piotres Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 Czesc Uzywal ktos juz tego : http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... prayu.html Kusi cena, tylko jak to dziala ?? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 To po prostu wosk w sprayu -podobny produkt do UQW Megs'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 19 Lutego 2010 Partner forum Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 Jest na bazie carnauby więc jest to coś takiego jak QW+ z Poorboy's , UQW ma w sobie dużo sealant. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotres Opublikowano 19 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 Ciekawe jak z polyskiem ... Bo przymierzalem ze do kupna Zaino Z8 ale cena zaino jest ponad 2x wyzsza...ktos sie wypowie czy ten srodek umywa sie do zaino ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 19 Lutego 2010 Partner forum Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 piotres, Zależy o jaki połysk tobie chodzi: naturalny czy sztuczny sealant-owy ? Zaino specjalizuje się w sealantach więc efekt będzie na pewno różny w przypadku tych dwóch produktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PN Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 piotres, ma tego Sonusa - dobrze się spisuje. Uzywam go przy suszeniu albo zaraz po. Auto dostaje faktycznie "kopa" - w kierunku "zaraz-po-nawoskowaniu". mam wrażenie, że jest trochę bardziej "czepliwy" niż np. quick detailery Megsa (tj. bardziej muszę się namachać szmatką) - ale ofekt oczywiście widoczny. Nie powiedziałbym, że jest to wosk w sprayu - to jest taku "booster" - nie mozna powiedziec, że się w ten sposób woskuje auto. I jeszcze jedno - w przeciwieństwie do "zwykłych" QD nie nadaje się do usuwania zabrudzeń - najwyżej do wyjatkowo lekkiego kurzu. Ma doładowywac położoną warstwę wosku. Co do różnicy względem Zaino - tak jak pisał CAR CRAZY, będą różne sposoby oddawania blasku. Nie bardzo można to opisac słowami, ale według mnie najbliższe porónanie to takie, że po Zaino auto się będzie świecić, rzucac refleksami i błyszczeć tak jakby je toś owinął w celofan. Po canarubie idzieby bardziej w stronę głebokiego, nasyconego, mokrego blasku. Ciekawe byłoby porównanie tego Sonusa do CG Pro Detailer (lub odpowiednika Smartwaxa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotres Opublikowano 13 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 Odkopuje bo juz mam tytulowy produkt . Pytanko do innych ktorzy takze go maja : czy polerujecie go czy po prostu : psik na karoserie -> rozprowadzenie mikrofibra i koniec czy potem jeszcze -> powiedzmy po 15 min "polerujecie" go inna sucha mikrofibra ?? pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PN Opublikowano 13 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 piotres, nie poleruję go jakoś szczególnie. Po prostu jak każdy inny q-detailer - włochatą mikrofibrą po naniesieniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 14 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 piotres, Psik, Psik... rozprowadzenie szmatka. Wyprowadzenie prawie natychmiast tą samą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się