chrzanoslaw Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Witam mam astre f 1999 r jest to 547 czerwony kolor z ktorym mam problemy , mianowicie strasznie zmatowiał i utlenił sie jesli sie nimyle i przezto wyglada troche jak rozowy , rok temu uzyłem mleczka safe cut i nano wosku firmy turtle wax , efekt był jko taki ale po roku wszystko wrociło ponownie . chciałbym samodzielnie przprowadzic kosmetyke lakieru i zamknac sie w kwocie 200-250 zł max wiemze to nieduzo ale moze cos pomozecie troche czytałem forum i mysle nad takim zestawem poprawcie mnie jesli jaką głupote napisałem ... przypuszczalny zestaw glinka sonaxa Ultimate Compound+zołte pady tej firmy i teraz nalezało by wosk ale czy megsa czy moze jakis inny i czy w jakis jeszcze preparat warto by zainwestowac ... ? zgory dzieki za odpowiedzi tu jeszcze dodam zdjecia auta ...wiem ze w 100% nieoddaja realnego wygladu auta http://img220.imageshack.us/img220/8662/img1560ri5.jpg http://img220.imageshack.us/img220/931/img1563ef3.jpg http://img220.imageshack.us/img220/3760/img1564gt0.jpg http://img220.imageshack.us/img220/2687/img1509xn4.jpg http://img220.imageshack.us/img220/6746/img1511sw1.jpg http://img220.imageshack.us/img220/5751/img1519ad1.jpg http://img220.imageshack.us/img220/2884/img1529oi7.jpg http://img220.imageshack.us/img220/7997/img1521vu8.jpg
malkolm Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 chrzanoslaw, podobne problemy z lakierem ma mazda, też szybko płowieją, przynajmniej czerwone, u znajomego wystarczył SwirlX ręcznie, a na maszynie Lime Prime też się spisało, to coś jest łatwe do osunięcia, ja bym na razie zainwestował w DC1, (dostępny u kolegi Łukasza http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 00&start=0 ) pewnie może okazać się za słaby ale cleaner i tak ci potrzebny. do tego wosk #16. do tego aplikatory, mikrofibry, rękawica do mycia i szampon, a zapomniał bym, jeszcze glinka. innym wyjściem jest cleaner wax ale on może nieć jeszcze większe problemy z usunięciem wierzchniej warstwy wosku.
chrzanoslaw Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 niechce sie bawic w maszynowe bo niemam doswiadczenia i byly by to wieksze koszty , wosk ktory poleciłes jest chyba dlamnie troche drogi (110 zł zł tak ?) moze jas tansza opcje mozna znalesc na rynku ? przewidywany zestaw i koszty pady mikrofibry-50zł glinka sonaxa -50zł co sadzicie ? Ultimate Compound-70 zł to chyba cleaner tak ?co sadzicie o nim ? wosk ? czyli na wosk cos około 50 zł zostaje wiec ze to niewiele , a moze wczesniejszcze rzeczy kupic tansze a wosk drozszy jak myslicie ...
Kylo Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Jestem tu co prawda nowy i może nie mi radzić, ale na tym forum glinka sonaxa nie zbierała zbyt dobrych opinii. Tu masz test glinek i wydaje mi się że za ok 50 zł lepiej będzie kupić glinkę megsa, lub nawet taniej tą z showcarshine.
chrzanoslaw Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 kazda opini jest warta rozwazenia , tymbardziej poparta jakimis argumentami
marasec Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 chrzanoslaw, myślę, że możesz poszukać coś z wosków DoDoJuice jak chcesz coś tańszego do wypróbowania. np. DODO JUICE ORANGE CRUSH 30ml. nie są drogie i można by było wypróbować a myśle, że z tym czerwonym lakierem nie będzie problemu i odzyska świeżość. Poczekajmy co powiedzą bardziej doświadczeni o mojej propozycji.
michallus Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Skup się na dobrych środkach do polerki -najpierw musisz się uporać z lakierem. Glinka np od Temachem żółta (atrakcyjna cena) Wosk odłóż sobie na później. Przecież nie wszystko od razu musisz mieć, a jak już kupować to dobre środki, wosk wystarcza naprawdę na długo np Megs #16 albo colli 476S
Przemek Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Co do polerki, to pociągnąłbym Poorboys SSR2,5 i SSR1. Oba po około 50 zł każdy, w opakowaniu jest go 473 ml, czyli DUŻO. Co do padów, to tak jak pisałem, pady gąbkowe obszyte bawełna (lub mikrofibrą) ponoć tną mocniej niż piankowe. (te białe z Meguiars). Bardzo polecają gąbke 3- kolorową ze SmartWax (koszt około 25 zł). Co do wosków, to tak jak powiedział Marasec, użyłbym Dodo Juice Orange Crush, lub Wet Wax Butter, powiedzmy z Insta Finish (koszt 40 zł za butelke 473 ml, czyli ogromnej ilości środka). Skłoniłbym się ku odpowiedzi malkolma, byś najpierw te 200 zł zainwestował w dobre środki do korekcji (te które podałem na przykład), pady i glinkę, a wosk póżniej.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Kombinacji może być multum. Jeśli zależy Ci na relatywnie najmniejszych kosztach i najlepszym efekcie, to zamkniesz się w ok. 300zł z przesyłką, a starczy Ci to na rok spokojnie. Ta powłoka jest miękka (mam analogiczną w astrze f tylko, że granatową). Moim zdaniem: 1. kup zestaw QD z glinką 50g (ok. 89zł) lub u ShowCarShine zestaw Last Touch z glinką i atomizerem (70zł). 2. Przyda się preparat "all in one" typu Auto Glym SRP (ok. 50zł). Ewentualnie możesz kupić UC i potem nałożyć na to Black Hole, ale jeśli pracujesz ręcznie, to głębię uzyskasz i bez tego, choć wszystkich rys nie usuniesz. Kwestia tego czy chcesz mieć faktycznie efekt nowego gładkiego lakieru, czy po prostu aby dobrze wyglądał? 3. Wosk. Tutaj nie możesz wybierać produktów z najniższej półki cenowej, bo chodzi o to, aby wosk się trzymał i chronił lakier przed promieniowaniem UV. Inaczej prędko Ci wypłowieje. Colli #476 za ok. 100zł lub PB Natty's Red za ok. 80zł. Zresztą w przedziale 80-120zł znajdziesz kilka pozycji, jaka Ci przypadnie do gustu, to sprawa lektury tematów na forum o nich. 4. Kup koniecznie dobre ręczniki
chrzanoslaw Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 dobre reczniki czyli z odpowiedniego materiału np. mikrofibra czy dobrej firmy ... macie jakies typy ? m.k. chce zeby lakier wygladał dobrze nieoczekuje po recznej polerce cudu , zdaje sobie sprawe ze lepsze efekty osiagnabym polerka mechaniczna
Dystrybutor m.k. Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Ja do polerowania i ścierania resztek preparatów używam mikrofibry no-name takiej samej jak w Show Car Shine dają jako gratis. Mikrofibra zbiera np. wysychający wosk czy politurę i nie rozmazuje jej po karoserii w przeciwieństwie do jakichś szmat itp. O ręcznikach dobrych do suszenia jest cały wątek gdzieś na forum.
vanquisz Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 chrzanoslaw, ja też myślałem że wydam 200-250zł. To wciąga jak wir z herbaty Zapoznaj sie z tematem 'Tanie i dobre microfibry' http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=909 Ja np zaopatruje sie w supermarketach typu Kaufland, Carrefour, Rossman.. Można otworzyć, dotknąć, a i ceny z racji tego że to markety, są niskie. Szczególnie polecam produkty Jana Niezbędnego. Co do wosku, moge polecić PB Natty's w Twoim przypadku Red. Przyjemnie sie nakłada, ładny zapach. Cena ok 60pln, a nie ma jakiejś przepaści między Colli, za prawie drugie tyle pln, aczkolwiek nie wiem jak z trwałością. Szampon masz?
malkolm Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2010 ena ok 60pln, a nie ma jakiejś przepaści między Colli, za prawie drugie tyle pln, aczkolwiek nie wiem jak z trwałością. coli można kupić za 90 zł, a trwałość to nie do porównania, ale jest jeszcze wygląd
kabul Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2010 coli można kupić za 90 zł, a trwałość to nie do porównania, ale jest jeszcze wygląd Można jeszcze taniej. Porównywałeś te 2 woski na tym samym lakierze?
chrzanoslaw Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2010 co sadzicie moze za ta kase lepiej oddac auto jakiemus fachowcy do mechanicznej polerki ?
Gość Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Nie wiem czy za 250-300 znajdziesz takiego co nie spier...li.
Arglist Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2010 chrzanoslaw Jak mam być szczery czerwony lakier na oplu agili był tak miękki, że jak bym miał więcej czasu na to autko a miałem 12 godz. to bym zrobił korekcje ręcznie w 95%. i to tylko żółtym padem + UC i wcale się nie męcząc, róż schodzi bardzo łatwo więc nie bój się tylko działaj. Efekt możesz podziwiać tu
Dystrybutor m.k. Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Dokładnie. Lepiej kup dobre środki. Trochę się pomęczysz ręcznie. Ale to tak zawsze jest na początku, a ten lakier na szczęście nie jest tak wymagający jak pisze Arglist. Ja uczyłem się robiąc twardy lakier BMW ręcznie z UC, więc tym bardziej Ty zrobisz tego Opla.
chrzanoslaw Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 jak tak mowicie to narazie kupie glinke pewnie żółtą od Temachem i UC noi oczywiscie pady i mikrofibry a zajakis czas wosk z tych lepszych
kuflik Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2010 chrzanoslaw, ja w tej samej cenie polecę jednak glinkę bilthamblera. Polecam ją odkąd ją kupiłem czyli od zeszłych wakacji:D A teraz dodatkowo jest w Polsce i nie trzeba jej ściągać. Zastanów się nad tym. No i używasz jej z samą wodą. No ale poczytaj temat o glinkach, tam już sporo o tym pisałem swego czasu;p Co do UC to dobra decyzja, opel ma znośny lakier więc jakoś to będzie;) Wiem, bo na asterce nawet jak ręcznie robiłem swirlx to dało się coś zrobić, no ale z UC to już można całość wykończyć. Czekamy na zdjęcia efektów.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się