Skocz do zawartości

Mini Cooper - fetysz detailingowy


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

--------------------------------------------------------------------------------------

 

Witajcie,

 

dawno nic nie wrzucałem a dysk w kosmicznej prędkości zapełnia się zdjęciami.

Zakończyłem pewien okres w życiu zawodowym żeby się spełniać w tym co kocham.

Takim zapięciem planu zmian był projekt który Wam zaprezentuję.

Autem przy którym miałem niewątpliwą przyjemność pracować był Mini Cooper

Wraz z kolegą (Zbyszko dziękuję za nieocenioną pomoc) znaleźliśmy i przywieźliśmy maleństwo do mojej dziupli.

Mini'ak po całkowitej renowacji kilka lat temu, użytkowany tylko latem i to okazjonalnie.

Lakier ceramiczny na specjalne zamówienie właściciela. Zawieszenie, koła, układ wydechowy...

Co tu dużo gadać. Dopieszczony w każdym calu przez maniaka motoryzacji.

Autko w bardzo dobrej kondycji lecz oko detailera wychwyciło sporo elementów które można było upiększyć.

 

DSC04429.jpg

 

DSC04432.jpg

 

DSC04433.jpg

 

DSC04434.jpg

 

DSC04435.jpg

 

DSC04438.jpg

 

DSC04440.jpg

 

DSC04444.jpg

 

DSC04446.jpg

 

DSC04447.jpg

 

Po wstępnych oględzinach, musieliśmy porządnie umyć samochód.

Pełna dekontaminacja dzięki kosmetykom ADBL była zabawą.

 

DSC04448.jpg

 

DSC04449.jpg

 

DSC04451.jpg

 

DSC04452.jpg

 

DSC04453.jpg

 

DSC04454.jpg

 

DSC04455.jpg

 

DSC04456.jpg

 

DSC04457.jpg

 

DSC04458.jpg

 

DSC04459.jpg

 

DSC04460.jpg

 

DSC04464.jpg

 

DSC04473.jpg

 

DSC04476.jpg

 

DSC04477.jpg

 

DSC04479.jpg

 

DSC04481.jpg

 

DSC04489.jpg

 

DSC04511.jpg

 

DSC04513.jpg

 

 

Jak widzicie lakier w niezłym stanie. Wystarczyła jednoetapowa polerka.

Pady NAT w połączeniu z pastami Koch Chemie dały jak zawsze radę.

Nareszcie mogłem w pełni wykorzystać możliwości maszyn Flex'a.

PE8 w połączeniu z małymi padami świetnie się sprawdziły.

 

DSC04519.jpg

 

DSC04521.jpg

 

DSC04525.jpg

 

DSC04529.jpg

 

DSC04530.jpg

 

DSC04539.jpg

 

DSC04540.jpg

 

DSC04541.jpg

 

Dawno nie widziany tu Zymol wrócił do łask. Mini zasłużył na kultowe już woski. Żeby móc cieszyć się z ich trwałości, przygotowujemy lakier dedykowanym cleanerem HDC

 

DSC04543.jpg

 

DSC04545.jpg

 

DSC04546.jpg

 

Pora na oczyszczenie i zabezpieczenie elementów chromowanych.

 

DSC04547.jpg

 

DSC04548.jpg

 

DSC04550.jpg

 

DSC04551.jpg

 

DSC04553.jpg

 

Z niesamowitą przyjemnością sięgnąłem do szafy po wosk Zymol Glasur.

Aplikacja, zapach rozprzestrzeniający się w garażu oraz efekt końcowy przyprawia o zawrót głowy ;-)

 

DSC04555.jpg

 

DSC04556.jpg

 

DSC04558.jpg

 

DSC04559.jpg

 

DSC04560.jpg

 

DSC04561.jpg

 

DSC04564.jpg

 

DSC04567.jpg

 

DSC04568.jpg

 

DSC04569.jpg

 

DSC04570.jpg

 

DSC04572.jpg

 

DSC04573.jpg

 

DSC04574.jpg

 

DSC04578.jpg

 

DSC04579.jpg

 

DSC04580.jpg

 

DSC04581.jpg

 

Po lakierze przyszła kolej na koła.

Przepiękne, polerowane felgi zabezpieczyliśmy powłoką UNCR a oponom blask nadał dressing od GoodStuff.

 

DSC04585.jpg

 

DSC04586.jpg

 

DSC04590.jpg

 

DSC04591.jpg

 

DSC04592.jpg

 

DSC04593.jpg

 

Po wypielęgnowaniu auta z zewnątrz, przyszła pora na wnętrze.

Najpierw porządne odkurzanie. Następnie APC Pro w odpowiedniej proporcji, pędzelki i czyścimy wszystkie elementy.

Drewno zabezpieczyliśmy kombinacją HDC + Zymol Glasur. Elementy z tworzyw niesamowity dressing z SV.

Na elementy skóropodobne popłynął dedykowany Colourlock.

 

DSC04604.jpg

 

DSC04605.jpg

 

DSC04606.jpg

 

DSC04607.jpg

 

DSC04608.jpg

 

DSC04609.jpg

 

DSC04610.jpg

 

DSC04611.jpg

 

DSC04612.jpg

 

DSC04613.jpg

 

DSC04614.jpg

 

DSC04615.jpg

 

DSC04616.jpg

 

DSC04617.jpg

 

DSC04618.jpg

 

DSC04619.jpg

 

DSC04620.jpg

 

DSC04621.jpg

 

DSC04622.jpg

 

DSC04624.jpg

 

DSC04625.jpg

 

DSC04626.jpg

 

DSC04627.jpg

 

DSC04628.jpg

 

DSC04629.jpg

 

DSC04630.jpg

 

DSC04631.jpg

 

DSC04632.jpg

 

DSC04633.jpg

 

DSC04634.jpg

 

DSC04635.jpg

 

DSC04637.jpg

 

DSC04638.jpg

 

DSC04639.jpg

 

DSC04640.jpg

 

DSC04641.jpg

 

DSC04642.jpg

 

DSC04643.jpg

 

DSC04644.jpg

 

Następnym etapem było ogarnięcie bagażnika.

Po jego dokładnym opróżnieniu umyłem go silnym roztworem APC.

Elementy lakierowane zabezpieczyłem woskiem w płynie firmy Williams.

Koło zapasowe otrzymało taki sam zestaw jak pozostałe.

Wszystko zaczęło wyglądać jak z fabryki.

 

DSC04645.jpg

 

DSC04646.jpg

 

DSC04647.jpg

 

DSC04648.jpg

 

DSC04649.jpg

 

DSC04650.jpg

 

DSC04651.jpg

 

DSC04652.jpg

 

DSC04653.jpg

 

DSC04654.jpg

 

DSC04655.jpg

 

DSC04656.jpg

 

DSC04657.jpg

 

DSC04658.jpg

 

DSC04659.jpg

 

DSC04660.jpg

 

DSC04661.jpg

 

Szyby zabezpieczyłem Gla'co Blave.

 

DSC04662.jpg

 

Nie lada wyzwaniem stały się końcówki wydechu. Po mojej ingerencji nabrało blasku.

 

DSC04664.jpg

 

DSC04667.jpg

 

DSC04668.jpg

 

DSC04669.jpg

 

DSC04670.jpg

 

DSC04672.jpg

 

DSC04673.jpg

 

W tzw międzyczasie wosk zdążył się wypocić. Musieliśmy go ponownie spolerować. Dziwne by było żeby nie próbować podbić głębi lakieru.

QD Field Glaze spełniło nasze oczekiwania.

Lakier wyglądał bosko. Kropelki? Hmmmm....

 

DSC04678.jpg

 

DSC04683.jpg

 

DSC04684.jpg

 

DSC04685.jpg

 

DSC04686.jpg

 

DSC04687.jpg

 

DSC04689.jpg

 

DSC04690.jpg

 

DSC04691.jpg

 

DSC04692.jpg

 

DSC04693.jpg

 

Wyczyściłem oraz zabezpieczyłem silnik. Zdjęcia z efektu poniżej.

 

Mini to auto które wg właściciela było w idealnym stanie. Nasze oko wychwyciło niuanse które można było poprawić.

Nasza praca była raczej fanaberią niż potrzebą. Mimo tego auto wyglądało jeszcze lepiej. Staraliśmy się dopieścić do granic możliwości każdy szczegół. Użyliśmy kosmetyków z różnych półek cenowych. Wg nas najlepszych w swoich kategoriach.

Efekt końcowy zabił u właściciela Mini, dotychczasową wizję idealnego auta. Nie wierzył, że da się tyle uzyskać.

Zobaczcie sami....

 

DSC04696.jpg

 

DSC04697.jpg

 

DSC04698.jpg

 

DSC04699.jpg

 

DSC04700.jpg

 

DSC04701.jpg

 

DSC04702.jpg

 

DSC04703.jpg

 

DSC04704.jpg

 

DSC04706.jpg

 

DSC04707.jpg

 

DSC04708.jpg

 

DSC04712.jpg

 

DSC04713.jpg

 

DSC04714.jpg

 

DSC04716.jpg

 

DSC04717.jpg

 

DSC04718.jpg

 

DSC04719.jpg

 

DSC04720.jpg

 

DSC04721.jpg

 

DSC04743.jpg

 

DSC04745.jpg

 

DSC04746.jpg

 

 

Relacją z Mini kończę pewien etap w moim życiu. Od tego momentu będzie jeszcze lepiej.

 

Czekajcie na kolejne projekty, już nie z mojej dziupli....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

:good:

Zwróciłem uwagę na 3 rzeczy

1. Świetna praca/relacja zresztą każda z Twoich prac trzyma wysoki poziom :song:

2. Uśmiech na Twojej twarzy przy pracy a raczej przy pasji ;)

3. "Użyliśmy kosmetyków z różnych półek cenowych. Wg nas najlepszych w swoich kategoriach." :roll:

 

:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Miejscowo Koch-Chemie Feinschleifpaste 5.01 na żółtym padzie Nat, całość Koch-Chemie Hochglanz Antihologramm Politur 2.01 na czerwonym lub czarnym padzie NAT.

Wytrzymaj chwilkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to z kolei chyba nigdy nie zrozumiem jak te mini mogą się komuś podobać (zarówno te starsze jak i nowsze)... no ale całe szczęście że mamy różne gusta ;)

 

a co do pracy to brak mi słów... świetnie się to oglądało i czekam na kolejne relacje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.