baccara Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Fiat Seicento Przebieg pół miliona km Lakier czarna baza plus klar z ksyralitem Co zostało zrobione? Umyty, i oczyszczony lakier za pomocą zmywacza do lakierów. Następnie spolerowany został lakier pastami smartwax lekko ścierną i wykańczającą. Następnie umyłem autko a jutro na deser sealant i wosk z palety smartwax
Administrator Evo Opublikowano 4 Marca 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Fajne 50/50 Porób jakieś lepsze zdjęcia w świetle dnia
baccara Opublikowano 4 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 jutro porobie jak skończę... mam nadzieję że nie będzie padało
SZyBA Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Gratulacje. Pozdrowienia dla Kolegi z Centomanii. Szykujesz auto do Sypniewa. hehe. PS. pare razy widziałem Cię w wawie fajne autko, no i trochę km nastukanych
jorgus Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 no koleszka idzie jak burza hihihi, ładnie neruś wygląda teraz, pewnie wszystkie włoskie teraz takie będą w rodzince:-)
sebcio Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 baccara, no wyszło b.ładnie 0,5 miliona ?? jaki tam masz silnik
Gość Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Przejechanie 500 000 km w seicencie to tylko za karę.
baccara Opublikowano 4 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Impulsator... nie za karę... z czystej i nieprzymuszonej przyjemności... ludzie różne hobby mają... a gusta są jak dupa...każdy ma inną... co do seja...teraz jest silnik 1,2 i 6 biegowa skrzynka daje frajde
spons Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Tak sie wlasnie zastanawialem czy te 500kkm to w serii czy po modach 1.2 90ps? Ladnie taki sei juz lata, mialem okazje przewiesc sie takim czyms uturbionym, cos kolo 150ps, dupe urywa
Gość Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 baccara, też mam seicento ale to nie jest auto na moje rozmiary. Wygodna odległość dla rąk to nogi za blisko, jak nogi dobrze to ręce za daleko. Nogi pasażera najlepiej złączone żeby nie obijać go przy wrzucaniu piątki albo wstecznego. Niewątpliwy plus, mieści się tam gdzie inni nie parkują.
blaszczu Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Świetna praca - podoba mi się ten lakier na Seiu Ma w sobie taką głębie A co do przebiegu to imponujący i potrafi zawstydzić niejedno nowe auto
Bartosz85 Opublikowano 4 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2011 Fajny fiacik i do tego z rozsuwanym daszkiem (w lato jest milo). Przebieg imponuje.
kempus Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 Fajnie, że jest na forum kolejna osoba kochająca "włoszczyznę" Bardzo miło czyta się Twój blog, na pewno przejrzę cały!
npiotr Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 pokaż jak go nawoskujesz. Przebieg pół miliona - a już myślałem że na jednym silniku od nowości taki zrobiony, to byłby wyczyn. Robota bardzo ładnie wyszła, powiedz jak Ci się pracowało z tymi pastami. No i przydałyby sie zdjęcia wnętrza.
rogo Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 Impulsator... nie za karę... z czystej i nieprzymuszonej przyjemności...ludzie różne hobby mają... a gusta są jak dupa...każdy ma inną... co do seja...teraz jest silnik 1,2 i 6 biegowa skrzynka daje frajde no i słusznie, też miałem swapnięte i mocno pomodzone Sejo i dawało duuuuużo frajdy z jazdy Czarnuch świetnie się prezentuje ale tak błyszczącego wnętrza jak było moje jeszcze nie masz
baccara Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 nie mam i nie będę miał nigdy rogo silnik oczywiście nie jest pierwszy... środek będę robił na wiosnę gdyż za dużo jest tam do wymiany... dziś wieczorem wkleję fotki po woskowaniu co do wygody... dla mnie to garnitur skrojony na miarę gdyż sam jestem malutkim człowieczkiem
Sebastian Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 Ładnie wyszedl ten Fiacik, super kolorek, ciesze sie ze mam kolege z jednej miejscowosci na tym forum. Pozdrawiam baccara
baccara Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 dziś skończyłem grzmota robić z zewnątrz... nie polerowałem tylko maski i przedniego zderzaka gdyż są na tych elementach tysiące odprysków od kamieni... na wiosnę cały przód idzie do lakierowania a na deser info czego użyłem do korekty...
SZyBA Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2011 Jeszcze raz pikny czarnuch Cento góra
eLMARiANO Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2011 bravo blondas ... !!! p.s. chemia od kocosa ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się