ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Witam. Przedstawiam moje pierwsze dzieło. Lakier tego 20 latka był niczym papier ścierny. Na fotkach widać zresztą jakie rysy dzierżył na swej powierzchni. Podejrzewam, że systematyczne mycie pomogało pogłębiać ten stan. Głównie dlatego, że występowało dość często i opierało się na szczocie z wodą ze szlaucha. Nie udało się usunąć wszystkich niedoskonałości, ale duża liczba tych, które przetrwały, trochę się zaokrągliła, więc nie rzuca się w oczy. Oto arsenał jakim się posiłkowałem (w tej niepozornej kupce spoczywa 1000 PLN. jak na detailing to pewnie mało, ale jak na pierwszy detailing, sporo.) Aha, co istotne, skupiłem się na zewnętrznym wyglądzie, nadkolach i zakamarkach (wnęki drzwi, silnik, bagażnik). Nie tykałem się wnętrza. Pisałem już w innym wątku o problemach z polerką, szło ciężko. Na samo polerowanie poświęciłem jakieś 30+ godzin. Reszty nawet nie liczę Do rzeczy. Mycie i czyszczenie: -szampon Megs'a Gold Class -APC Autosmart G101 (tu troszkę się zawiodłem. nie udało się dokładnie wyczyścić nalotów takich jak chociażby brud w zakamarkach emblematu z tyłu "LEXUS") -rękawice z mikrofibry -wiaderka Leroy -DIY Grit Guard (na podstawie projektu jednego z forowiczy) -mikrofibry, mikrofibry, mikrofibry -szczoty, pędzelki, szczotki etc. Felgi: -APC -Terpentyna -środki do silników, etc. co akurat miałem (jedna felga miała tony nalotu z rdzy, część została) Opony i plastiki: -Opti Bond Tire Gel (można rozcieńczać, więc pryskałem sobie z atomizera) -gąbeczki Korekta lakieru: -glinka BH regular -3 pady flexipads gąbczaste oraz futro z flexipads -pasta Menzerna FG500 (zeżarła całą butelkę 250ml) -pasta Menzerna FF3000 -IPA (zostawiło smugi, które zostały również po myciu) -politura SONAX (na szczęście miałem w swoich zapasach) Finisz, woskowanie: -wosk collinite #476 -aplikatorek Megs'a -jakis polish metal z t-cut'a do ogarnięcia nikli po taśmie malarskiej. Pozostałe: -halogen na stojaku 400W -polerka Silverline -backing plate 125mm flexipads. Zacząłem od kół, nadkoli i zakamarków: Ogarnięcia wymagała też komora silnika: I reszta zakamarków (wnęk drzwi nie pokazuję bo myłem je już wcześniej) I czas na umycie 2 wiaderkami: Glina: Jako tar remover: Po glinie: I znowu dwa wiadra: Ocena zniszczeń, aż dziw, że ten samochód po moim ostatnim umyciu jakmś tam szamponem tak ślicznie wyglądał z daleka w słońcu i tak dalej, i tak dalej...dobrze nie jest. Maskowanie (na niektórych fotach chyba zgłupiał aparat): pierwsze szlify: mocno pyliło, mało zbierało: za dnia wyprowadziłem ją na słońce, żeby ocenić efekty pierwszych szlifów i zobaczyć swirle w słoncu: ta obleśna "PL"ka musi zniknąć ze zderzaka trochę 50/50: lampy tylne zawsze wyglądały świeżo, ale jak widać mogą "świeżej" A tu po prawej widać masakryczne hologramy zostawione przez wełnę z FG500, po lewej natomiast już wypracowane na finiszowym padzie z FF3000 A tu podczas dalszego usuwania holsów. Byłem tak zaaferowany, że nie zobaczyłem żaby, która wlazła mi prosto pod buta lusterka odsyzkały sporo blasku (po lewej po wykończeniu FF3000, po prawej po FG500 na wełnie) odświeżanie przednich kierunków: tu już po wszystkich polerkach tu natomiast z kierunkami i chyba już po IPA (które zostawiło masę nalotu opornego nawet na kąpiel w gold class'ie) No i później oczywiście kąpiel, mycie zakamarków APC bo nawłaziło pełno pyłu we wnęki, komorę silnika etc. Także powtórka z procedury, która została sfocona na początku Natomiast później ostatni dzień wytężonych prac. Do usunięcia śladów po IPA przydała mi się politura, którą nabyłem dawno temu: półtorej godziny później (zasuwałem ręcznie), tak wyglądała fibra. nie jest źle. Gwóźdź programu. Collinite. jak się później okazało, pierwsze warstwy nałozyłem za grubo Na felgi poszedł jakiś wosk, który również miałem w czeluściach garażu I maleńka poszła się wypocić przez noc do garażu. Następnego dnia, po przepolerowaniu mięciuchną fibrą (nocka w garażu spowodowała powstanie na całej powierzchni mnóstwa tlustych punkcików, które dały się ładnie rozetrzeć) To tyle. Konkluzje. Czuję, że jest delikatnie niedopieszczona. Jestem jednak bardzo zadowolony z osiągniętego efektu. Właściciela trzeba przestawić na "dwa wiadra" Przedni zderzak straszy, przydałaby się wymiana. Maska jest też mocno zeszmacona, podobnie przednie blotniki w pobliżu reflektorów. Chyba warto utrzymać tego już niemal youngtimera w fajnej formie, bo o dziwo ruda się go mocno nie ima Chyba warto wtopić więcej gotówy na markowe kosmetyki bo efekty są wymierne. Choć co do kilku produktów miałem chyba zbyt wygórowane oczekiwania. Nie ma się co oszukiwać, wybrałem raczej średnią półkę kosmetyków. Muszę też spróbować Menzernę FG500 na innym samochodzie. To, że LSka zeżarła mi całą buteleczkę a przy tym nie wszystkie rysy zostały wyciągnięte jest dziwne. Albo ten lakier jest baaardzo twardy, albo ja jestem jeszcze miękki Wszelkie sugestie mile widziane i z góry za nie dziękuję A! Przypomnijcie mi żebym chociaż odkurzył wnętrze i nawoskował wnęki drzwi! Szkoda, że nie było słonka jak skończyłem. Postaram się coś dodać jak tylko żółty łeb wyjdzie zza chmur. Mam wrażenie, że kilka stówek i kupa pracy podniosła jej wartość może nawet o 4 cyfrową kwotę Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, do następnego projektu
damian Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Robisz polerke, a później kładziesz butelke na goły lakier
Okti Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Robisz polerke, a później kładziesz butelke na goły lakier A nie przypadkiem na szklany szyberdach?
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Robisz polerke, a później kładziesz butelke na goły lakier A nie przypadkiem na szklany szyberdach? na szyber pozwoliłem sobie położyć. jak widać na lakierze zawsze stoi przez fibrę
Piciosz Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Fajna praca i fajna prezentacja. A IPA rozcieńczałeś wodą ? Jeśli nie to dlatego były mazy.
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 ...Obrazek kolego drogi, przecie wiem co i gdzie stawiałem. przyjrzyj się dobrze. ...Fajna praca i fajna prezentacja. A IPA rozcieńczałeś wodą ? Jeśli nie to dlatego były mazy. dzięki. co do IPA, nie rozcieńczyłem. i dopiero później gdzieś natknąłem się na taką sugestię. będzie na przyszłość. jestem wdzięczny za podpowiedź
damian Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 http://img62.imageshack.us/i/img7228a.jpg i jak widać nie jest na MF
SJake Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Fajne auto - jedno z moich ulubionych... Korekta na zdjeciach wyszła nieźle, ale praca typu "jedna szmata"... hmmm pozostawia wiele do życzenia.
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 http://img62.imageshack.us/i/img7228a.jpg i jak widać nie jest na MF drugi raz ta sama fotka. tak jak poprzednio zauważył kolega, jest to szklany szyber. na lakier staram się nie kłaść żadnych gratów, chyba, że przez fibrę. [ Dodano: 1 Lipiec 2011, 22:55 ] Fajne auto - jedno z moich ulubionych... Korekta na zdjeciach wyszła nieźle, ale praca typu "jedna szmata"... hmmm pozostawia wiele do życzenia. wyprane były w międzyczasie ta bieluchna była super do przecierania po FF3000, potem zrobiłem wielkie pranie i wykorzystałem ją do polerowania wosku. po prostu była do tego celu najlepsza. ps. widać nawet na którejś fotce suszarkę na słońcu z wywieszonymi szmatławidami
damian Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Kurde faktycznie to szyber... W takim razie przeprosiny się należą Co do auta to ładna odmiana
aston Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Robisz polerke, a później kładziesz butelke na goły lakier Żebyś chociaż pochwalił za dobrą robotę... Ale niektórzy potrafią jedynie się przypierwiadomoco... Zawsze cieszy mnie kiedy porządnej limuzynie przywraca się blask. Efekt na kierunkach mnie powalił.
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Kurde faktycznie to szyber... W takim razie przeprosiny się należą Co do auta to ładna odmiana spokojnie jak na wojnie dzięki.
SzaKal Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Ładnie wyprowadziłeś lakier, bo był naprawdę w stanie opłakanym ...
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Robisz polerke, a później kładziesz butelke na goły lakier Żebyś chociaż pochwalił za dobrą robotę... Ale niektórzy potrafią jedynie się przypierwiadomoco... Zawsze cieszy mnie kiedy porządnej limuzynie przywraca się blask. Efekt na kierunkach mnie powalił. fenks. jeśli chodzi o kierunki, zrobiłem je pro forma żeby nie były zazdrosne o tylne lampy. papier 1500 - 2000 - FF3000 na poliszingowym padzie i efekt również i mnie powalił
Sucre Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Kawał dobrej roboty odwaliłeś...kawał fury, zdjęcia 50/50 robią robotę Szkoda że nie było słonka, w cieniu lakier mało wdzięczny do focenia.
Okti Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 damianTDCi, Już myślałem, że nie zczaisz i będziesz się upierał Ścianki grodziowej specjalnie nie myłeś? Ładnie autko odżyło
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Ładnie wyprowadziłeś lakier, bo był naprawdę w stanie opłakanym ... nie ma się co oszukiwać. teraz też pozostawia sporo do życzenia, ale zwyczajnie bałem się bardziej radykalnych metod jak na pierwszy raz. myślę, że sytuację mocno ratuje to, że rysy po mojej orce wełną trochę się zaokragliły i sam lakier ma dość specyficzne ziarno metallicu, które sprawia, że w słońcu mocno świeci. ale dzięki za dobre słowo [ Dodano: 1 Lipiec 2011, 23:10 ] damianTDCi, Już myślałem, że nie zczaisz i będziesz się upierał Ścianki grodziowej specjalnie nie myłeś? Ładnie autko odżyło kurka, miałem nadzieję, że nikt nie zauważy sam zauważyłem dopiero jak wrzucałem foty live nie rzuciło mi się. [ Dodano: 1 Lipiec 2011, 23:11 ] Kawał dobrej roboty odwaliłeś...kawał fury, zdjęcia 50/50 robią robotę Szkoda że nie było słonka, w cieniu lakier mało wdzięczny do focenia. danke! owszem, w słońcu ten lakier pokazuje co potrafi
Moderator rychu Opublikowano 1 Lipca 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Za robotę duży plus ale za zabicie żaby, pewnie pierwszej żabiej fanki detailingu Nie wiem czy ta politura Sonaxa nie osłabi trwałości wosku.
stefino Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Super robota... w końcu taki Lexus to kawał blachy do roboty. Zawsze podobały mi się duże japońskie limuzyny. Co tam jest za motor i ile to ma KM? Ale zdecydowanie najbardziej podoba mi się to zawieszenie z przodu... chyba na 4 wahaczach na koło z tego co mogę dojrzeć na zdjęciach tak?
ulik87 Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 Za robotę duży plus ale za zabicie żaby, pewnie pierwszej żabiej fanki detailingu Nie wiem czy ta politura Sonaxa nie osłabi trwałości wosku. dzięki, dzięki. a tak poważnie, żal mi tej żaby było. głupio zginęła. tylko poczułem, że coś mam pod grubą podeszwą mam nadzieję, że politura nie osłabi wosku za bardzo. na tamtą chwilę jednak cieszyłem się, że miałem chociaż to [ Dodano: 2 Lipiec 2011, 01:29 ] Super robota... w końcu taki Lexus to kawał blachy do roboty. Zawsze podobały mi się duże japońskie limuzyny. Co tam jest za motor i ile to ma KM? Ale zdecydowanie najbardziej podoba mi się to zawieszenie z przodu... chyba na 4 wahaczach na koło z tego co mogę dojrzeć na zdjęciach tak? dzięki. no przyznam, że trochę się porwałem jak na pierwszy raz. możnaby uznać, że trzepnąłem ze trzy czinkłeczento silnik ma 4 litry i bodaj 230 koni? no i gaz na czerwonych valtekach nie przyglądałem się temu zawieszeniu, ale jak widać jest górny, pewnie jest dolny poprzeczny, jest stabilizator, jakiś drążek skrętny widać, no i to pionowe, łączące górę z dołem można uznać za wahacz pionowy (no chyba, że zwrotnicę). BeeMWu potrafiło w siedem z tamtych lat zrobić super zawieszenie na mcphersonie z jednym wahaczem i robiło robotę świetnie eLeSce można przyznać jedno. jest dość nietuzinkowa. ludzie kojarzą markę z L na atrapie dopiero od paru lat, więc pewnie nie bardzo kumają co to za wielki kanciak. jakby ją posadzić na glebie, byłaby bardzo ładna.
Camel- Opublikowano 2 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2011 Świetne auto i świetnie wyprowadzone. Jak tym się jeździ w ogóle? Ale butelke mogłeś kłaśc na lakierze przez mikrofibrę. sorry nie mogłem się powstrzymac
ulik87 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2011 Świetne auto i świetnie wyprowadzone. Jak tym się jeździ w ogóle? Ale butelke mogłeś kłaśc na lakierze przez mikrofibrę. sorry nie mogłem się powstrzymac dziękuję. dałem się wkręcić na sekundę "no nie przeczytał" pomyślałem co do jazdy. jest dobrze, ale na mnie super wrażenia nie robi. to samochód ojca i jemu ma się podobać. skorzystałem z tego, że musiał wybyć na dłużej przed dniem ojca i trzasnąlem mu lexa w ramach prezentu.
kempus Opublikowano 2 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2011 Jak mogłeś rozwalcować żabę? A na poważnie to fajny samochód. Wrzuciłbyś jakieś zdjęcie wnętrza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się