Z "nowych" QD które męczę ostatnio to Farecla QD Rapid Detailer. Ma bardzo przyjemny jabłuszkowy zapach, po rozpyleniu prezentuje się jak białe mleczko na lakierze - bardziej przypomina wosk w płynie, ale dotarcie jest fenomenalnie łatwe, nawet mimo obfitej lubrykacji panelu lub MF. Szybko odparowuje, dobrze radzi sobie z świeżymi waterspotami. Nadaje bardzo przyjemne szkiełko na lakierze i jakby wyostrza kontrast lakieru. U mnie bez problemu z aplikacja na mokro, wspomagał mi osuszanie.