Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Witam. Szkoda że nie posiadam zdjec z innych moich prac ale kto myslal ze tu trafie... Dzis otrzymalem klasyka czyli malinowa astre od dziadka.Zadanie specjalne brzmialo musi byc po poludniu (inwalida byl na wystepie goscinnym na jakichs zabiegach auto niezbedne) Wybaczcie wiec lekkie smuzenie sealanta ale nie bylo czasu na glaskanie jednakze udalo sie w tym krotkim czasie z zastosowaniem: 3m zielony korek 3m ultrafina se Turtle oryginal wosk nie mleczko Turtle Gloss Guard sealant (polecam) niestety tylko jeden przebieg Turtle ice na vinyle (!) moj pomysl na szybko Pady to 3m Bialy,czarny i karbowany
bucki Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 albo mi się wydaje albo na ostatniej fotce widać hologramy
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 nie nie to nie dopieszczony sealant Na jego nalozenie mialem 15 minut bo dziadek juz dzwonil i przebieral nogami hehe
bucki Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 To dziadek chyba nie poznał swojego auta Dobra robota ,asterka po masażu wygląda pięknie
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 jego pierwsze slowa to :Pan to pomalowal?"
adii Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Niewiem czy to mi już wzrok wariuje ale widzę tam mnóstwo hologramów
SzaKal Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Mi się wydaję że widzę hologramy na masce i na błotniku, jak już się narobi hologramy zielonym korkiem to ultrafiną jest ciężko to usunąć ona tylko to wypełni ...
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 a nie nie kurcze nie robilem zdjec nie mialem czasu po zielonym owszem byly musialy byc po ultrafinie (godzinka) nie bylo sprawdzilem auto umylem wysuszylem bylo ok potem wosk bylo ok potem sealant w pelnym sloncy (!) i sei stalo i jeszcze ten dziadek dzwoni ehhh nie l;ubie pospiechu normalnie skonczylbym wieczorem. Ale spoko moze zrobie foty po najblizszym myciu zadeklarowal sie ze bedzie od teraz tylko do mnie przyjezdzal...zobaczymy. oby bo i naczej praca pojdzie na marne a zdaje mi sei ze juz by nie bylo z czego zdejmowac.
bucki Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Tylko dlaczego kładłeś sealant na wosk ,powinno być raczej w odwrotnej kolejności
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 SzaKal, mowisz ze wypelni...no tak po to ja zrobili ale mialem taka budzetowke sasiada escorta w klasycznym granacie poszedl zielony poszla ultrafina i koniec tak szybko i juz i powiem ze choc myje na ,myjkach turboproszkiem czyli zzera wszystko do tej pory zero holo. czyli je zatarlem a wosk dla niego to pojecie abstrakcyjene hehe [ Dodano: 20 Kwiecień 2011, 22:12 ] bucki, poniewaz pan starszy zamierza myjnie odwiedzic dopiero za miesiac i co miesiac wiec wybralem trwalosc zamiast show polysku
Kubz Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Nie tędy droga z trwałością. Sealent najpierw, a na to wosk.
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Kubz, moje doswiadczenia potwierdzily ze w przypadku zestawu tirtle jednak kolejnosc wosk sealant daje trwalosc...czy cos przeoczylem? Będe wdzieczny za porade. Szukam trwalosci [ Dodano: 20 Kwiecień 2011, 22:52 ] rozwine mysl...uwazam ze sealant jest trwalszy od wosku i nawet jesli nalozymy sealant najpierw potem wosk i po deszczu sie perli to ok no wosk dziala ale po paru myciach no hmmm dalej sie perli lecz dla mnie do wtedy dziala juz sealant bo wosku nie ma.....zawsze twierdzilem ze wosk to takie "mniam" dla lakieru dlatego woele go miec pod sealantem zeby zostal tam na dluzej myle sie ?
bucki Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 tak mylisz się bo z tego co wiem sealant ma w sobie rozpuszczalnik i one nadruszaja warstwe wosku .Jesli cos ,zle napisałem to niech ktos mnie poprawi ale z tego co wiem to zawsze sealant a na to wosk
spons Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Chodzi tu o to ze jak polozysz cos bardziej trwalego na mniej trwale to trwale splynie razem z tym co wytrzyma krocej...
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 bucki, nadal uważam że sealant utrwala wosk a jeśli chcę mieć show to robię sealant i wosk....robię błąd? poprawcie proszejeśli tak będę wdzięczny
bucki Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Sorki pomyliłem się w ostatniej wypowiedzi przez przypadek ,ale już poprawiłem. Sealant osłabia wosk ,a gdy sealant jest pokryty woskiem masz ,to wosk nic nie robi sealantowi i masz lepsze zabezpieczenie
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 spons, o prosze i mam inny tok myślenia....kurcze spróbuje tak właśnie przy najbliższej okazji 50/50 i przetestuje trwałośc na zasadzie perlenia wobec kolejnych myć.Chyba jutro jak tylko szef się pojawi zostanie nieświadomym królikiem laboratoryjnym
Administrator Evo Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Ludzie - litości. Jeśli komuś pisanie poprawną polszczyzną sprawia takie problemy, to niech sobie zainstaluje nakładke do Firefoxa, bo tego sie nie da czytać.
firmek Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Wydaje mi sie, ze wszyscy maja racje (lacznie z Evo ). Tak na serio, to z tego co pisze minetoo, to uzyl zestawu turtla. Zakladajac, ze selant to Protective Extra Gloss (czy inny, chyba PTFE) to wg instrukcji producenta kladzie sie go na wosk (nie pod) - czyli odwrotnie niz normalnie. Wydaje mi sie, ze jest na to rozsadne wytlumaczenie. Po pierwsze PEG (czy PTFE) to srodki z teflonem, przez co kladzenie na nie czegokolwiek mija sie z celem bo nie ma szans by sie zwiazalo. Natomiast sam PEG ma na tyle mocne rozpuszczalniki, ze zmiesza sie z wczesniej polozonym woskiem zolwia - przynajmniej tak te srodki zostaly wg producenta zaprojektowane. Co wiecej to dziala, sam wosk wytrzymue max 2 - 4 tygodnie natomiast po nalozeniu PEG jest juz znacznie lepiej. Jako ciekawostke moge tylko dodac ze na DW spotkalem sie kilka razy z poleceniem zestawu SRP + PEG ktory mial dawac o wiele lepsza wytrzymalosc niz SRP + AG EGP.
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 firmek, extra gloss....ptfe koszmarnie sie sypie.
firmek Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Kupilem kiedys butelke PEG, jeszcze przed istnieniem forum. Nie pamietam jak sie z nim pracowalo. Pamietam tylko ze byl bardzo plynny, konsystencja i zapachem przypominal AG ITR - srodek do usuwania smoly, z reszta przy okazji tak dzialal - potrafil ruszyc plamy z zywicy i asfaltu. Mimo wszystko zabezpieczenie dawal bardzo dobre. Odpuscilem go sobie bo nie pasowal mi potem juz do innych srodkow (miedzy innymi przez to ze nie polozy sie na niego wosku) oraz to, ze spotkalem sie z kilkoma opiniami ze srodki z teflonem moga przysporzyc problemow lakiernikom (a niestety licho nie spi ). Taka mala uwaga... [ Dodano: 21 Kwiecień 2011, 00:15 ] Sorki, nie doczytalem, w pierwszym poscie jest dokladnie napisane co bylo uzyte. Gloss guard dziala na tej samej zasadzie co PEG z serii platinum - w sumie to nawet chyba to samo tylko w innych butelkach.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się