Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'vw' .
-
Cześć, postanowiłem pokazać efekt mojej pracy z ostatnich dni. Samochód roczny, dojeżdżam nim do pracy, przejechane 20 tysięcy km. Efekt, jak na amatora myślę, że przyzwoity. Jest parę niedoskonałości, pewnie fachowe oko znalazłoby więcej. Natomiast dla mnie jest ok. Nastąpiły w ostatnich dniach sprzyjające okoliczności - kilkudniowe szkolenie online, pozwoliło mi spędzić popołudniami trochę czasu z samochodem którym normalnie dojeżdżam do pracy. Zdjęcia zrobiłem dopiero na finał. Trochę szkoda, bo walka z psimi kudłami powinna być odnotowana. Parę rzeczy musiałem zostawić część prac wykonywałem w półotwartym garażu, teraz pylą sosny i musiałbym myć jeszcze raz samochód a pewnie i tak zaraz by się pył pojawił . Przygodę z woskami zacząłem od fusso coat natomiast apetyt rośnie i kupiłem polecany mi kiedyś, house of wax sapphire. Nie robiłem korekty lakieru, może kiedyś komuś to podzlecę nie mam sprzętu i sam bałbym się coś uszkodzić. Kolejność działań: 1. Pianowanie i spłukanie (cleantech Citrus foam) 2. Mycie na dwa wiadra i spłukanie (szampon fx protect) 3. Osuszenie 4.deironizer (shiny garage) i spłukanie 5.osuszenie 6 prickbort i spułkanie i kolejne mycie ze spłukaniem dla pewności 7.osuszenie 8. Dodo Juice Lime Prime Lite 9. Ipa 24h przerwy 10. Wosk house of wax sapphire 24 godziny przerwy 11. QD House of Wax Carbon Quick Detailer (chciałem dać coś tej samej formy co wosk) 24 godziny przerwy Na zewnętrzne plastiki poszło 303 aerospace protectant, opony cc gold water (cena jest przesadzona, ale wziąłem bo środki w żelu mi nie odpowiadają), wnętrze umyłem odkurzyłem na plastiki wewnętrze poszedł adbl interior wow. Zdjęcia przodu robiłem rano, są ciemniejsze, po południu zrobiłem, zdjęcie tyłu. Pomarańcz bardzo reaguje na światło inaczej jest postrzegana. Widać to na zdjęciach, dla mnie to plus.
- 2 odpowiedzi
-
- 7
-
- t-cross
- houseofwax
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie, nareszcie mogę dodawać swoje tematy więc chciałem podzielić się małą relacją z czyszczenia wnętrza w samochodzie moich sąsiadów. Pacjent to srebrny, troszkę przybrudzony Volkswagen Touran Jest to moja pierwsza relacja na forum, samochód był ogarniany jakiś czas temu więc nie wszystko mogę pamiętać Oczywiście cały czas się uczę, tak więc wszelkiego rodzaju uwagi są mile widziane Tak więc na początek parę zdjęć z czym mamy doczynienia. Jak wygląda Touran większość pewnie wie W środku wygląda to tak: Zawsze uśmiechnięty Grześ gotowy do pracy Po wyjęciu dywaników tragedii jako tako nie ma Od razu lepiej Fotele aż proszą się o pranie, ale tego nie było w planach. Nic straconego, pranie będzie w innym terminie Lecimy na tył, tu już lepiej Niestety zdjęcia z drugiej strony nie są zbyt czytelne przez słońce (my fail) Ale jedno dobrze ukazuje, że fotele aż błagają o pranie Jaki bagażnik jest każdy widzi Czas wytoczyć ciężką amunicję ! ADBL APC 1:10 Opryskiwacz Mercury Pędzelek ADBL Szczotka no name z jakiegoś marketu Od razu załatwmy sprawę podsufitki ValetPRO Classic Carpet Cleaner 1:10 Szczotka Vikan Opryskiwacz Venus Tutaj już czysto Przy okazji złapał mnie deszcz - brak garażu daje się we znaki, ale już niedługo powinno się to zmienić Trochę zmokły No i reszta brudnych elementów Tutaj już zdjęcia nie pokolei troszkę Jako że Natural Look mi się skończył wziąłem na testy Funky Witch Mademoiselle, ale nie przypadł mi on do gustu. Jednak zostanę przy Natural Looku. Mogę jedynie powiedzieć, że zapach spodobał się paru moim znajomym No i prawie na gotowo Na koniec autko trochę umyłem. Nie robiłem zbytnio zdjęć, mam jedynie z pianowania Piana ADBL Yeti Tropical Night Pianownica bodajże PA Myjka Nilfisk C120 ( nie pamiętam modelu ) No i koniec Auto oddane, sąsiedzi zadowoleni. Ja ze swojej pracy także, aczkolwiek na pewno popełniłem sporo błędów i nie wszystko zrobiłem jak trzeba Ale z każdym autem będzie lepiej, grunt to szukać błędów i starać się ich nie popełniać Swoją drogą naprawdę szanuję ludzi którzy robią baaardzo dokładne relacje i ogólnie je robią Dziękuję za uwagę
- 23 odpowiedzi
-
- 1
-
- volkswagen
- vw
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie ! Przez ten weekend miałem okazję "odgruzować" trochę auto mojego kolegi. Volkswagen Transporter T5 - auto typowo robocze ( brudni robotnicy i te sprawy ) przyjechało ( a w zasadzie ja nim przyjechałem ) w sobotę po południu na odświeżenie wnętrza, także salonówki się nie spodziewajcie Pogoda przez ten weekend straszna, brak garażu daje mi się coraz bardziej we znaki, ale powoli nad tym pracuje Przejdźmy do relacji, postaram się po kolei przedstawić co było robione ( tak jak w poprzednich relacjach ) "Koń jaki jest, każdy widzi" Na początek zdało by się trochę odkurzyć Bardzo przydatne urządzenie, ale zdecydowanie lepiej kupić ten dołączany do odkurzacza Podsufitka po odkurzaniu wygląda o niebo lepiej Czas ją uprać ! Tutaj z pomocą przychodzi LCK Attack w stężeniu 1:7 Większość plastików była czyszczona tym zestawem ADBL APC PRO 1:10 + pianowniczka + pędzelek + magiczna gąbka Ciemno, zimno, deszcz pada, ale robić trzeba. Z pomocą przyszedł halogen Tutaj odpuściłem, robota po ciemku to nie robota Brak garażu tak bardzo daje się we znaki Niedziela - dzień drugi. Z samego rana zrobiłem szybki wypad na grzyby i po powrocie wziąłem się do pracy. Tutaj mam już mniej zdjęć, bo po prostu nie miałem już czasu na fotki Czas na pranie foteli, jako prespray użyłem LCK Attack w stężeniu 1:7, natomiast do płukania Valet Pro Carpet Cleaner w stężeniu 1:80 bodajże Tradycyjnie pomógł mi w tym Grześ ( jak Grześ wygląda każdy chyba wie ) Woda po pierwszym fotelu Podłogę też ruszyłem APC PRO 1:4 Podejście do pasów też zrobiłem przy użyciu LCK 1:7 i filcu do czyszczenia pasów ( podobno ). Chyba muszę się podszkolić, aczkolwiek jakby warunki były lepsze to może wyszło by to lepiej Tylna kanapa - masakra Czyszczenie szyb to zasługa Auto Glym Car Glass Polish Na plastiki wleciał Natural Look No i efekt końcowy Pamiętacie zdjęcie podłogi po umyciu ? Sam się oszukałem, bo podłoga była jeszcze mokra dlatego sprawiała wrażenie "jak nowej " Niestety nie domyła się dokładnie, a mi brakło czasu żeby to poprawić I to by było na tyle Nie wszystko wyszło tak jak chciałem, ale auto odżyło Dziękuję za obejrzenie
- 12 odpowiedzi
-
- vw
- transporter
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
Sponsor serwisu
O nas
Kosmetyka Aut to największa w Polsce społeczność pasjonatów auto detailingu. Od 2009 roku naszą misją jest uświadamianie użytkowników samochodów i motocykli, jak prawidłowo dbać o swoje ukochane pojazdy. Znajdziesz u nas profesjonalne porady, a także testy produktów i akcesoriów do pielęgnacji aut. Nasi użytkownicy prezentują również swoje rozbudowane relacje przy różnego rodzaju pojazdach w działach Pokaż Swój Blask i Wash & Wax.
Dołącz do najstarszego polskiego forum o auto detailingu!