Mercedes GL 2006 Czarna baza MAT

[Biggie]

Taki Smok w takim czasie ?brzmi to dla mnie conajmniej nierealnie. Przepraszam za szczerość ale jak to możliwe że jeden człowiek robi robote za trzech

Patrząc na projekty firm detailingowych i na to ile im to czasu zajmuje, to poprostu nie chce mi się to zmieścić w głowie. Pomijając fakt że lakier oryginalny więc napewno łatwo nie było... znając twardość tych lakierów poprostu nie wierzę ;)dochodzi jeszcze wielkość każdego panela+potężny dach...

Co do pracy nad GL-em to jak dla mnie bez zdjęć w bezpośrednim ostrym świetle niewiele jesteśmy w stanie powiedzieć

Dla mnie detailing to perfekcja a ona wymaga czasu szczególnie przy takim projekcie którego tutaj niestety nie widzę

 

 

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia w kolejnych projektach

[Gość]

Biggie, Dach w ponad połowie szklany.

Firmy?Dlaczego tak tam długo?Bo kase zarobioną trzeba uwiarygodnić czasem.

 

[ Dodano: 17 Czerwiec 2011, 23:49 ]

nie no Panowie traktujcie mnie jak amatora to była AMATORSKA praca proszę was nie jestem firmą

[Camel-]

Wydaje mi się, że różnice w czasie polegaja na detailingu w detailingu.minetoo, przykłada się do lakieru i powierzchownie czyści calą resztę.

A firma specjalizująca się w tym poleruje lakier, słupki i jak trzeba będzie to gumowe uszczelki.

minetoo, świetna robota i dzięki za postawienie na nogi kolejnego Mercedesa

[Gość]

Camel-, Ująłeś to w sedno.Tak Panowie to była praca nad lakierem i tyle.Domyłem i zrobiłem felgi i opony oraz dolne progi reszta jak wnęki drzwiowe itp pozostaje w gestii zleceniodawcy.Mogę to zrobić niech da zlecenie i spoko pobawię się nawet kilka dni.Klient nasz Pan.

[Biggie]

co do uwiarygadniania czasu z ceną to bym polemizował..mały ot ale polecam program o fabryce Maserati na kanale NG. Jedyne stacja w fabryce które nie ma określonego czasu na wykonanie to właśnie miejsce gdzie pracownicy kontrolują jakość powłoki lakierniczej. Czy w tym przypadku też możemy stwierdzić że cena z kosmosu bo jakoś trzeba klienta oszukac i wyciągnąć pieniądze z jego kieszeni?jak dla mnie jest to cena za jakość i pewien standart. To samo tyczy się każdego aspektu według mnie "You get what you pay for"

 

[ Dodano: 17 Czerwiec 2011, 23:49 ]

nie no Panowie traktujcie mnie jak amatora to była AMATORSKA praca proszę was nie jestem firmą

 

piszesz że auto klienta...świadczysz usługi więc raczej jesteś jakąś firmą

 

pozdrawiam

[Gość]

Biggie, Kolego co do maska.Mam co tydziń Quatroporte na mycie i przy przebiegu 50kkm tak wypiaskowanego dołu nie widziałem więc daj spokój z jakością w Fiacie.

Firma?Ja? Raczej zajarany pasjonat

[Sucre]

Do tego świadczysz usługi od 12 lat więc nowicjuszem nie jesteś...

Powiem tak, dla mnie też dziwne jest że nie którzy siedzą nad korektą po 25-30 godz.

Mnie na korektę samochodu klasy kompakt lub średniej schodzi po 15 godzin nie opierdzielania się więc naprawdę ja nie ogarniam jak robisz to szybciej.

Do tego 4 przejazdy zielonym korkiem...Tak licząc na kazdym panelu robisz po 6 przejść, bo dochodzi jeszcze żółty i niebieski korek Szacun

[rychu]

minetoo, I po co ja się pytałem o ten czas Już 3 strona o tym leci...

Już też mi przeszło przez myśl, że np. dach odpuściłeś ale na fotkach drabinkę wypatrzyłem

[Gość]

Sucre,

Do tego 4 przejazdy zielonym korkiem...

Jaj wspomnialem wyżej 4y zielonym od listwy w dól reszta tego nie wymagała no może klapa dołem tam gdzie szczotki mocniej zmatowiły lakier.

[Gość]

Pewnie gdyby:

- Odkręcać koła

- Czyścić nadkola na "ideał"

- Czyścić wnętrze felg na "ideał"

- I czyścić parę innych miejsc

 

To by się zrobiło dużo więcej tego czasu. A tak? Konkretna korekta lakieru i taka wielka krowa dostaje drugie życie w kilkanaście godzin, a zaraz po korekcie wraca do normalnej, codziennej jazdy... Czego chcieć więcej?

 

ps.

 

Wiadomo, że jak ktoś ma autko którym wyjeżdża raz na czas, to można się bawić w detale, żeby wszystko było idealne (szacunek gruby_RS ), ale dla gościa, który mówi, Panie odśwież mi autko, bo się porysowało po myjkach, a myje je co tydzień bo dużo nim jeżdżę to trzeba się zastanowić, czy nie będzie to przewartościowanie pewnych rzeczy

[ANB Karol]

Panowie nie rozumiem waszego zdziwienia każdy może mieć inne podejście do detalingu.

Jeśli jest to auto klijenta to najprawdopodobniej usługa jest wykonana tak jak została wyceniona

jeśli przyjedzie do was gość i powie chcę by mi pan odświerzył lakier obie strony ustalają cenę i ok a jak ktoś to już tu napisał zwykły laik jakby mu wyglinkujesz auto położysz politurę i wosk to jet wniebowzięty a i tak za 2 tyg wyladuje na szczotkach . Podejrzewam także ( patrząc na blachy) że kolega minetoo, jak mój kolega dogadali się z jakim handlarzem którzy przyprowadzaja mu autka na tzw odświerzenie ale mogę się mylić bo nie robiłeś wnętrza i on robi dzień góra półtora( 12-16 godz ) i jedna i druga strona na tym bardzo dobrze wychodzi i nowy właściciel też się cieszy . Tyle odemnie uważam po prostu że wszystko jest kwesta ceny.

I jeszcze jedno to forum to kosmetyka aut a dział to pokaż swój blask więc wieć wszystko jest ok kolegaminetoo, wykonał profi robotę i za to szacun Pozdrawiam

[Lukk]

Również wielki szacun za taką pracę czas pracy świadczy raczej o pewnej już automatyzacji tego co robisz, nie musisz szukać tysiąca kombinacji bo z takim doświadczeniem jak sam mówisz, wiesz czego się po danej marce spodziewać. Efekt mega

[SpeedR]

Po obejrzeniu zdjęć... zacząłem baaardzo Cię podziwiać

Na temat "realizmu" uzyskanego efektu w tak krótkim czasie nie zamierzam się wypowiadać. Nawet jeśli pod lampą widać jakieś niedoskonałości, których nie udało się skorygować to i tak efekt "przed" i "po" powala na kolana.

 

Szacun za tego mastodonta

Patrząc z perspektywy tego ile czasu walczyłem z Range Roverem Sportem, który jest dobre pół metra krótszy potrafię wyobrazić sobie ile wysiłku musiało kosztować doprowadzenie GL-a do tego stanu.