firu1 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 prosze o pomoc w diagnozowaniu problemu z lakierem a wiec tak.. zaczne od poczatku lakier metalic 364 Topazblau, maska byla malowana dwa razy bo lakiernik nie ogarnal tematu tak wiec po wszystkim polerowal samochodz raz i w odstepie na szybko po lakierowaniu na nastepny dzien polerowal znowu caly samochod gratis za to ze spartaczyl malowanie to bylo kilka miesiecy po pierwszym polerowaniu.Co sie okazalo umylem samochod przyszla zima i tylko szybka myjka reczna przez cala zime.kilka dni temu postanowilem auto konkretnie umyc po zimie razem z umyciem uzylem plynu organicznego LOC (zawsze go uzywalem od wiekow do karoserii i felg) z nalozeniem odzywki silikonowej firmy Amway silicon glaze tylko jedna warstwa,co sie okazalo caly samchod po wypolerowaniu jest w bialych plamach i rysach o charakterze okraglym,zalamka,lakier wyglada gorzej niz jak kupilem samochod tj bmw e46 2001 rok lakier jak na ten rocznik byl malina teraz wydaje mi sie ze po tych dwoch polerkach mechanicznych lakier jest w strasznym stanie ...... na pierwszy zut oka wyglada jakbym nie dopolerowal silikonu ale tak nie jest,biale mazy na calym dachu,masce,klapie bagaznika na nbokach tak nie widac CO ROBIC ???
Marco Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 CO ROBIC ??? Oddać auto w ręce kogoś kto to zrobi na wysokim poziomie Na jednym ze zdjęć widać jakby zakurz lakierniczy. A tak poza tym ciężko coś wywnioskować z tych zdjęć.
firu1 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 czy spróbować z glinka moze cos pomoze? zdjecia telefonem na szybko ale ogarne dobre foty aparatem...
Marco Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 czy spróbować z glinka moze cos pomoze? Czy pomoże?hmm...nie wiem czy na te efekty ale na pewno warto jej użyć.
miHoo79 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 Moze sprobowac czegos lepszego niz AMWAY ???
firu1 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2011 Na lepsze produkty juz jest opcja po przeczytaniu tematów na forum ;-) ale do tej pory produkty nigdy mnie nie zawiodły,w tym przypadku jestem pewien ze to wina pseudopolerki a niestety amatorów tutaj na wyspie nie brak.... [ Dodano: 28 Styczeń 2011, 16:20 ] Czy moze ktoś podpowiedzieć w jakim odstępie czasowym można polerowac lakier? Chciałbym sprawdzić tez grubość lakieru jak sie nazywa takie urządzenie do pomiaru...
emp Opublikowano 30 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2011 jak dla mnie to (produktem LOC) zmyłeś politurę którą Pan dopasował połysk do twoich potrzeb. Zaczął bym od początku porządne mycie wstępne potem gąbkowanie dobrym szamponem następnie woskowanie ( bez reklamy konkretnych marek - ale koniecznie ręczne) i ocena stanu. Kolejne polerowanie dopiero po ocenie efektów powyższych zabiegów. A co do Amway LOC ok myje i to dokładnie ale wosk trzeba znależć trochę lepszy. Bez sugestii co do marki ale w każdym sklepie znajdziesz dzisiaj od 20zł do 100 preparat którym dopracujesz połysk. Przynajmniej wg fotek wydaje mi się że brakuje tu tylko dobrego wosku ( nie mylić z silikonem) bo powłoka nie wydaje się jakoś bardzo naruszona. A jak już polerowałeś 2 razy to nie zostało za wiele grubości powłoki..... pamiętaj że każde polerowanie to zdjęcie pewnej mikro warstwy lakieru (im starszy lakier tym zazwyczaj grubszej) wiec nie da się tego robić w nieskończoność.
Marco Opublikowano 31 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2011 ręczne) i ocena stanu. Kolejne polerowanie dopiero po ocenie efektów powyższych zabiegów. A co do Amway LOC ok myje i to dokładnie ale wosk trzeba znależć trochę lepszy. Bez sugestii co do marki ale w każdym sklepie znajdziesz dzisiaj od 20zł do 100 preparat którym dopracujesz połysk.Woskiem nie dopracuje sie połysku...A jak już polerowałeś 2 razy to nie zostało za wiele grubości powłokiMariusz ,bez urazy,ale walisz czasem takie farmazony ze głowa boli...
Dystrybutor m.k. Opublikowano 31 Stycznia 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2011 Woskiem nie dopracuje sie połysku... Teoretycznie "dopracuje" ale to droga na skróty. Czy moze ktoś podpowiedzieć w jakim odstępie czasowym można polerowac lakier? Chciałbym sprawdzić tez grubość lakieru jak sie nazywa takie urządzenie do pomiaru... Miernik grubości lakieru, grubościomierz itp. Lubię ten lakier (jedno 320d takie pokazałem na forum) i radzę wpierw zmierzyć grubość powłoki, a jeśli będzie pow 140 mikrometrów, to należy ładnie wypolerować samochód. Potem używać odżywek + wosk i będziesz zadowolony. Musisz mieć najpierw dobrze przygotowaną powierzchnię, a sądząc po zdjęciach bez polerki się nie obejdzie.
cash Opublikowano 31 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2011 a jeśli będzie pow 140 mikrometrów, to należy ładnie wypolerować samochód ...a jeżeli będzie poniżej to nie wolno ? u mnie fabrycznie jest 88-92um, a polerka i tak pójdzie w ruch
Dystrybutor m.k. Opublikowano 31 Stycznia 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2011 Wolno. Ale z doświadczenia wiem, że przy takim wieku lakieru i wartościach poniżej 120140um jest ryzyko, że lakier będzie odpryskiwał przy np. uderzeniu odpryskiem większymi płatami. Co innego przy lakierach miękkich jak w Hondzie, tam z 88um zejdziesz do 80um i będzie cacy.
firu1 Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 dziekuje panowie za wszystkie sugestie,tak wiec postanowilem oddac auto do detailera uzywajacego produktow znanej marki szwajcarskiej ,bedzie mierzenie grubosci i ogledziny calego lakieru,dopiero po tej wizycie zapadnie decyzja co i jak....bede relacjonowal na bierzaco bo jestem ciekaw jakie bedzie podejscie do tematu w Irlandii a co na to wszystko poradza specjalisci z Polski :-D
Marek Opublikowano 6 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2011 A tak na wszelki przypadek:masz pod ręką niezłego speca user Strzemo czyli Damian z Dublina
firu1 Opublikowano 7 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lutego 2011 A tak na wszelki przypadek:masz pod ręką niezłego speca user Strzemo czyli Damian z Dublina dzieki za cynk Marek nastepnym razem skorzystam , wlasnie ogarnalem temat z detailerem Irlandczykiem ktory uzywa swissvaxi i magiuars,tak wiec nalot to jak to okreslil przepalona pasta polerska,do tego wszystkie moje uszczelki zmatowialy bo nie byly oklejone do polerowania,tylne lampy sa tez matowe,szkoda gadac tak z ciekawostek valet zewnetrzny z felgami kosztuje 290 euro w Irlandii .... czasem warto doplacic i oddac w rece profesionalistow...dzieki panowie za rady...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się