Hej! Piszę dość po terminie, sorry @tenzi. Z produktu korzystałem przy czterech myciach, więc myśle, że opinią mogę się podzielić. Zostało mi jeszcze trochę starej wersji krwawej felgi po biedronkowej promocji, ale cherry chciałem porównać z dość silnym środkiem Vampire Light od ADBL (ta żelowa wersja). Ze względu na to, że jestem amatorem „blokersowym”, test przeprowadzałem na myjni bezdotykowej. Warunki - około 7 stopni, lekki wiaterek, słoneczko. Moim zdaniem, warunki są odpowiednie
    • Dziękuję
    1