Skocz do zawartości

Problem po polerce


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Mam do Was pytanie - po polerce zostaly na całym aucie dość widoczne kółka - widać je najbardziej w słońcu oraz jak jest ciemno i jest oświetlenie z jakiejs latarni lub świecimy jakąś lampą w określone miejsce - wcześniej też były, ale nie aż tak widoczne.

 

Moje pytanie jest taki:

 

Czy można to jakoś "naprawić" albo zamaskować takżeby nie rzucało się aż tak w oczy i żeby się zrobiło tak jak wcześniej - normalnie. Nie wiem czy jeszcze raz polerować czy jakoś woskować a jeśli tak to jakimi pastami, mleczkami itp.

 

Chodzi mi głównie o to aby te kółka po polerce zniknęły lub stały się mniej widoczne

 

Dostałem już jedną odpowiedź, żeby lepiej zlecić to komuś kto się na tym zna, ale chciałbym się dowiedzieć jak można z tym samemu zawalczyć i czy w ogóle sie da coś z tym zrobić ??

Opublikowano

Sprawa jest trochę bardziej skomplikowana - jestem w trakcie kuowania auta i wlasnie dzisiaj byłem je ogladac, jazda probna itp itd.

 

I ogolnie wszystko jest ok, ale wlasnie auto bylo kiedys u jakiego speca od polerki i na calym aucie widać takie wlasnie kółka lub jak ktoś mi podpowiedział swirle.

 

Pytanie moje jest takie czy to mozna jakos usunąć albo zamaskowac bo szkoda by bylo zebym nie kupowal auto ktore jest ogolnie ok tylko przez te kółeczka jesli rzeczywiscie mozna sobei z nimi poradzic

Opublikowano
auto bylo kiedys u jakiego speca od polerki
Ta ,farecla na starej ścioranej gąbce lub wełniaku. Było mocno zajechane i podpicowane do sprzedaży. A pewnie Tempo już spłynęło...

Pewnie ze da się zrobić, Co to za auto i jaki kolor? Pomoże na pewno korekcja maszynowa. Ręcznie tez co nieco da się usunąć. Zdjęcie byłoby pomocne przy określeniu stanu powłoki.

Opublikowano

jeśli są to hologramy to z ich usunięciem nawet sam bez polerki nie będziesz miał problemu, ja kiedyś 2 razy polerowałem takie auto (ciemne audi a3) i rysy narobione wełniakiem były naprawdę głębokie,

Opublikowano

Niestety jak narazie nie mam dostępu do zdjęcia, na którym byłoby to widoczne. Auto to Seat Toledo - kolor granatowy

 

Chciałbym najpierw ewentualnie sprobować sam cos zrobic ale takimi kosmetykami i artykulami ktorymi juz nic wiecej nie popsuje :)

 

Przegladalem wlasnie firmy detailingowe - i tzw valenting czy jakos tak :P (zupelnie sie na tym narazie nie znam) kosztowałby u nich okolo 300-400 zł - tez nad tym mysle, jednak moze najpierw sam cos sprobuje - tylko musze wiedziec co, jak i czym :)

Opublikowano

najbardziej popularne jest chyba UC od megsa, ja używam też innych past,

do tego aplikator gąbkowy i na to wosk,

Opublikowano

Ultimate Compound firmy Meguiar's, do tego trzywarstwowy aplikator gąbkowy (barwy niemieckiej flagi) i jedziesz. Większość śladów powinna zejść. Zostaną te głębokie, z którymi ręcznie już nie powalczysz.

 

Nie zapominaj też, że przed taką zabawą trzeba samochód dokładnie umyć i wyglinkować, żeby lakier był gładki. Inaczej będziesz szorował po niewidocznych nieczystościach i narobisz więcej szkód.

 

Potem wypadałoby auto nawoskować, usuwając przedtem resztki mleczka. Do tego nada się alkohol izopropylowy (IPA) i ściereczka z mikrofibry.

 

Dasz radę niedużym kosztem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.