Wstęp
Zapewne nieraz usłyszeliście od znajomych, którzy wiecznie jeżdżą brudnym autem, że tak w sumie to oni chcieliby o te auta zadbać, ale nie mają sprzętu ani miejsca.
Ta relacja powstała po to, żeby każdy mógł takiemu znajomemu pokazać, że chcieć znaczy móc, i że nic poza pieniędzmi nie stoi na przeszkodzie, aby każdy mógł poświęcić jedną niedzielę raz na kilka miesięcy, by zadbać o lakier swojego auta. W tym celu zabrałem zapuszczonego Civica szwagra na bezdotyk, a następnie 10 km da