Lukas G Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 Pewnego pieknego dnia zabralismy sie wraz kolega Miyake'iem za doprowadzenie pojazdu naszych znajomych do stanu uzywalnosci. Najgorsze za wielka woda jest to ze, praktycznie kazde uzywane auto sprzedawane przez dealera jest "polerowane", na ulicach wiekszosc samochodow wyglada jak ten ponizej, poprostu az zal patrzec. Niestety jako, ze jestesmy poczatkujacy nie zdecydowalismy sie na polerke mechaniczna (szkoda takiego auta na nauke). W znacznej wiekszosci, uzywalismy srodkow meg'sa. mycie: szampon gold class super degresser na dolne partie samochodu przygotowanie lakieru: glinka + quick detailer bug&tar remover ultimate compound polerowanie: deep crystal step2 wosk: NXT 2.0 felgi: super degresser bug&tar remover i bardzo fajny protectant o ktorym napisze wiecej jak doplynie do pl i bede mogl go przetestowac wneki kol: super degresser all season dressing opony: armorall tire foam koncowki wydechu: mieszanka u. compound i jakiejs amerykanskiej zielonej pasty do nierdzewki Z ciekawych rzeczy uzywalismy jeszcze (niestety tylko przez chwile bo popsulem) wysokocisnieniowej myjki, nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze to byla myjka spalinowa (silnik 7KM) Tu jeszcze jedno fajne, dokad dzialala myjka cisnieniowa tak sobie radzila z brudem na felgach, oczywiscie felgi uprzednio spryskane SD
lakikwap Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 świetna robota takie auto musi dobrze wyglądać jak sie pracowało ręcznie z UC? czym? i jak długo pracowaliście? zadowoleni z efektów po nim?
Lukas G Opublikowano 21 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 świetna robota takie auto musi dobrze wyglądać jak sie pracowało ręcznie z UC? czym? i jak długo pracowaliście? zadowoleni z efektów po nim? A dziekuje/my Co do UC, pracuje sie z tym wysmienicie, bardzo fajnie sie go dociera, nie rozmazuje sie przy wycieraniu, trzeba oczywiscie znac umiar przy aplikowaniu. Pracowalismy z aplikatorami z mikrofibry, tam dostepne w kazym sklepie "na rogu" i to za pare cenow a nie mielismy czasu jezdzic ani zamawiac piankowych aplikatorow np meg'sa. Efekt piorunujacy, szczerze mowiac to nie spodziewalismy sie az takiej poprawy jest duuuzo lepszy od scratchX czy DC step1, mysle ze gdyby chialo nam sie powtarzac prace z UC przynajmniej ze 3/4 razy dalo by rade pozbyc sie 90% defektow. Czas pracy samym UC to okolo 4h we dwoch, tylko trzeba przyznac ze CX-7 do malych samochodow nie nalezy. Calosc pracy zajela nam okolo 7h. Gddybym nie popsul myjki poszlo by sporo szybciej. Z ciekawostek myjka miala juz swoje lata i w niektorych miejscach na przewodzie wysokocisnieniowym sparciala i pokruszyla sie oslona, trafilem niechcacy w to miejsce strumieniem wody i poprostu odcialem przewod, wyglodalo to tak jakbym przecial przewod jakims nozem
kolargol Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 bardzo fajny efekt jak na pracę ręczną tylko pytanie : czy lakier jest tak miękki czy UC takie mocne ?
lakikwap Opublikowano 21 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2010 sam pracowałem uc ( http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 57&start=0 ) i efekt naprawde jest zauważalny! jeszcze raz gratulki roboty, najwięcej daje właśnie korekta a auto to auto zawsze przyciąga mój wzrok an ulicy a jeszcze za takim błyszczacym to bym mógł sobie kark skręcić
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się