RedHornet Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Korzystając w sumie z ładnej sobotniej pogody przeprowadziłem kilka testów kroplenia na surowym lakierze uprzednio jeszcze umytym mocnym szamponem CarPlan Heavy Duty aby pozbyć się ewentualnej soli po zimie. Ofiara testu to 11 letnia Omega tzw dupowóz do zadań specjalnych. Lakier woskowany polerką raz do roku a po myciu woskiem bezdotykowym CarPlan Demon Shine. Nie widziała nigdy myjni mechanicznej no ale przyznaje się że jest trochę zaniedbana bo brakuje mi czasu na pieszczenie obu samochodów. Hornetem zajmiemy się w przyszłym tygodniu. Omega doczekała się praktycznie pierwszego porządnego mycia po zimie. W zime była tylko ciśnieniowo opłukana karcherem jak było parę stopni na plusie TEST 1 CarPlan Demon Shine 1/ Umyty lakier – tafla wody na niezawoskowanym lakierze 2/ Rozpoczynamy nakładanie CarPlan Demon Shine karcherem. Pierwsze zetknięcie z lakierem i woda momentalnie się kropli 3/ Pokryta cała klapa Całkiem niezły efekt jak na 20 sekund aplikacji na goły niczym nie potraktowany wcześniej lakier – całe auto ok 2 minuty. Do następnego mycia kroplenie się utrzymuje. Produkt dodatkowo nabłyszcza podbijając głębię koloru. No niestety na srebrnym tego tak nie widać. Po poważnym woskowaniu pozawala się bez przerwy cieszyć pięknymi kroplami miesiącami – o wiele ładniejszymi niż te na gołym lakierze. TEST 2 - Carplan Demon Seal and Shine – Selant bez polerowania, CarPlan Demon Ultimate Wax Maska również goła bez niczego – tafla wody Maska podzielona na trzy panele - pierwszy od lewej sam Sealant na goły lakier – błyskawiczna aplikacja bez polerowania całe auto to jakieś 15-20 minut. - środkowy panel dwie warstwy Ultimate Wax - trzeci panel dwie warstwy Ultimate Wax + Sealant Po aplikacji I kroplenie Pierwszy Panel od lewej – sam Sealant Środkowy panel – 2 x Ultimate Wax Trzeci Panel – 2 x Ultimate Wax + Sealant Reasumując wyniki testu - Wosk jak wosk każdemu przypasuje inny dla mnie rewelacją jest natomiast nabłyszczający bezdotykowy Demon Shine oraz Sealant. 11 letnia Ofiara po zawoskowaniu Demon Shinem + testy na masce P.s Sorki ze zdjęcia trochu ciemne ale cały czas miałem wrażenie, że zaraz się rozpada bo ciemne chmury wisiały nad głową.
kempus Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Ładnie wyszło pewnie gdybyś nie napisał jakiego produktu użyłeś, tylko kazał zgadywać to padały by stwierdzenia, że to sealant za XXX zł
RedHornet Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Ładnie wyszło pewnie gdybyś nie napisał jakiego produktu użyłeś, tylko kazał zgadywać to padały by stwierdzenia, że to Sealant za XXX zł Heh może nie wszystko dobre tylko jak jest drogie i nie wszystko dobre jak się nakłada co najmniej jedną godzinę
DJ Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 fajnie wyszło za xX zl zima jak znalazł w kwazara wlać i nanieść na bezdotykowce
whateverek Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2011 zima jak znalazł w kwazara wlać i nanieść na bezdotykowce ...a ja właśnie myślałem, że na zimę to coś trwałego (chociaż nie wiem jak z trwałością tego carplana), a to dobre na cieplejsze okresy dla leniuchów bo efekt niezły a pracy widać niewiele
uri90 Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2011 w zime jest dobry do dodatkowego zabezpieczenia nalożonej już warstwy wosku. RedHornet, jak nakladasz tego demon shine'a?? myjką?? bo ja z wiaderka polewam kubkiem całe auto tak jak w instrukcji ale troche to lipa przy użyciu pseudo pianownicy Nilfiska moge go nałożyć nie spieni mi się??
DJ Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2011 No ja myslalem jako utrwalacz wosku wiadomo ze na zime sie polozy jakis twardszy a tak na szybkiego mozna samochod jeszcze takim specyfikiem spryskac
RedHornet Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2011 w zime jest dobry do dodatkowego zabezpieczenia nalożonej już warstwy wosku. RedHornet, jak nakladasz tego demon shine'a?? myjką?? bo ja z wiaderka polewam kubkiem całe auto tak jak w instrukcji ale troche to lipa przy użyciu pseudo pianownicy Nilfiska moge go nałożyć nie spieni mi się?? Do puki nie miałem karchera to nakładałem wiaderkiem i plastikowym kubkiem takim jednorazowym - tylko zaraz po myciu żeby auto było jeszcze mokre wtedy lepiej się rozprowadza. Teraz mam karcher z podajnikiem – zaciąga z niego jak jest ustawiony na najmniejsze ciśnienie. Żeby objechać całe auto zużywa mi pół tego pojemnika – dlatego rozcieńczam ok 75ml na cały pojemnik z wodą i mam na dwa auta lub dwa razy. Cała butelka starcza mi wtedy na ok 13 woskowań. Niby jest na 10 ale tyle mi wystarcza i jestem zadowolony z efektu. Też nakładam na mokry lakier po myciu i spłukaniu piany bo strasznie mi się podoba ten efekt mocniejszego kroplenia i na czerwonym widzę jak podbija się głębia koloru mimo, że auto jest już zawoskowane. Myślę, że mógłbyś spróbować tą pianownicą. Nalej samej wody na początek i zobacz ile ci wysysa z niej na objechanie całego auta i wtedy tyle przygotuj roztworu. Mam też taką pseodo pianownicę muszę spróbować moim zdaniem nie powinien się pienić. [ Dodano: 6 Kwiecień 2011, 00:48 ] zima jak znalazł w kwazara wlać i nanieść na bezdotykowce ...a ja właśnie myślałem, że na zimę to coś trwałego (chociaż nie wiem jak z trwałością tego carplana), a to dobre na cieplejsze okresy dla leniuchów bo efekt niezły a pracy widać niewiele Demon Shine nie jest trwały i na pewno nie może być stosowany w zimie jako samo zabezpieczenie lakieru (to jest preparat od mycia do mycia). On ma dwa zastosowania: 1/ Rozwiązanie dla leniuchów, którzy chcą mieć efekt kroplenia i błyszczące auto bez wysiłku albo 2/ jak w moim przypadku jest to uzupełnienie wypielęgnowanego zawoskowanego lakieru - dodatkowe nabłyszczenie i zwiększenie efektu kroplenia – tak bym to podsumował. A i na szybach tworzy się efekt 'niewidzalnej wycieraczki'
uri90 Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2011 RedHornet, dzieki na pewno spróbuję, bo to ułatwi sporo aplikację
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się