Skocz do zawartości

BMW E46 2004 320d ciemna butelkowa zieleń


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, może trochę wyskok z grubej rury :) bo do tej pory byłem bardziej obserwatorem forum, wiernie czytając każdy temat i post odnoszący się do strefy poszczególnych etapów "cardetalingu", nie udzielałem się w wypowiedziach gdyż moja wiedza była i wciąż jest jeszcze :song: ale szybko przyswajam, zapamiętuje i poszerzam :evil:

 

 

PRZEDE WSZYSTKIM PROSZĘ O PRZECZYTANIE ZAMIESZCZONYCH OPISÓW

 

 

Jest to mój pierwszy projekt dlatego wszystkie wskazówki odnośnie niedociągnięć podczas pracy będą mile widziane :mrgreen:

 

Tak wiec projekt jak w temacie obejmował korektę lakieru auta BMW E46 :)

Auto kolegi wiec i jemu serdecznie dziekuje za zufanie :) i powierzenie swoje życiowego dorobku w moje rece :)

 

Zdjęcia były wykonane po części lustrem (korekta) i niestety kompaktem (finał), również nie jest ich zbyt wiele bo jak każdy wie i ja sam mogłem się przekonać mimo wszystko zabierają masę czasu :/

 

Czas pracy wyliczam na jakies 30h, zaznaczam ze robiony był sam lakier, wnetrze i felgi nie ruszane (brak czasu), może i sama ilość godzin wydłużona ale pierwszy raz w życiu trzymałem polerke na dodatek rotacje :shock: dlatego nie chcąc nieczego spartolić :?

starałem się być bardzo ostrożny :)

Lakier:

mycie i czyszczenie

wiadra: 2xCASTORAMA + GRIT GUARD

szampon: DODO JUICE BORN TO BE MILD -> ładny zapach świetna piana

ręcznik: POORBOY'S WORLD WAFFLE -> osusza całe auto

rękawica:CHEMICAL GUYS Microfiber Wash Mitt -> chciałem megsa ale nie ma

glinka: BILT HAMBER SOFT (ok.60g) -> przyjemna i łatwa w użyciu

 

korekcja

zestaw 3M:

pady: zielony, żółty, niebieski (150mm (poza zielonym) i 75mm)

pasty: zielony, żółty i zielony korek

taśmy zabezpieczjące 3M niebieskie modelu nie pamiętam

maszyna

festool shinex rap 150

 

oświetlenie: stojak od halogena + metalohalogen 150W

 

mycie po korekcji

APC megs'a +myjnie bezdotykowa

 

wykończenie

lakier

DODO JUICE LIME PRIME

PROFESSIONAL WAX 16 MAX CARNAUBA czyli znane (#16)

 

plastiki

MEGUIARS ULTIMATE PROTECTANT

 

chrom

MEGUIARS MAG & ALUMINUM POLISH METALE

 

szyby

AUTOGLYM CAR GLASS POLISH

 

+ ogromna ilość MF i aplikatorów gąbkowych jak i z MF

 

Na początek auto umyte na myjni bezdotykowej, następnie metodą na 2 wiadra co nie zostało uwiecznione zdjęciami.

 

Auto w całości zostało uwiecznione na koniec, teraz skupmy się na defektach:

 

dsc3565.jpg

dsc3566.jpg

dsc3567x.jpg

dsc3569q.jpg

dsc3598do.jpg

Na zdjęciach widoczne nie znane mi przyczyny plam, glinka ich nie usunęła. Plamy znajdowały się nie mal na całym aucie widocznie głównie na powierzchniach płaskich (maska dach).

 

dsc3576j.jpg

na zdjęciu wyżej widoczna nad lewą lampą bagażnika postać rybaka po poprzednim właścicielu (do usunięcia)

 

dsc3591x.jpg

Rysy widoczne nawet przy pochmurnym niebie.

 

dsc3606.jpg

Tak mniej wiecej wygłądała glinka po każdym elemencie, po doczyszczeniu progów była juz ciemno szara.

 

Pod światłem

dsc3615.jpg

dsc3619.jpg

dsc3620k.jpg

 

Zabezpieczenie auta

20100904117.jpg

dsc3640.jpg

 

Elementy "ala 50/50"

dsc3629h.jpg

dsc3632.jpg

dsc3642v.jpg

 

Elementy przedstawiają maske na której to najmocniejszym zestawem był żółty pad + zielony korek (bałem się używać mocniejszej kombinacji wiedząc że maska była wczesniej lakierowana, a przede wszystkim z braku doświadczenia :dontknow: pozostałe elementy z braku czasu zostaly wykonane kombinacjami żólty korek żółty pad + niebieski korek niebieski pad

 

Wskazania miernika przed i po

miernik.jpg

 

 

Mycie, usuwanie pyłu z pasty, myjnia ręczna

dsc03691a.jpg

dsc03692m.jpg

dsc03697x.jpg

dsc03698o.jpg

dsc03699i.jpg

dsc03700.jpg

dsc03706u.jpg

 

 

 

Wykończenie

DJ LP miało być nakładane mechanicznie ale po pierwszej próbie zauważyłem jego właściwości ścierne za czym szło zielonkawe pylenie :thumbdown: dlatego nakładałem ręcznie za pomocą gąbkowego żółtego aplikatora megsa, podobnie jak z woskiem nakładałem na dwa elementy po czym wycierałem MF z pierwszego itd, następnie podobnie postępowałem z woskiem, co i tak już było chyba granicznym momentem polerowania, bo juz tak przyjemnie nie szło...

 

Efekt końcowy

jestem świadom mało szczególnych zdjęć ale juz się sciemniało a fotografie wykonywał właściciel (zachwycowny efektem) ja jeszcze biegałem i dopieszczałem plastiki, szyby, i chromowane elementy grilla :kox:

przed i po nalozeniu politury i wosku :)

porownaniev.jpg

 

 

tutaj auto po 200km trasy

dsc03903z.jpg

Przedni zderzak nadaje sie jedynie do lakierowania, strasznie poszczerbiony nie chciałem na nim katowac padów :thumbdown:

weselem.jpg

 

 

Nastepnego dnia chcąc nie chcąc przeprowadzony test kropelkowania (tel. kom)

Dach

20100907119.jpg

 

Maska

20100907120.jpg

 

 

Uwagi:

Podczas pracy, w pewnym momencie pasty głównie żółty korek zaczęły strasznie pylić, starałem sie kontrolować wilgotność pada wodą jak i QD, oraz czyścić szczoteczką do zębów, ale to nic nie pomagało, po zmianie pada na nowy problem znikał.

Samą korekte oceniam na jakies 75-80% bałem się używać bardziej drastycznych kombinacji jak i siły przy korekcie, również nie znana historia lakierowania aut była mi nie znana i nie wiedziałem czy przypadkiem pozostałe ryski nie są pozostałościami ukrytymi pod nowym lakierem...

Wszystkie produkty oceniam na "+": niebieski korek hmmm ciezko mi powiedzieć co wniósł, był nakladany na wysokich obrotach tak jak powinien, i bardziej profilaktycznie (hologramy), może kiedyś go docenię 8-) na pewno brakuje mi jakieś pasty lub pada oscylującej siła w okolicach żółtych zielonych zestawów 3M i tu bede chiał rozbudować mój zestaw.

Megs do plastików również na wielki +, drogi ale wydajny. AUTOGLYM do szyb, myślę ze najpierw trzeba je dobrze umyć zwyczajnymi środkami a potem stosowac owy produkt.

 

To chyba tyle, czekam na pytania, krytykę i oceny. I jeszcze raz sorry za fotki, nie moje lustro, słaby obiektyw, nie łapał AF w garażu wszystko trzeba było ręcznie a fotografem nie jestem :( i kazdy kto sie za to brał wie jak jest- czas czas czas....

POZDRO

Opublikowano
również nie znana historia lakierowania auta
Od razu podczas korekcji wiadomo który element był lakierowany. Jak na pierwszy raz OK :good:
Opublikowano
również nie znana historia lakierowania auta
Od razu podczas korekcji wiadomo który element był lakierowany. Jak na pierwszy raz OK :good:

 

tzn? miernik sprawdzany na nowym aucie i wskazywał idealnie, tutaj szalał jak głupi :/ jedynie na dachu wychodzily jednolite pomiary, na masce z lewej strony na pewno była szpachla , mimo to moje oko tego nie dostrzegło :(

 

również nie wiem jak rozróżnić czy rysy pozostały na poprzednim lakierze a na nie został nałożony nowy (bezbarwny oczywiscie) :wallbash:

pozdro

Opublikowano

cash, naprawde fajnie, profi robota :!: Niedługo a bedziesz dobrym specjalistom do którego miło oddać autko ;)

DJ LP jest aż tak ścierne :shock: napisz o nim coś więcej.

Kurcze kropelki przeidealne :D

  • Moderator
Opublikowano

Piękna i dokładna relacja - super.

Trochę dużo tego lakieru zebrałeś ale widać jest z czego zbierać bo wartości ogromne.

Opublikowano
DJ LP miało być nakładane mechanicznie ale po pierwszej próbie zauważyłem jego właściwości ścierne za czym szło zielonkawe pylenie :thumbdown:

Może dlatego, że sam DJ LP jest zielony? :) A serio to zaskoczyłeś - nakładałem ostatnio maszynowo padem finishing i ładnie odżywia lakier (dużo lepiej niż nakładany ręcznie), ale jego właściwości ścierne określiłbym jako symbolicznie.

Opublikowano

Bardzo ładny efekt :good:

Przeprowadzałeś korektę lakieru, więc stosowanie DJ LP według mnie było zbędne, gdyż jak sam napisałeś ma on właściwości ścierne. Jak już chciałeś użyć cleanera to bez owych właściwości.

Opublikowano
W E46 grubość lakieru to około 140 jednostek max na elementach zewnętrznych.

 

poniżej tej wartości był tylko dach :P

 

DJ LP jest aż tak ścierne :shock: napisz o nim coś więcej.

 

jak mówi @red troche przesadzilem z tym ścieraniem :mrgreen: również nałożyłem na nówke niebieski pad lekko prysnąłem tylko QD zeby nie bylo na sucho, obroty ok 1000 i zaczął lecieć pyłek w kolorze DJ LP, po tym odpuscilem i nakladalem aplikatorem, lakier również nabrał koloru, kumpel myslal ze juz wosk nakladam :mrgreen:

 

Przeprowadzałeś korektę lakieru, więc stosowanie DJ LP według mnie było zbędne, gdyż jak sam napisałeś ma on właściwości ścierne. Jak już chciałeś użyć cleanera to bez owych właściwości.

 

wytlumaczenie wyzej + DJ LP z tego co wyczytałem tutaj jest 2in1 czyli odżywia i pomaga woskowi na lakierze... moge sie mylic :P ale tak zrozumiałem, czytając o nim na forum, DJ LP Lite (czysty cliner) jest obecnie niedostepny... DJ LP jest bardzo wydajny wiec troche minie zanim bede testował cos innego, poki co chce sie skupić na pastach i padach którymi mozna by osiagnac lepsze efekty...

 

Równiez dziekuje wszystkim za mile slowa :-]

Pozdro :ad:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.