boro Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Witam, mojemu znajomemu przydarzył się mały zonk Mianowicie wylała mu się kropelka (klej), przy okazji też położył na to jakieś papiery i tak oto została na lakierze skorupa Zastanawiam się czym to usunąć żeby nie naruszyć warstwy bezbarwnego. Do dyspozycji oprócz papierów ściernych czy benzynki, denaturatu mam: glinkę, pasty lekko ścierne duraglossa #652, #671, automaxy czy tempo. W zakładzie twierdzą, że kropelka przeżera lakier i trzeba doskrobać się do gołej blachy i ponownie lakierować element.... koszt 400zł.. Macie jakiś pomysł na usunięcie tego gówna ? Nie widzi mi się oddawanie auta do lakiernik... Rano wrzucę fotki, ale chyba każdy z nas, wie jak wygląda zaschnięty superglue czy kropelka
maestro00 Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2010 1. Kontakt IPA 2. Aceton (zmywacz do paznokci) 3. Sprężone powietrze "do góry nogami" (niska temperatura) Coś powinno pomóc.
SJake Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Płatki scierne 2500,3000 (lub papier na małym korku). Woda, ew. coś do smoły Tar&Glue Remover od CarValet, ValetPro co by nie rozpuścić klaru. Po dokładnym wyszlifowaniu papierem - wypolerować. Najlepiej maszyną, ale ręcznie też dasz radę. Napewno będzie lepiej niż jak to zostawisz. Ostanio usuwałem tak zaschnięte kropy po cemencie, super glue i kilka innych. Zrobcie to w miare szybko, w sensie - nie czekajcie z tym dłuzej... Roboty na 20 minut.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się