy co się z nią będzie działo z czasem
MetalMagnes Opublikowano 5 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2011 Marcin pierwszy objaw kłaczkowania ukazał się podczas osuszanie auta, o czym wspomniałem podczas testów. Była ona rozpakowana, delikatnie strzepnięta. Po teście chłonności objaw kłaczkowania, był zdecydowanie większy, po delikatnym wyciśnięciu wody i roztrzepaniu byłem cały w kłaczkach, zdjęcie zamieściłem, jaka ilość przy strzepaniu z niej się posypała. Zobaczymy co się z nią będzie działo z czasem Zobaczymy jak będzie po praniu?! Jeśli problem zniknie to będzie ok! Ale tak czy siak producent powinien dostarczyć produkt ,,gotowy do użycia". Gubienie włókien to poważna wada i strasznie przeszkadza w pracy
SzaKal Opublikowano 5 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2011 Tworek, Może po praniu ustąpi te kłaczkowanie...
Domingo Opublikowano 10 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2011 MICROFIBER MADNESS DRY ME CRAZY (biały) też zostawia kłaczki. Po kilku praniach w dobrym środku do prania mikrofibr problem zmniejsza się, niemniej jednak za taką cenę jest to niedopuszczalne. Zastanawiam się teraz nad zakupem MICROFIBER MADNESS SUMMIT 800 ULTRA SOFT (ciemnoniebieski) ...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się