boski Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Witam, mam takie pytanie czy istnieje coś takiego jak pianownica na myjki bezdotykowe ciśnieniowe? Nie mam możlwiości korzystania z myjki typu karcher bo nie mam jej gdzie używać, auto albo oddaje na myjkę ręczną albo myje na bezdotykowej, niestety te bezdotykowe to kupa, prawie w ogóle nie usuwają brudu. Chciałbym korzystać z pianownicy bo jest skuteczniejsze i teraz pytanie i istnieje coś takiego
yukon Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2011 proponuję zakup Glorii, temat był już poruszany kilka razy. wystarczy poczytać!
boski Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Glorię akurat znam i miałem okazję testować, niestety 10 jest zbyt mała i nie starcza na moje auta, 50 jest za duża i za droga jak na ręczną.
patol Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Ja sobie dolewam potem z butelki plastikowej 1l (oczywiście w domu wcześniej wymieszałem wodę z pianą).
maestro00 Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Są 2 wyjścia: - jeździć na porządne myjnie bezdotykowe np. BKF - kupić opryskiwacz pianotwórczy (+ koncowka spieniajaca) np. taki http://sklep.beps.pl/epoca-tec-one-opry ... rers_id=26 IMHO jeżdzić na myjnię i wozic/płacić za własną chemię to trochę absurdalne. Może omyłkowo przed myciem spłukujesz auto samą wodą. P.S. Gloria 10 do auta się kompletnie nie nadaje a jeśli chodzi o 50 i jej cenę to chyba producent ma nie równo pod sufitem.
darek87dz Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 dlaczego uważasz że myjnie BKF ją porządne? mam jedną w okolicy i teraz mnie zaciekawiłeś tym stwierdzeniem
SJake Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Gloria 10 do auta się kompletnie nie nadaje Kompletnie nie masz racji - a na potwierdzenie moich słów znajdzie się z 10-ciu, którzy korzystają z FM10 przy czyszczeniu auta... np. taki http://sklep.beps.pl/epoc...facturers_id=26 To jest żadne rozwiązanie. Zacznijmy od tego, że żadna myjka ciśnieniowa nie domyje porządnie samochodu, nawet z użyciem w miarę bezpiecznej piany. Grunt to profilaktyka. Woskowanie, konserwacja, unikanie "zaflejania" na kilka dni. Wtedy bezdotykówa na samym programie z wodą destylowaną wystarczy (pod żadnym pozorem nie wycieraj samochodu, po takim myciu) - a raz w miesiącu porządne mycie na dwa wiadra itd.
clhseba Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Wtedy bezdotykówa na samym programie z wodą destylowaną wystarczy (pod żadnym pozorem nie wycieraj samochodu, po takim myciu) Można wiedzieć dlaczego nie wycierać
Administrator Evo Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 A zmyjesz 100% brudu samym ciśnieniem ? Nie 98, 99 czy 99,9% , tylko 100% ?
damian Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zostaje brud na lakierze po takim myciu, więc odpowiedź sobie sam dlaczego nie należy ruszać takiego lakieru. EDIT: Widzę, że Evo już odpowiedział
maestro00 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 SJake, FM10 - jeśli ktoś myje auto raz na miesiąc, wielkości małego kompakta i do tego lubi non stop machać pompką to może byłby zadowolony. Oczywiście cześć pewnie jest zadowolona ale część wystawiała już glorie w dziale sprzedam o ile pamiętam. Tak czy owak to moje zdanie więc nie neguję że komuś się podoba. Nie zmienia to faktu że jak na tajną "filcową" technologię to cena jest mocno przesadzona i producent po prostu obciąga z kasy. Widziałem niedawno w akcji zwyczajny opryskiwacz z końcówką do piany i na prawdę niewiele ustępował pod względem spienienia, a już na pewno nie tyle żeby warto było dopłacić kilka stówek więcej. Przypominam ze przy myciu bezdotykowym NIE WOLNO przed myciem płukać auta samą wodą. Co do wycierania do oczywiste że nie należy wycierać po bezdotyku - wiadomo ze gdzieniegdzie może zostać warstwa brudu. Osobiście myję auto w domu bezdotykowo i nawet gdy zdarzy się ze jest mocno zaflejane to udaje mi się bardzo przyzwoicie umyć. Okresowo oczywiście dodatkowo mycie ręczne jako zasadnicze.
clhseba Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Dzieki za odpowiedz No tak właśnie myślałem że chodzi o pozostały brud ale myślałem że może są jeszcze jakieś inne powody
daniels Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 SJake,FM10 - jeśli ktoś myje auto raz na miesiąc, wielkości małego kompakta i do tego lubi non stop machać pompką to może byłby zadowolony. ja myje Glorią auta raczej często i zdarzają się auta typu Jeep z którymi Gloria sobie radzi bez większego nakładu siły- kwestia wprawy, wypowiadasz się bo testowałeś Glorię czy opierasz się na wypowiedziach innych- z tymi wiadomo...też nie byłem przekonany...Z detailingiem wiadomo, nikt nie mówił że będzie albo musi być tanio
boski Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 wypowiadasz się bo testowałeś Glorię czy opierasz się na wypowiedziach innych- z tymi wiadomo...też nie byłem przekonany...Z detailingiem wiadomo, nikt nie mówił że będzie albo musi być tanio nie wiem czy nie doczytałeś ale napisałem że miałem okazję testować i na moje auto nie starcza. Kompletnie nie masz racji - a na potwierdzenie moich słów znajdzie się z 10-ciu, którzy korzystają z FM10 przy czyszczeniu auta... zawszę będą tacy którym będzie pasować. Ja przetestowałem i mi nie pasuje, jest za mała , za mało wydajna.
daniels Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Gdzie napisales ze testowales? Bawiles sie stezeniami, filcami i dzialales woda destylowana? Nigdzie nie widze takiego wpisu... Dla mnie bez sensu jest pisanie ze cos jest do dupy bez konkretnych faktow
BiLu Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Nie wyobrażam sobie innego połączenia niż Gloria+myjnia bezdotykowa dla kogoś kto nie ma możliwości myć na 2 wiadra. Nie wiem na jakie auto nie starcza Ci FM10, ale na moje S8 w zupełności mi styknie zestaw 2x1 L. Na początku trudność sprawiało mi dobranie odpowiednich proporcji, ale to tylko kwestia prób i testów.
boski Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Gdzie napisales ze testowales? Bawiles sie stezeniami, filcami i dzialales woda destylowana? Nigdzie nie widze takiego wpisu... Dla mnie bez sensu jest pisanie ze cos jest do dupy bez konkretnych faktow Wiesz co dokładnie do 3 post od góry, pierwszy akapit. Tak ciężko przeczytać zanim się kogoś zrypie? Wiesz pisząc testowałem nie miałem na myśli potrzymanie w ręcę. Jest to oczywiste że testując robiłem to według zasad które tu wyczytałem na forum, nie robiłem tego ludwikiem a aktywną pianą. Także może zacznujmy czytać to co jest tu napisane i pogadajmy o konkretach a nie spinaj się tylko dlatego że nie doczytałeś
daniels Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 ja się nie spinam odpisałem bezpośrednio na post maestro, chodziło mi o konkrety typu za mało pieni, jest nieporęczna czy coś w tym stylu, do tego można się jakoś odnieść, a tak to tylko gdybanie że coś jest beznadziejne lub nie. Gloria jak dla mnie idealna nie jest ale też na tyle dobra że używam ją przy każdym robionym aucie...
boski Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 daniels, to widać że dalej nie przeczytałeś moich postów , a przecież odpowiadasz na moje pytanie. Trochę to niekulturalnie Pianownice testowałem, na różnych "ustawieniach". Nie spełnia moich oczekiwań - nie wystarcza na moje auto. Oprócz roztworu który miałem w glorii musiałem przygotowywać jeszcze dokładkę w butelce. Auto to bmw 5 e60
daniels Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 nie wystarcza na moje auto. Oprócz roztworu który miałem w glorii musiałem przygotowywać jeszcze dokładkę w butelce. Auto to bmw 5 e60 no i teraz podałeś argument- powiem tak mi na Jeepa GC starcza i uważam że jest wydajna: kwestia wprawy...
boski Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 no i teraz podałeś argument- powiem tak mi na Jeepa GC starcza i uważam że jest wydajna: Kolego podałem go już na początku kwestia wprawy... Być może masz racje, chyba nie mam do tego talentu
BiLu Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Oprócz roztworu który miałem w glorii musiałem przygotowywać jeszcze dokładkę w butelce. Auto to bmw 5 e60 Podmień butlę na 1,5L Wenus Pro od Kwazara.
SJake Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2011 i teraz pytanie i istnieje coś takiego W takim razie, nie istnieje... a nawet jeśli to nikt nie pozwoli założyć Ci nic na lance z myjki - uważam to za odpowiedź wyczerpującą na postawione pytanie... Pozostaje Ci korzystanie z usług wyspecjalizowanych zakładów lub zakup profesjonalnej pianownicy 7-14k PLN. Reszta to OT. Przypominam ze przy myciu bezdotykowym NIE WOLNO przed myciem płukać auta samą wodą. bo? Piana nie złapie? Taka mała dygresja: Ja to nie wiem chłopaki, ale jak tak czytam i czytam to forum, to coraz częściej popadam w dziwne zażenowanie. Połowie tutaj "nie schodzą rysy" - po pastach, które radzą sobie jak należy nawet z najtwardszymi. Woski takie jak FK1000 lub Colli 476 trzymają po 2-3 tygodnie... Co do samego pienienia to - 1L roztworu piany nie starcza wam na samochód...? Duże krowy jak W140 robię na 1L - czasem 1,5L. To co wy? tą małą pompką atakujecie STARA? JELCZA? A może oczekujecie piany grubości 5 cm? Doszedłem do wniosku, że wiele osób nie potrafi używać najprostszych kosmetyków lub nie dopuszcza do siebie wskazówek udzielanych przez innych. Już nie wspomnę, że niektórym problemy sprawiają nawet środki "idiotoodporne"... a wystarczyło tylko poświęcić kilka chwil na doczytanie...
maestro00 Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2011 bo? Piana nie złapie? Bo po nasyceniu brudu wodą ,piana (chemia) nie ma już jak wsiąknąć. To tak jakbyś miał mokra gąbkę i się dziwił że nie wchłania już wody - wszystko ma określoną chłonność. To są częste przyczyny niedomywania.
SJake Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Bo po nasyceniu brudu wodą ,piana (chemia) nie ma już jak wsiąknąć. To tak nie działa... Wielu producentów pian zaleca "zmoczenie" auta przed pianowaniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się