Funky Witch Mademoiselle

[///MPower]

TEST

FUNKY WITCH MADEMOISELLE

Czyli pora wrzucić panienkę na deskę

 

Przy okazji kolejnych zakupów wpadł w moje ręce nowy produkt od Funky Witch. Ponieważ jestem zwolennikiem matowego wykończenia deski rozdzielczej jak i plastików wewnątrz auta, postanowiłem sprawdzić czy rzeczywiście tak jest.

Madmłazel jest powłoką która ma zapewnić wspomniane przeze mnie matowe wykończenie. Produkt ma wodnistą konsystencję i po prostu rewelacyjny zapach (nie jestem znawcą, ale pachnie perfumami). Co najważniejsze nie był duszący i nie przeszkadzał podczas aplikacji.

 

Standardowo przed nałożeniem produktu deska rozdzielcza jak i boczki drzwi, zostały umyte APC. Zdjęć z tego etapu prac nie wrzucałem, pokażę działanie produktu i efekt końcowy. Więc po kolei.

Aplikacja, w moim przypadku kilka strzałów na fibrę i delikatnie rozprowadzenie po desce. Jak widać produkt przyciemnił materiał.

Ale to jeszcze nie jest efekt finalny. Po krótkim odczekaniu, przetarłem miejsce aplikacji i moim oczom ukazał się materiał jak po myciu APC, czyli można powiedzieć fabryczny plastik

Na desce rozdzielczej spisał się świetnie, żadnych mazów czy tym podobnych.

Pora jeszcze na boczki drzwi, gdzie są aż 3 różne rodzaje plastików, począwszy od takiego jak na desce rozdzielczej, czyli miękki chropowaty, następnie twardy chropowaty, a skończywszy na twardym gładkim. Jak widać tutaj również produkt przyciemnił materiał, pomimo różnych rodzajów plastiku.

No i efekt końcowy po przetarciu fibrą.

Na sam koniec zrobiłem kilka strzałów na tapicerkę dla zapachu i o dziwo na drugi dzień jak wsiadłem do auta, zapach wciąż się utrzymywał.

 

Podsumowując: "Panienka" zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenia. Zaczynając od zapachu, który tu się powtórzę po raz kolejny jest jak dla mnie strzałem w dziesiątkę, po aplikację gdzie atomizer dawał ładną mgiełkę, a produkt łatwo dało się rozprowadzić i co najważniejsze przy nakładaniu jak i docieraniu nie mazał się. Skończywszy na efekcie wizualnym, czyli matowemu wykończeniu bez żadnych świecących się ozdób.

 

P.S.

Produkt śmiało mogę porównać do niedostępnego już Mainz Cherisha, którym byłem zachwycony. Jak widać zachwyt powrócił

[daniel87]

Mógłbyś jeszcze sprawdzić czy nie pozostawia białych śladów/zacieków po kontakcie z wodą

Chyba się skuszę, mimo że 3/4 butelki Cherisha jeszcze kiszę

[Funky Witch]

///MPower dzięki za test i opinię.

Mainz był dla mnie przykładem i jego efekt był celem na jakim mi zależało. Jak widać udało się.

Masz rację, zapach to perfumy. A jakimi perfumami powinna pachnieć panienka? Oczywiście Chanel Mademoiselle

Przypominam, że już niedługo ukaże się najnowsza Wiedźma. Będzie się działo!!!!

[Bartek1985]

jak z wydajnością dużo schodzi produktu ?

[///MPower]

Bartek1985, produkt jak najbardziej bardzo wydajny, a wszystko za sprawą atomizera. Na deskę rozdzielczą i przednie boczki drzwi ubyło tyle co nic. Do bieżącej pielęgnacji za tą cenę jest dobrze, a nawet bardzo dobrze

[Bartek1985]

czyli śmiało można wziąć tą mniejszą wersje 215 ml

[daniel87]

Nie pozostawia białych śladów/zacieków po kontakcie z wodą (chodzi zwłaszcza o plastiki na drzwiach)

[///MPower]

daniel87, sprawdziłem dzisiaj i wszystko jest ok, tzn. nie zostają żadne zacieki po kontakcie z wodą.

[daniel87]

[ref]///MPower[/ref], dzięki kolejna pozycja do koszyka

[Viento]

[ref=#000033]Funky Witch[/ref], moja ex używała tych perfum i zawsze bardzo mi się podobały, więc skuszę się nawet dla samego zapachu Podobieństwo właściwości do Cherisha zdecydowanie na plus

[Funky Witch]

Dziękuję Viento, czekam na jakiś test

[franekfr]

Witam,

 

z powodu dość fajne pogody udało się zrobić małe porównanie Mademoiselle do Natural Looka.

 

Testowałem na plastikach Focusa mk1 oraz mondeo mk3.

 

W pierwszej kolejności poszedł focus, a tu wiadomo co by się nie nałożyło to się świeci

 

 

Jak widać po nałożeniu Naturala z lewej strony plastik dość mocno przyciemniony i świecący. Natomiast plastik po Mademoiselle lekko przyciemniony i tak jak producent twierdził jest pełny mat

 

Zrobiłem jeszcze dodatkowo boczek drzwi.

 

Po lewej Natural po prawej Mademoiselle.

 

 

W następnej kolejności poszły plastiki mundka.

 

Deska - Mademoiselle / Natural

 

 

Drugie zdjęcie z innej perspektywy.

 

 

 

Widać że produkt Funky Witch zrobił pełny mat jak po apc. Natomiast Natural mocno przyciemnił.

 

Zrobiłem jeszcze porównanie w innym miejscu i tutaj już mocno przyciemnił

 

Lewa strona Mademoiselle / prawa Natural.

Lewa Natural / Prawa Mademoiselle.

 

I jeszcze fotka w nocy z fleszem

 

 

WNIOSKI:

 

Jak widać po teście kazdy plastik jest inny. Na jednym mniej przyciemnia na drugim więcej. Co najważniejsze jest pełny mat i tego szukałem jak po adbl interior qd.

Zapach jest jak najbardziej ok - perfumy damskie chociaż wole zapach Naturala.

Funky produkt świetny. Zobaczymy teraz jak z kurzem i czy nie zostawia śladów po wodzie, ale już ktoś wyżej pisał ze nie zostawia.

[Funky Witch]

Dziękuję za test, cieszę się, że Mademoiselle przypadł(a) Ci do gustu. Czekam na opinię o kurzy i wodzie

Znam odpowiedź

[///MPower]

Znam odpowiedź

Ja też Po miesiącu mogę stwierdzić, że kurz nie garnie się na osadzanie na desce rozdzielczej

[Funky Witch]

tadaaaaam

[Qlimaxss]

Ooo skoro tak nie ciągnie to może warto spróbować w mojej służbówce;D

Tam nawet satin interior kurzył ciut ale kurzył wiec byłby dobry test:P

[Funky Witch]

Qlimaxss w takim razie czekamy na Twój test i opinię

[Qlimaxss]

Funky Witch To jak będzie cieplej i jak kupie Mademoiselle .Bo na razie jak się furka nagrzeje to tylko Quick detailer;) do wnętrza;D

[Funky Witch]

[yacek _b]

Kupiłem na próbę i naprawdę spodobał mi się , ważne by po aplikacji przetrzeć ściereczką . Może pomyślicie nad jakimś fajnym zapachem do auta w stylu Mademoiselle ?

[Funky Witch]

[ref]yacek _b[/ref], nie potwierdzam, nie zaprzeczam, że będzie

[maciek-drummer]

Niedawno skończył mi się dressing do kokpitu. Długo zastanawiałem się co teraz kupić i wybór padł na rynkową nowość jaką jest Funky With Mademoiselle Przerobiłem już wiele produktów, ale ten na mnie zrobił wielkie wrażenie, powiem więcej to jest to czego od dawna szukałem.

Buteleczka schludnie wykonana z fajną etykietą, atomizer świetny, a co za tym idzie produkt bardzo wydajny tym bardziej, że kupiłem 250ml.

Aplikacja banalna strzał na fibrę, smarujemy deskę, po chwili przecieramy suchą stroną fibry i efekt jak dla mnie bomba. Zapach umila pracę, choć ja go później nie czułem. Tak wygląda deska tydzień po aplikacji, kurz praktycznie wcale nie osiadł, także kolejny wielki plus.

Cieszy to, że to kolejny, dobry bo POLSKI PRODUKT Daliście radę Panowie z Funky Witch.

 

 

 

 

 

 

 

[Funky Witch]

Miło czytać pochwały kurde ale się zaczerwieniłem

Pozdrawiam

Mateusz

[oren]

Po takiej recenzji to nawet sie nie zastanawiam i sam przetestuje Tymbardziej, ze to krajowy produkt

 

 

@Edyta:

 

Buteleczka juz u mnie Zapach oblędny Damski, ale mysle ze ma swoj urok Nie testowalem jeszcze na plastikach a juz wiem ze zostanie u mnie na dluzej Pozdro!

[rafalowy]

Ja również zamawiam Funky Witch

 

Ktoś używa może jeszcze innych produktów tej firmy?