Akcja deratyzacja!
Osiołek przyjęty niedawno na służbę do firmy. Auto jak na wiek i przeznaczenie w dosyć dobrym stanie, choć jak to auto użytkowe zaniedbane. Lakier w całości matowy (kurde, niektórzy dopłacają u dealera, żeby taki mieć ), plamy na lakierze, ślady po "serwisantach", które nie chciały zejść w trakcie mycia, klejące wnętrze...
To moja pierwsza relacja w tym dziale, szykując zdjęcia zauważyłem, że nie są idealne, brak wielu szczegółów, które pozwoliły by na głębsze pokaz